Test zasilacza be quiet! Dark Power Pro P10 750W

Czas przejść do sprawdzenia jak najnowszy model Dark Power Pro P10 spiszę się w naszym laboratorium. Zdecydowaliśmy się porównać go z 10 innymi modelami zasilaczy w tym z dwoma modelami Straight Power również od be quiet!. Nasze testy są podzielone na dwie części: Spoczynek (IDLE) oraz Obciążenie (STRESS).

W pomiarach oznaczonych jako "IDLE" (spoczynek) podzespoły były w nieznacznym stopniu obciążone przez komponenty platformy testowej oraz uruchomiony system Windows 7 64-bit, MSI Afterburner sterujący taktowaniem i chłodzeniem karty graficznej oraz oprogramowanie OCCT - Monitor. Należy przypomnieć, że wszystkie ustawienia zmniejszające częstotliwość procesora i karty graficznej w czasie spoczynku były wyłączone. Pomiary napięć dokonywane były oscyloskopem Stingray DS1M12, opcja Logger, oraz jako odniesienie cyfrowym miernikiem Brymen BM857 z włączoną funkcją nagrywania. Oba urządzenia były ustawione na zakres prądu stałego 20V. W oscyloskopie DS1M12 ustawiliśmy pomiar co 100 milisekund a czas pełnego testu na 60 sekund. Mnożąc obie wartości uzyskujemy wynik 600 próbek dla każdego z dwóch testów danej linii zasilania. Czas pracy jednostki wynosił minimum 15 minut, po czym przeprowadzono pierwszy pomiar napięcia dla każdego punktu pomiarowego. Kolejny wykonano po upływie 5 minut w celu sprawdzenia i porównania zapisanych wcześniej danych. Dwa etapy pomiarów wykluczają możliwość prezentowania wyników z tzw. błędem grubym, dzięki czemu uzyskujemy bardziej dokładne pomiary, które możemy porównać z wynikami innych zasilaczy.

W czasie testu obciążenia "STRESS" zasilacz musiał sobie poradzić z podkręconym do 4GHz procesorem Intel i7 870 oraz prądożernym układem ASUS MARS GTX 295, czyli dwoma pełnoprawnymi kartami GTX 285 pracującymi w trybie SLI. Karta graficzna MARS przy 100% obciążeniu potrafi pochłonąć ponad 500W z linii 12V, co jest nie lada wyzwaniem dla większości testowanych zasilaczy. Za pełne obciążenie procesora i karty graficznej odpowiadało oprogramowanie OCCT, test Power Supply uruchomiony w rozdzielczości 1600 x 1200 pikseli wraz z 64-bitowym Linpack i użyciem rdzeni logicznych. Czas pracy jednostki pod obciążeniem wynosił 4 minuty. Pierwszy 60-sekundowy pomiar wykonujemy w dziesiątej sekundzie od rozpoczęcia obciążenia. Później następuje 5 minut przerwy dla ochłodzenia podzespołów i ponowne uruchomienie 4-minutowego testu obciążenia. Drugi pomiar wykonujemy w okolicach 120. sekundy od rozpoczęcia obciążenia.

Na początek tabela z najważniejszymi danymi zasilaczy.

be quiet! Dark Power Pro wyposażony jest w przełącznik OCK, dzięki któremu możemy połączyć wszystkie linie 12V w celu uzyskania jednej bardzo mocnej szyny. Przeprowadziliśmy testy obu trybów pracy szyny 12V.

be quiet! Dark Power Pro P10 wypadł bardzo dobrze w czasie wszystkich naszych testów. Napięcia +3.3V i +5V były stabilne notując wahania w przedziale 20-50mV w okresie 60 sekund. W czasie spoczynku linia +12V miała wahania w przedziale 70-100mV w okresie 60 sekund, co również uznajemy za bardzo dobry wynik. W czasie obciążenia przez podkręcony procesor i dwie karty graficzne widać gołym okiem, że mity o prostych jak stół napięciach zostały definitywnie obalone. Zdajemy sobie sprawę, że mało kto montuje takiego potwora jak MARS w komputerze, lecz właśnie dla takich zastosowań zostały zaprojektowane zasilacze kosztujące często ponad 600 zł. Dark Power Pro 750W wypadł na tle konkurencji bardzo dobrze, w punktach pomiaru Molex i EPS zanotowaliśmy wahania rzędu 200-250mV w okresie 60 sekund. W przypadku pomiarów w PCI-E uzyskaliśmy 330-380mV w okresie 60 sekund co jest wynikiem dobrym. Pomiary na złączu PCI-E są bardzo trudne dla zasilaczy. Najlepiej w tym przypadku wypadają modele budowane na konstrukcjach SeaSonic, trochę gorzej pracujące na OEM/ODM Fortrona choć cały czas jest to bardzo wysoki poziom, niedostępny dla wielu producentów.

Poniżej zamieściliśmy tabelę z wszystkimi zanotowanymi napięciami 10 testowanych modeli zasilaczy.

Warto przyjrzeć się jak kształtowało się napięcie podczas testów modelu Dark Power Pro P10. W czasie pomiarów (poniższe wykresy) przełącznik Overclocking Key był włączony.

Pobór mocy

Test "Pobór mocy" podzielony jest na 4 etapy:

• Pobór mocy w Idle - Windows i OCCT Monitor
• Pobór mocy w Load - obciążenie OCCT Linpack
• Pobór mocy w Load - obciążenie OCCT Power Supply
• Pobór mocy w Standby - komputer wyłączony

Każdy z etapów trwa minimum 15 minut, w którym nasz redakcyjny watomierz - Voltcraft Energy Check 3500 - bada pobór mocy całego zestawu tworząc na koniec wykres z zapisanych wartości w danym okresie czasu. Podawany wynik został uśredniony z pominięciem po jednej najniższej oraz najwyższej zanotowanej wartości. Organizacją testującą i certyfikującą zasilacze jest Ecos Consulting, której znaczki 80Plus znaleźć można na większości sprzedawanych aktualnie zasilaczy. Warto odwiedzić stronę www.80plus.org i dowiedzieć się jaki certyfikat otrzymał zasilacz, który macie w swoim komputerze. Należy jednak pamiętać, że Ecos testuje jednostki pod napięciem 115V a, jak dobrze wiemy, w Polsce napięcie znamionowe wynosi 230V, dzięki czemu zasilacze pracujące w naszych komputerach mają wyższą sprawność niż podawana w certyfikacie 80Plus.

Dark Power Pro P10 uzyskał certyfikat sprawności 80Plus Gold, choć patrząc na nasze wyniki, to bliżej mu do Platynowego Antec czy Enermaxa niż do reszty konkurencji ze złotem. Wynik 179W w spoczynku i 625W podczas pełnego obciążenia naszej platformy, plasuje DPP bardzo wysoko. Na plus zasługuje również wynik 0,3W przy wyłączonym zasilaczu, dzięki czemu jednostka już teraz spełnia dyrektywę ErP Lot 6 2013.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »