Darmowe aplikacje na Androida, marzec 2025. Pobieranie muzyki ze Spotify i wideo z YouTube, firewall i inne
Na co dzień korzystam zarówno z Androida, jak i iOS, ale przyznaję, że pod względem swobody wyboru aplikacji Android wypada o wiele lepiej, od swojego głównego rywala. Użytkownik może korzystać z oficjalnego sklepu z oprogramowaniem, którego oferta jest bogata, ale najpiękniejsze jest to, że jeśli nie chce, to nie musi. Mnóstwo programistów tworzy własne, darmowe aplikacje, często z otwartym źródłem i umieszcza je w alternatywnym sklepie F-Droid albo po prostu wrzuca na popularny serwis GitHub, skąd można pobrać plik i bez trudu zainstalować go na smartfonie. Na iOS o takich rzeczach można sobie w zasadzie tylko pomarzyć, a już na pewno nie jest to łatwe. Ponadto dobry telefon z Androidem kupisz za 1/3 ceny iPhone, a nawet mniej. Nic więc dziwnego, że w Polsce z Androida korzysta około 80% użytkowników, a z iOS około 20%. Jeśli zatem szukasz przydatnych i darmowych aplikacji na telefon, to zapraszam do najnowszego zestawienia.
Autor: Tomasz Duda
Co powiesz na darmową aplikację na telefon z Androidem? Brzmi nieźle, prawda? A jeśli dodam, że poniżej znajdziesz 7 takich aplikacji, wszystkie mają otwarte źródło i wszystkie, co do jednej, pochodzą ze znanego i lubianego serwisu GitHub? Myślę, że na taką ofertę niewiele osób będzie narzekało, bo jest szansa, że akurat znajdziesz coś, co Ci się przyda, a jeśli nie, to i tak nie wydasz ani grosza, a apkę możesz odinstalować i o niej zapomnieć. Tym razem położyłem trochę większy nacisk na aplikacje do streamowania i pobierania muzyki lub filmów, ale zapewniam, że nie są to po prostu zwykłe odtwarzacze. Znajdziesz tutaj coś, co wygląda jak Spotify, pozwala zsynchronizować swoje playlisty z tej usługi, ale… działa całkowicie za darmo, bo wyszukuje muzykę online i od razu ją odtwarza, wraz z okładką, tekstem itd. Bez reklam! Jest też alternatywna apka do odtwarzania filmów z YouTube, która Cię nie śledzi, programy do pobierania muzyki i filmów z YouTube, a także darmowa, otwarta nawigacja offline, narzędzie do monitorowania i blokowania elementów śledzących w aplikacjach na Twoim telefonie oraz apka do zapisywania stron internetowych, w postaci plików PDF. Brzmi ciekawie? Jeśli tak, to zapraszam do czytania.
Siedem całkowicie darmowych aplikacji z otwartym źródłem na telefon z Androidem, wszystkie z GitHub. Sprawdź nowe zestawienie i rozszerz możliwości swojego urządzenia mobilnego.
Darmowe aplikacje na Androida, styczeń 2025. Siedem przydatnych narzędzi z otwartym źródłem
Spotube - streamowanie muzyki, interfejs w stylu Spotify, a dźwięk np. z YouTube
Serwisy streamingowe dają dostęp do milionów utworów w dowolnym momencie, na różnych urządzeniach, od smartwatcha, przez smartfon, tablet, komputer, aż do telewizora i nie tylko. A wszystko to w cenie dobrego kebaba raz na miesiąc. Wydaje się, że to dobry interes, ale… wiadomo, fajnie jest słuchać całkowicie za darmo. Jeśli więc korzystałeś/korzystałaś ze Spotify i masz tam utworzone własne playlisty, ale nie chcesz używać go za darmo, bo denerwują Cię reklamy, to masz alternatywę. Aplikacja nosi nazwę Spotube i łączy wygląd i ergonomię Spotify, z treściami pochodzącymi z YouTube. Sprawa wygląda bardzo prosto: interfejs jest wzorowany na tym ze Spotify oraz możesz zalogować się na swój profil i pobrać listy odtwarzania, natomiast gdy dotkniesz przycisku “play” to muzyka zaciągana jest domyślnie z YouTube lub opcjonalnie z Piped, Jiosaavn, albo Invidious. Bardzo ważną funkcją jest SponsorBlock, czyli pomijanie fragmentów niemuzycznych. Co ciekawe nie ma też problemu z wyświetlaniem zsynchronizowanych tekstów do piosenek (aktualnie śpiewana linia jest podświetlona). Słowem: masz to co w miałeś w Spotify (lub większość z tego), ale za darmo. Wadą jest natomiast to, że gdy próbujesz odtwarzać wskazany utwór z playlisty, to aplikacja musi go najpierw wyszukać i uzyskać dostęp online, więc odtwarzanie nie jest takie płynne, jak w oryginalnym Spotify. Bywa, że odtwarzanie rozpoczyna się po kilku sekundach. Ale… za darmo to i ocet słodki.
Tubular - YouTube bez śledzenia użytkownika i bez reklam
Jest szansa, że YouTube w 2025 roku osiągnie 2,85 miliarda użytkowników. Liczba robi wrażenie, ale w sumie nie ma w tym nic dziwnego. Na YT jest wiele wartościowego kontentu (oraz jeszcze więcej bezwartościowego) i choć notoryczne wyświetlanie reklam może doprowadzić do szewskiej pasji, a kolejny abonament nie każdemu pasuje, to trzeba przyznać, że platforma jako całość jest po prostu użyteczna. Wadą jest to, że YouTube (Google) profiluje swoich użytkowników, śledzi ich zachowania podczas oglądania i używa tych danych dla sobie znanych korzyści. Jeśli więc nie chcesz logować się na konto Google, nie chcesz być śledzony i nie chcesz widzieć reklam, a mimo to chcesz korzystać z YouTube, subskrybować ulubione kanały, “lajkować” i “dislajkować” filmy oraz mieć możliwość wyświetlania listy najnowszych filmów na obserwowanych kanałach, to polecam aplikację Tubular. Jest to tzw. fork aplikacji NewPipe, wyposażony standardowo w SponsorBlock. Oprócz funkcji wymienionych wyżej są też trzy kolejne, również bardzo istotne. Otóż Tubular pozwala pobierać wideo do pamięci telefonu, wyświetlać filmy w trybie małego okienka nad innymi aplikacjami oraz słuchać dźwięku w tle, nawet jeśli wyświetlacz jest wygaszony, a telefon zablokowany. A to wszystko totalnie za darmo i z otwartym źródłem.
YTDLnis - pobieranie filmów i muzyki z YouTube oraz innych stron
YTDLnis ma dziwną nazwę, ale jest to znakomite narzędzie dla osób, które chcą pobierać pliki wideo albo sam dźwięk z nich, do postaci plików offline, zapisanych w pamięci telefonu lub tabletu. Otwierasz aplikację, dotykasz pola wyszukiwania na górze wyświetlacza, wybierasz usługę, w której chcesz znaleźć wideo lub muzykę i wpisujesz, co chcesz znaleźć (np. nazwa utworu muzycznego). Jeśli zostanie on znaleziony (a raczej zostanie), to wyświetli się lista podglądów / miniaturek, na których zobaczysz dwie ikony. Ta z nutką pozwoli szybko pobrać sam dźwięk / muzykę do postaci pliku, a ta z kamerą zapisze cały plik wideo (obraz + dźwięk). Wszystko to działa zaskakująco szybko, a pobieranie jest sprawne i oferuje garść opcji. Możesz np. wybrać, do jakiego formatu / kontenera mają być zapisane pliki. Wśród nich jest MP3, AAC czy nawet bezstratny FLAC i ALAC, a jeśli chodzi o wideo, to wybrać możesz np. MP4, MKV, MOV, AVI i inne. Jeszcze ważniejsze jest to, że jesteś w stanie od razu zaznaczyć opcje pobierania okładki (i jej przycinania jeśli to konieczne), podziału według rozdziałów, a nawet włączyć SponsorBlock, czyli wyciąć wszystkie części, które nie są muzyką lub główną treścią. Aplikacja YTDLnis zdecydowanie zasługuje na wyróżnienie.
Seal - inna aplikacja do pobierania muzyki i wideo z YouTube
A może wolisz jeszcze prostszą, ale wciąż otwartą i darmową aplikację do zapisywania filmów i muzyki z YouTube? Nie ma sprawy. Oto Seal, który też dostępny jest choćby z serwisu GitHub albo jeszcze łatwiej ze sklepu F-Droid. Interfejs, obsługa i zasada działania są wybitnie proste. Otwierasz apkę, widzisz pole w którym wklejasz link do wideo z YouTube (może to oczywiście być wideo, które w zasadzie zawiera tylko muzykę), a potem dotykasz przycisku Pobierz. W tym momencie pojawią się dodatkowe opcje, w których wybierasz czy chcesz zapisać całe wideo (obraz + dźwięk), czy tylko dźwięk. Możesz też zdefiniować jakość (np. rozdzielczość), przekonwertować na inny format, wskazać czy w pliku ma być umieszczona miniaturka jako “okładka” dla danego utworu, a nawet pobrać całą playlistę. Choć w zasadzie nie musisz sobie tym zaprzątać głowy, tylko od razu dotknąć ponownie przycisku Pobierz i to wszystko. Za moment wideo lub muzykę będziesz mieć u siebie na telefonie, w pliku offline. Dotykając w aplikacji Seal pobranego utworu otworzy się on w domyślnie ustawionym odtwarzaczu. Seal na pierwszy rzut oka wygląda wręcz prymitywnie, ale jeśli zajrzysz w ustawienia, to znajdziesz tam mnóstwo przydatnych opcji (część widać na zrzutach ekranowych poniżej). To łatwe w obsłudze, sprawnie działające i całkiem funkcjonalne narzędzie.
Organic Maps - darmowa nawigacja offline dla rowerzystów, turystów i kierowców
Darmowych nawigacji jest wiele, ale spora część z tych popularnych śledzi użytkownika, gromadzi dane, wyświetla reklamy albo ustawicznie sugeruje zakup płatnych pakietów. Ponadto nie wszystkie z nich działają w trybie offline, czyli całkowicie bez dostępu do internetu. Tymczasem Organic Maps nie śledzi, nie kolekcjonuje danych, nie ma reklam, działa offline, jest całkowicie darmowa i co ważne ma otwarte źródło oraz w praktyce współtworzona jest przez społeczność. Polecam pobierać tę aplikację prosto z GitHub albo sklepu F-Droid, ale dostępna jest też w: Google Play, Apple App Store, Huawei AppGallery oraz moze być aktualizowana przez Obtainium (które polecałem w zestawieniu z czerwca 2024). Organic Maps korzysta z darmowych, otwartych map OpenStreetMap i stworzone zostało przez twórców innej ciekawej nawigacji Maps.me. Pozwala oczywiście pobrać wybrany region lub regiony do pamięci telefonu i korzystać z nich bez internetu, a dodać trzeba, że tych regionów jest mnóstwo (praktycznie z całego świata). Nie da się ukryć, że nawigacja ta szczególnie rekomendowana jest do turystyki pieszej lub ewentualnie rowerowej, ale do samochodu też się nadaje. Zawiera budynki 3D, pokazuje lokalizacje / adresy wielu firm i instytucji, pozwala wyznaczyć trasę z dowolnego punktu A do B, choć podczas uruchamiania nawigacji rzecz jasna dostępne jest prowadzenie z aktualnej lokalizacji do punktu docelowego, również przez punkty pośrednie. Użytkownik może bez problemu wprowadzać własne sugestie zmian do mapy, np. dodawać nowo otwarte mosty, kładki itp. Aplikacja może wyświetlać informacje na ekranie blokady, może pozostawiać ciągle włączony wyświetlacz, ale ma też tryb oszczędzania energii i tryb nocny. Rzecz jasna dostępne są też komunikaty głosowe, w tym po polsku. Podczas jazdy po ulicy wyświetla ograniczenia prędkości. Ciekawostką jest funkcja szybkiego nagrywania trasy, którą się właśnie idzie / jedzie, a następnie wyświetlania jej na mapie, co jest szczególnie przydatne w terenie, poza wyznaczonymi drogami.
TrackerControl - kontroluj i blokuj elementy śledzące w aplikacjach
TrackerControl to interesująca i potencjalnie bardzo przydatna aplikacja, po włączeniu której nadzoruje ona ruch pochodzący od aplikacji zainstalowanych na smartfonie i jest w stanie wykonać kilka rzeczy. Po pierwsze: pokaże Ci, kto Cię śledzi za pomocą “trackerów” w danej aplikacji. Po drugie jest w stanie automatycznie zablokować elementy śledzące, np. odpowiedzialne za analitykę, reklamy i sieci społecznościowe (można zezwolić np. na część z nich jeśli jest to konieczne). Po trzecie: ułatwia wysyłanie e-maila z prośbą o wykreślenie danych osobowych użytkownika z baz dewelopera aplikacji, zgodnie z prawem o ochronie danych. TrackerControl wręcz komponuje szablon wiadomości e-mail po polsku, powołując się na konkretne przepisy, a Ty tylko musisz się podpisać i go wysłać. Trzeba jednak znać odpowiedni adres, na który dana wiadomość ma zostać wysłana. Po czwarte: narzędzie wyświetla mapę z zaznaczonymi krajami, do których trafiały dane o Tobie. Do dyspozycji masz też sporo ustawień, również zaawansowanych. Ujmując rzecz krótko: TrackerControl jest całkiem przydatną aplikacją polepszająca prywatność.
WebCapture - zapisz stronę internetową w postaci pliku PDF
WebCapture to minimalistyczna i bardzo łatwa w użyciu aplikacja do zapisywania stron internetowych w postaci plików PDF. Zasada działania jest wręcz banalna. Na głównym ekranie aplikacji wklejasz link do konkretnej strony i dotykasz przycisku Go. Pojawia się podgląd, gdzie dotykasz przycisku Convert webpage to PDF (na dole wyświetlacza). Teraz możesz wybrać wybrać podstawowe opcje, takie jak orientacja pionowa / pozioma, rozmiar papieru (jeśli zamierzasz to drukować), zakres stron, kolor itp. Na końcu dotykasz okrągłego, błękitnego przycisku PDF i wskazujesz miejsce w pamięci telefonu. To wszystko. W ten sposób można tworzyć dość zgrabne kopie stron i dokumentów, choćby w celu archiwizacji, drukowania czy późniejszego przeglądania bez dostępu do Internetu. Tekst w tych plikach można w dowolnej chwili zaznaczyć i kopiować.
Powiązane publikacje

Darmowa nawigacja na telefon offline i online w 2025 roku. Na te mapy warto zwrócić uwagę
21
Darmowe programy do Windows cz. 9. Gry z różnych sklepów w jednym miejscu, tekst i wideo jako podcast, alternatywa dla Spotify
43
Darmowe programy do Windows cz. 8. Usuwanie śmieci, zmiana ustawień, przesyłanie plików, nowy wygląd Spotify i inne
53
Darmowe programy do Windows cz. 7. Obsługa telefonu, usuwanie aplikacji i śmieci, zaawansowane wyszukiwanie i inne
50