Test procesora Intel Core i9-9900K - Bezkompromisowa wydajność

Pojawienie się procesorów AMD Ryzen podziałało na głównego konkurenta bardzo motywująco, bowiem wcześniej Intel ewidentnie żałował rdzeni i wątków platformom nie będącym HEDT, natomiast w ostatnich kilkunastu miesiącach dokonała się tutaj prawdziwa rewolucja. Czegoś podobnego nie pamiętają nawet najstarsi górale siedzący jeszcze na Core 2 Quad Q6600. Namacalne skutki zaostrzonej rywalizacji możecie zobaczyć chociażby w niniejszym artykule. Intel Core i9-9900K jest bowiem pierwszym ośmiordzeniowym mainstream’owym procesorem od Niebieskich, którego dodatkowymi atutami uczyniono obsługę technologii Hyper Threading, bardzo wysokie bazowe taktowanie oraz lutowany odpromiennik. Trzeba uczciwie przyznać - kumulacja dobroci jakiej niewielu się spodziewało.

Autor: Sebastian Oktaba

Wincyj rdzeniuf! Wincyj rdzeniuf! Pamiętacie jeszcze ten prześmiewczy rysunek dotyczący AMD? Producent długo próbował prześcignąć jednostki Intela stawiając na większą ilość słabszych rdzeni, aczkolwiek FX-8000 sromotnie przegrywały w praktycznie wszystkich testach praktycznych, dlatego strategię „wincyj rdzeniuf” uczyniono obiektem niewybrednych dowcipasów. Sytuacja się jednak diametralnie zmieniła - firma w międzyczasie opracowała nową architekturę napędzającą procesory Ryzen, których całkiem przyzwoita wydajność połączona z niewygórowaną ceną zaowocowały poważnym zagrożeniem dla Intelowskiego monopolu. AMD pozostało również wierne wcześniejszej polityce i dotychczas oferowało modele z większą ilością rdzeni od konkurenta, gdzie proporcje w początkowym etapie rywalizacji wyglądały dość przytłaczająco - Intel oferował w mainstreamie 4R/8W (Core i7-7700K), natomiast AMD podobne pieniądze chciało za model 8R/16W (Ryzen 7 1700). Zaistniała sytuacja musiała krzemowego giganta troszeczkę zaboleć, bowiem najpierw odpowiedział układami Core 8. generacji, gdzie poprzesuwał segmenty prezentując konstrukcje sześciordzeniowe, dzisiaj dokonuje zaś kolejnego przetasowania wprowadzając Core 9. generacji. Najwyższy segment reprezentują teraz ośmiordzeniowe Core i9-9900K oraz Core i7-9700K. Summa summarum w ciągu zaledwie kilkunastu miesięcy ilość dostępnych rdzeni i wątków została w procesorach Intela podwojona, wystarczy spojrzeć na progres dokonany między topowymi Core i7-7700K oraz Core i9-9900K.

Core i9-9900K jest pierwszym ośmiordzeniowym procesorem Intela dla mainstreamu, obsługującym technologię Hyper Threading, posiadającym bardzo wysokie bazowe taktowanie oraz lutowany odpromiennik.

Dziewiąta generacja procesorów Core żadnych rewolucji w kwestii architektury nie wprowadza, bowiem stanowi jedynie rozwinięcie rocznych Coffee Lake'ów, które wyewoluowały z przeszło trzyletniego Skylake, dlatego nowości określone zostały mianem Refresh'ów. Proces produkcyjny również pozostał niezmieniony, chociaż Intel dokonał tutaj kolejnych drobnych usprawnień, oznaczając swoją litografię symbolem 14 nm ++, podczas gdy konkurencja spokojnie wykorzystuje 12 nm nakładem Global Founders. Oczywiście, efektywność poszczególnych rozwiązań to zupełnie oddzielna kwestia, objawiająca się zwłaszcza w taktowaniach, którymi jednostki Intela znacznie przewyższają AMD Ryzen. Faktem niezaprzeczalnym pozostaje, że Niebiescy rozwijają swoją architekturę poziomo, regularnie dodając kolejne rdzenie, wątki, podnosząc częstotliwości zegarów i poszerzając rozmiar pamięci podręcznej, natomiast IPC zasadniczo stanęło w miejscu. Właśnie dlatego Core i7-7700K jest dokładną połówką Core i9-9900K (pomijając częstotliwości Turbo Boost), wypadającą niemal identycznie w testach jednowątkowych m.in. CineBench R15. Warto jeszcze wspomnieć, że procesory Core dziewiątej generacji współpracują z płytami głównymi na chipsetach H310 / B360 / Z370 oraz świeżutkim Z390, który absolutnie niczego pod względem wydajności nie poprawia. Starsze modele do poprawnego działania wymagają aktualizacji BIOS udostępnianych przez producentów.

Test procesora Intel Core i7-9700K - Osiem rdzeni z lutowaną czapką

Intel Core i9-9900K jest procesorem dysponującym ośmioma fizycznymi rdzeniami oraz obsługującym technikę Hyper-Threading, pozwalającą na jednoczesną obsługę szesnastu wątków. Niebiescy dokonali tutaj niezłego przewrotu ponieważ jeszcze do niedawna taka konfiguracja była zarezerwowana dla platform HEDT m.in. Intel Core i7-7820X oraz Core i7-6900K. Bazowe taktowanie Intel Core i9-9900K wynosi 3600 MHz, niemniej w rzeczywistości wygląda to następująco: 5000 MHz (1-2 rdzenie), 4800 MHz (3-4 rdzenie), 4700 MHz (5-8 rdzeni), czym testowana jednostka ustanawia swoisty rekord, przebijając nawet częstotliwości Core i7-7700K oraz Core i7-8700K. Procesor posiada także odblokowany mnożnik oraz lutowany odpromiennik, wydając się znakomicie przygotowanym do dalszego podkręcania. Względem poprzedniego sześciordzeniowego flagowca dołożono pamięci podręcznej L3 (16 MB), L2 (2 MB) oraz L1 (512 KB), żeby dodatkowe rdzenie miały odpowiednie zaplecze do przetwarzania danych. Intel Core i9-9900K zawiera również dwukanałowy kontroler pamięci DDR4-2666, zintegrowany układ graficzny UHD 630 (1200 MHz) plus komplet instrukcji (TSX, FMA3, AVX2). Współczynnik TDP wynosi 95W, niemniej niektóre płyty główne ustawiają parametr Tjmax na 110-115C, dlatego pomimo lutowanego IHS wymagane będzie naprawdę konkretne chłodzenie.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »