Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国
 

TOP 10 gier cRPG opartych na systemie Dungeons & Dragons - Baldur's Gate, Planescape: Torment, Neverwinter Nights...

Łukasz Stefaniak | 06-08-2023 07:00 |

TOP 10 gier cRPG opartych na systemie Dungeons & Dragons - Baldur's Gate, Planescape: Torment, Neverwinter Nights...System Dungeons & Dragons jest jednym z najpopularniejszych i najlepszych stołowych RPG-ów. Łączy ze sobą rozbudowane światy fantasy z zaawansowanym systemem kreowania postaci. Autorami pierwotnej wersji RPG-a byli Gary Gygax i Dave Arneson. Od tamtej pory całość doczekała się pięciu bazowych edycji, a także pobocznych systemów, jak na przykład Pathfinder. D&D to także komputerowe adaptacje, wśród których nie brakowało perełek.

Historia D&D sięga 1974 roku, kiedy to przez Tactical Studies Rules została wydana pierwsza edycja systemu. Jej autorzy zapewne nie mieli świadomości, że zapoczątkowują prawdziwy fenomen nie tylko na rynku gier planszowych, ale także nowe zjawisko popkulturowe. Wraz z wydaniem pierwszej edycji D&D można bowiem mówić o początkach współczesnych RPG-ów, bez których zupełnie inaczej wyglądałyby dzisiaj zarówno ich papierowe, jak i komputerowe odpowiedniki. Tytuły korzystające z licencji D&D, to zatem produkcje, które zawsze muszą mierzyć się legendarną spuścizną. Ich twórcy nie zawsze odpowiednio dawali sobie z tym radę, ale wiele gier komputerowych na zawsze zapadło w pamięć, stając się jedynymi z najlepszych pozycji w historii gatunku.

System Dungeons & Dragons liczy sobie już prawie pół wieku. Pierwsze adaptacje komputerowe pojawiły się na początku lat 80., ale na pełnoprawnego RPG-a korzystającego z licencji D&D trzeba było poczekać do 1988 roku. Wtedy to bowiem ukazała się gra Pool of Radiance. Kolejne 35 lat to historia wielu wybitnych adaptacji komputerowych, które na zawsze zapisały się w annałach gatunku.

TOP 10 gier cRPG opartych na systemie Dungeons & Dragons - Baldur's Gate, Planescape: Torment, Neverwinter Nights... [1]

Pure Retro #1 - Baldur's Gate. Gdy wyruszanie w drogę z drużyną było młode. Amatorzy, którzy dali początek legendzie

System D&D przeszedł od lat 70. zeszłego wieku długą drogę. Obecny wydawca – firma Wizards of the Coast – niezbyt hojnie w ostatnich latach wydawała licencje na komputerowe adaptacje. Po boomie z przełomu wieków na gry funkcjonujące w oparciu o Inifinity Engine, a następnie dwóch odsłonach Neverwinter Nights, doczekaliśmy się kilku słabszych produkcji. W następstwie ich debiutu rynkowego Wizards of the Coast stało się ewidentnie bardziej powściągliwe w wydawaniu licencji na system. Oczywiście część odpowiedzialności za ten stan rzeczy ponoszą wydawcy, którzy odtąd rzadziej sięgali po spuściznę klasycznych RPG-ów. Przeobrażenia w ramach gatunku na długo odciągnęły uwagę graczy i twórców od gier utrzymanych w tej stylistyce. To się oczywiście zmieniło, ale nie za sprawą największych graczy na rynku, którzy nieodwracalnie uznali ten model rozgrywki za przestarzały. Wiele pomógł tutaj dynamiczny rozwój sceny gier niezależnych, z której wywodzi się także studio Larian – twórcy Baldur’s Gate 3.

TOP 10 gier cRPG opartych na systemie Dungeons & Dragons - Baldur's Gate, Planescape: Torment, Neverwinter Nights... [2]

Baldur's Gate 3 - Tim Cain zaskakuje swoim pomysłem na kontynuację legendarnej serii

Na rynku ukazało się łącznie ponad 70 tytułów (nie licząc dodatków) korzystających lepiej lub gorzej z licencji D&D. Nie wszystkie były grami RPG. Wystarczy bowiem wspomnieć chociażby Dungeons & Dragons: Dragonshard, które jest w pierwszej kolejności RTS-em. Nie zmienia to jednak faktu, że najlepsze gry na licencji to produkcje RPG i dlatego wszystkie 10 miejsc na liście zajęły gry z tego gatunku. Wielkim nieobecnym na liście jest tytuł Solasta: Crown of the Magister. Wynika to przede wszystkim z faktu, że nie korzysta on z pełnoprawnej edycji systemu D&D i jest osadzony w nielicencjonowanym, autorskim świecie. Od strony technicznej gra jest jednak bardzo wierna spuściźnie stołowego RPG-a i warto się z nią zapoznać choćby dla fantastycznie opracowanego systemu walki. Na listę nie trafiły też gry z cyklu Pathfinder. Choć mogłoby się wydawać, że mamy tutaj do czynienia z ulepszonym D&D 3.5E, to w praktyce jest to oddzielny system, który wyrósł na bazie rozwiązania Wizards of the Coast.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 37

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.