Krótka historia społeczności i pogawędek w internecie
- SPIS TREŚCI -
Historia społeczności - komunikatory internetowe
Dziś to echo dalekiej przeszłości, jednak w nowy wiek, uzbrojeni w internet i Windows 98, wkraczaliśmy razem z ICQ i Gadu-Gadu. Mało kto dziś pamięta odgłosy nowych wiadomości wydawane przez komunikatory z ikonami kwiatka i słoneczka. Na długo przez Messengerem to jednak ICQ do spółki z Gadu-Gadu przejmowały na swoje barki większość bezpośredniej komunikacji tekstowej, poza wiadomościami e-mail, uzupełniając przekaz informacji znakami graficznymi oraz stosując wygodny mechanizm statusu, określający stan użytkownika (np. jestem zajęty, nie przeszkadzać, zaraz wracam).
ICQ - dziś jeden z wielu komunikatorów, obarczonych megabajtami zbędnych dodatków, kilkanaście lat temu - jedyne (tekstowe okno na świat)
Wszystko to na długo przez epoką komunikacji głosowej i chatów wideo, choć lata 2000. były okresem, w którym próbowano wprowadzić usługi rozmów i przekazów obrazu w odpłatnej formie. Pomimo podobieństw interfejsów ICQ i Gadu-Gadu, to ten ostatni stał się lokalnym fenomenem, z którego korzystało kilka milionów Polaków. Nic dziwnego, potrzebowaliśmy widoczne „narodowego” komunikatora. ICQ za to pełnił rolę narzędzia uzupełniającego, otwartego na cały świat. Dziś to w większości przypadków przestarzałe mechanizmy komunikacji, choć trzeba przyznać że wciąż dostępne: zarówno Gadu-Gadu, jak i ICQ funkcjonują i oferują to samo, co wcześniej: bezpośrednią komunikację na smartfonach, Windows i Mac OS X.
Gadu-Gadu - czyli lokalny, polski fenomen komunikacyjny, który właśnie świętuje swoje 18 urodziny z malejącym gronem wielbicieli