Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Najbardziej oczekiwane gry 2014 roku - Będzie się grało!

Sebastian Oktaba | 08-01-2014 13:26 |

Watch Dogs - Pieskie życie cwanego recydywisty

Platformy: PC / XONE / X360 / PS4 / PS3 / Wii U

Premiera: Kwiecień 2014 roku

Watch Dogs od momentu pierwszej prezentacji wywołuje ogromne zainteresowanie, które wynika przede wszystkim z bardzo ciekawie zapowiadającej się rozgrywki, łączącej elementy prostej skradanki (Deus Ex: Human Revolution), strzelaniny (Splinter Cell: Blacklist) oraz zręcznościówki (Assassin's Creed III). Jednak największym atutem głównego bohatera o szemranej przeszłości będzie hakowanie systemów elektronicznych, bowiem interakcja ze światem poprzez specjalny interfejs (ctOS) stanowi absolutną podstawę zabawy. Aiden Pearce potrafi rozregulować sygnalizację świetlną, uaktywnić blokady drogowe, zmienić częstotliwość kurowania kolejki metra czy bezkarnie przeglądać miejski monitoring. Stwarza to dziesiątki możliwości na rozgarnie jednego scenariusza, jak również czyni z Watch Dogs produkcję nietuzinkową, mającą wszelkie predyspozycje do wyznaczenia nowych standardów w gatunku sandbox. Przykładowo - nagła zmiana świateł na skrzyżowaniu spowoduje karambol, który zatrzyma postać wyznaczoną do eliminacji, więc zamiast ganiać drania po rozległym Chicago, możemy przy odrobinie wyobraźni zaaranżować efektowną pułapkę. Oczywiście, inicjatywa będzie zwykle leżała po stronie grającego, czym Watch Dogs przypomina serię Deus Ex skrzyżowaną z Grand Theft Auto.

Patrząc na materiały filmowe z Watch Dogs prezentujące tętniący życiem wirtualny świat, najnowsze efekty graficzne oraz mnóstwo wysmakowanych detali, jestem skłonny zaryzykować stwierdzenie, że wymagania sprzętowe niejednego gracza doprowadzą do rozpaczy.

Wokół produkcji Ubisoft zdążyło już narosnąć wiele spekulacji i domysłów, związanych przeważnie z wymaganiami sprzętowymi, które rzekomo mają zamrodować nawet najbardziej wydajne maszyny. Twórcy w sugerowanej konfiguracji wymieniają procesor Core i7 oraz kartę graficzną posiadającą 2GB pamięci... Właśnie ten pierwszy punkt wywołał spore zamieszanie, ponieważ ośmiowątkowe układy Intela do tanich raczej nie należą, zaś dotychczas wykorzystanie w grach więcej niż czterech rdzeni zdarzało się sporadycznie. Dzisiaj trudno zgadywać czy Watch Dogs rzeczywiście będzie wymagał równie mocnej konfiguracji, ale właścicielom popularnych dwurdzeniowych Pentiumów takie rewelacje zapewne nie poprawiają nastroju. Patrząc na materiały filmowe z Watch Dogs prezentujące tętniący życiem wirtualny świat, najnowsze efekty graficzne oraz mnóstwo wysmakowanych detali, jestem skłonny zaryzykować stwierdzenie, że wymagania sprzętowe niejednego gracza doprowadzą do rozpaczy. Wielbiciele sanboxów postrzegają Watch Dogs jako alternatywę dla Grand Theft Auto V, którego Rockstar jeszcze nie zapowiedział na next-geny i pecety, co dodatkowo podkręca atmosferę. Szykuje się zatem murowany przebój?

Recenzja Splinter Cell: Blacklist - Schowaj się Sam!

Recenzja Grand Theft Auto V - Druga młodość GTA: San Andreas

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 18

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.