Fanmu Mini E-Reader - miniaturowy czytnik e-booków o wyglądzie odtwarzacza Apple iPod touch. Obsługa plików MP3 i FLAC
Zapewne część z nas pamięta jeszcze okres, kiedy do odtwarzania utworów muzycznych używało się dedykowanych odtwarzaczy MP3. Z czasem za sprawą smartfonów doszło do ujednolicenia wielu urządzeń, natomiast do dziś na rynku występują wspomniane sprzęty. W sprzedaży pojawiło się dość ciekawe urządzenie, które w zamyśle jest bardzo kompaktowym czytnikiem e-booków, natomiast dużo lepiej sprawdzi się w roli przenośnego odtwarzacza muzyki.
W sprzedaży pojawił się czytnik e-booków, który z pewnością jest jednym z najmniejszych na świecie. Urządzenie przypomina dawne odtwarzacze iPod touch i właśnie w tej dziedzinie wypada naprawdę dobrze.
Onyx Boox Note Air3 C - tablet z ekranem E-Ink, który wyróżnia się na tle czytników e-booków. Na pokładzie system Android
Mimo faktu, że producent przedstawia urządzenie jako czytnik e-booków, to tak naprawdę ma ono z nim niewiele wspólnego. Owszem, na pokładzie znajdziemy ekran, który wyświetla jedynie odcienie szarości, natomiast jego wielkość jest... bardzo ograniczona, wszak wynosi raptem 3,52 cala. Nie lepiej sytuacja wygląda w przypadku "e-booków", ponieważ możemy liczyć wyłącznie na wsparcie dla formatu TXT, który nie oferuje nam formatowania znanego choćby z EPUB, czy też PDF. Zresztą sam ekran i tak uniemożliwia czytanie ze względu na swoją niską rozdzielczość.
Fanmu Mini E-Reader | |
Wyświetlacz | 3,52" 360 x 240 px (E-Ink ?) |
Łączność | Bluetooth 5.3 |
Obsługiwane formaty audio | MP3, FLAC, AAC, WAV, APE, WMA |
Formaty nagrywania dźwięku | MP3, WAV |
Obsługiwane formaty tekstowe | TXT |
Złącza, porty i sloty | USB typu C Slot na karty pamięci microSD (do 128 GB) |
Akumulator | 850 mAh |
Wymiary i waga | 97,7 x 61 x 9 mm / 88 g |
Cena | 149,99 dolarów |
PocketBook InkPad Color 3 - nowy czytnik e-booków ze specjalnym wyświetlaczem oraz głosowym odczytem elektronicznych książek
Sprzęt rozwija skrzydła właśnie w aspekcie audio. Możemy liczyć na obsługę nawet plików FLAC, a na dodatek otrzymujmy łączność Bluetooth 5.3. Wszystko to w połączeniu (prawdopodobnie) z energooszczędnym panelem E-Ink, a także całkiem przyzwoitym ogniwem, powinno nam zapewnić długi czas pracy. Na pokładzie znalazł się również slot na karty microSD, a cały sprzęt waży raptem 88 g. Jeśli mielibyśmy spojrzeć na urządzenie wyłącznie pod kątem "odtwarzacza MP3", to wypada ono całkiem nieźle. Niestety całe wrażenie psuje cena, którą ustalono na 149,99 dolarów, a trzeba pamiętać, że dochodzą jeszcze koszty przesyłki. Fanmu Mini E-Reader można więc uznać jedynie za ciekawostkę technologiczną.