Test be quiet! Dark Power P9 i Straight Power E8

Testy wydajności

Jak mogliście zauważyć nasza platforma testowa została gruntownie przebudowana i wyniki z poprzednich artykułów nie mogą być porównane do aktualnie prezentowanych zasilaczy be quiet!. Postaramy się, w krótkim czasie uzupełnić naszą bazę o kolejne jednostki PSU. Pomiary napięć dokonywane były profesjonalnym cyfrowym miernikiem Brymen BM857 z włączoną opcją nagrywania po 10 minut dla każdego punktu pomiarowego. W pomiarach oznaczonych jako "spoczynek" podzespoły były w nieznacznym stopniu obciążone przez uruchomiony system Windows 7 64-bit z uruchomionymi aplikacjami Foobar2000, Kaspersky Anti-Virus oraz przeglądarką Firefox z otwartymi 3 zakładkami strony PurePC.pl. Czas pracy jednostki 30 minut po czym przeprowadzono po dwa pomiary napięć dla każdego punktu w 20 minutowych przerwach.

W pomiarach oznaczonych jako "obciążenie" zasilacz musiał sobie poradzić z prądożernym układem ASUS MARS GTX295 czyli dwoma pełnoprawnymi kartami GTX 285 pracującymi w trybie SLI. Karta graficzna w 100% obciążeniu potrafi pochłonąć prawie 500W z linii 12V co jest nie lada wyzwaniem dla nie jednego zasilacza. Na potrzeby testu obniżyliśmy taktowanie procesora z 4GHz (140W) do standardowych 2.93GHz (95W) ze względu na bardzo duży pobór prądu samego układu graficznego i możliwości niestabilności przy kilkugodzinnych testach. By obciążyć procesor i kartę graficzną uruchamialiśmy każdorazowo program OCCT, test Power Supply w trybie Infinite. Czas pracy jednostki 30 minut po dwa pomiary napięć dla każdego punktu w 20 minutowych przerwach.

Linia 3.3V oraz 5V w nowych konstrukcjach komputerów nie ma za wiele pracy, ponieważ odpowiada wyłącznie za pamięci RAM, urządzenia USB oraz po części dyski twarde/napędy optyczne. Pomiary dla +3.3V dokonywane były z złącza ATX 24pin (pomarańczowy przewód), dla linii 5V (czerwony przewód). Dla każdego punktu pomiarowego przeprowadziliśmy dwa pomiary co 20 minut z włączoną opcją nagrywania. Prezentowane wyniki to dwa skrajne pomiary zanotowane podczas testów.

Jak wspominaliśmy wahania napięć dla linii 3.3V i 5V nie są tak ważne jak różnice dla linii 12V. Przy pomiarach linii 3.3V odnotowaliśmy wahania w granicach 0,02~0,03V. Nasz redakcyjny zasilacz Enermax Modu87+ 800W niebezpiecznie zbliżał się do granicy tolerancji dla linii 3.3V, wynoszącej 3,46V. Dla linii 5V różnice są już nieznaczne i wynoszą ok 0,01V. Model Dark Power PRO P9 podawał stabilne napięcia podczas całego testu, bez różnicy czy OCK było uruchomione czy też nie.

Linia 12V jest dzisiaj najczęściej wykorzystywana przez komponenty naszych komputerów, odpowiada za zasilanie procesorów, kart graficznych oraz dysków twardych. Stabilność linii 12V jest kluczowa i na niej głównie się skupimy przy naszych ocenach poszczególnych jednostek. Punktami pomiarowymi była wtyczka Molex, wtyczka PCI-E 6+2pin oraz złącze EPS 8pin. Dla każdego punktu pomiarowego przeprowadziliśmy dwa pomiary co 20 minut z włączoną opcją nagrywania. Prezentowane wyniki to dwa skrajne pomiary zanotowane podczas testów.

Pomiary z wtyczki Molex zazwyczaj nie prezentują dużych wahań napięcia i tak też było w tym przypadku. W zasilaczu Dark Power PRO widać pod obciążeniem wzrost napięcia zamiast jego spadek, różnica jest nieznaczna i wynosi 0,02V.

Przyszedł czas na pomiary z wtyczki PCI-E 6+2PIN. W tym przypadku wahania napięć będą największe a to za sprawą karty graficznej MARS GTX295, czyli tandemu dwóch układów GTX 285 połączonych w SLI. Najmniejsze wahania napięć odnotowaliśmy dla Dark Power PRO - 0,06V, Enermax wypadł trochę gorzej z wynikiem 0,10V. Modele Straight Power zawahały się już znaczniej, generując wyniki 0,11~0,13V.

Ostatni z pomiarów odbył się na wtyczce EPS 8pin, odpowiedzialnej za dostarczenie stabilnego napięcia dla procesora. Najlepszy okazał się model Dark Power Pro odnotowując najniższe wahania i zbliżając się do wartości wzorcowych. Najgorzej poradził sobie zasilacz Straight Power CM, dla niego obciążenie było zdecydowanie za duże.

Przejdźmy teraz do danych poboru energii przez prezentowane dzisiaj zasilacze. Wszystkie pomiary dokonywane były za pomocą miernika Voltcraft Energy Logger 3500. Napięcie w gniazdku wahało się podczas testu w granicach 225,5-226,5V. Wszystkie dostępne tryby oszczędzania energii dla płyty głównej i procesora, jak Intel C6 zostały wyłączone. Podawane poniżej wartości to dane uśrednione i reprezentują pobór energii przez cały komputer.

Zasilacze Dark Power PRO oraz Modu 87+ odnotowały bardzo podobne wyniki, ok 610W przy obciążeniu oraz 145W przy spoczynku. Należy przypomnieć, że DPP oraz Modu87+ są zasilaczami, które otrzymały certyfikat 80Plus Gold. Modele Straight Power z certyfikatem 80Plus Silver wypadły trochę gorzej, pobierając z sieci 620W w czasie obciążenia oraz 148W podczas spoczynku. Wyłączony komputer w trybie tzw. Stand-by, również pobiera energię dlatego też sprawdziliśmy jak wyglądają wartości pomiarów i w tym przypadku.

Wszystkie jednostki miały bardzo podobne wyniki, pobór całego zestawu nie przekroczył 1,7-1,8W, tu należy nadmienić, że niski pobór energii w stanie spoczynku jest wymogiem do uzyskania certyfikatu zgodności z dyrektywą ENERGY STAR 5.0 oraz EuP. Przejdźmy teraz do głośności pracy zasilaczy. Zastosowanie wentylatora SilentWings 120mm USC oraz układu sterującego w wszystkich prezentowanych dzisiaj be quiet! dało bardzo dobre rezultaty. Wentylator jest cichy i przy małym obciążeniu w ogóle go nie usłyszymy, obciążenie zasilacza naszą platformą testową wywoła lekki szum ale zniknie w odgłosach pracującej karty graficznej i chłodzenia procesora. Poprawienie sprawności co przełożyło się na mniejsze straty energii dało możliwość obniżenia prędkości obrotowej wentylatorów a co za tym idzie obniżenia generowanego hałasu.

Postanowiliśmy sprawdzić jak prezentuje się głośność wentylatora za pomocą sonometru B&K 2203. Pomiar odbył się z odległości 5-7cm od wentylatora. Tło pomiaru dla każdego testu wynosiło 36 dBA. Straight Power i Straight Power CM uzyskały wartość 38,5 dBA, Dark Power Pro i Modu 87+ odnotowały wartości 37,8 dBA. Pomiar był przeprowadzony jedynie podczas spoczynku, ze względu na brak możliwości wyeliminowania hałasu jaki potrafi wygenerować ASUS MARS 295 podczas 100% obciążenia. 105 stopni na rdzeniu każdej z kart graficznych GTX285 i ponad 60dBA hałasu z odległości jednego metra niestety nie pozwala na miarodajne testy. W przyszłych publikacjach postaramy się wyeliminować niepożądane dźwięki i na pewno ponownie postaramy się sprawdzić głośność nowej serii SP i DPP.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• następna ›
• ostatnia »