Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test myszki Logitech Lift – pionowy, ergonomiczny gryzoń, który występuje także w wersji dla leworęcznych

Ewelina Stój | 12-03-2023 09:00 |

Logitech Lift - Oprogramowanie

Logitech Lift może się pochwalić wsparciem oprogramowania Logi Options+, dzięki któremu możemy ingerować w ustawienia i funkcje gryzonia. Soft dzieli się na pięć głównych zakładek, a pierwszą z nich jest zakładka Przyciski. To tutaj możemy zmienić funkcję dla Dalej / Wstecz, dla wcisku rolki (ŚPM) oraz dla przycisku, który fabrycznie służy do uruchamiania jednego z dwóch poziomów DPI. Funkcji tych jest całe zatrzęsienie. Możemy więc przypisać dowolny skrót klawiaturowy, wyzwolić uruchomienie konkretnej aplikacji, pliku czy folderu bądź przypisać funkcję multimedialną. Mamy tu też coś, co znane jest chociażby z myszek MX Master. Pod wybrany przycisk da się bowiem przypisać funkcję gestów, dzięki którym z jednego przycisku da się następnie wykrzesać do pięciu funkcji w zależności od tego, jaki ruch myszą wykonamy podczas przytrzymywania tegoż przycisku. Co ważne, biurowe myszki Logitech mają też wstępnie przypisane skróty do popularniejszych programów takich jak Zoom czy pakiet Office.

Test myszki Logitech Lift – pionowy, ergonomiczny gryzoń, który występuje także w wersji dla leworęcznych [nc1]

W drugiej zakładce, zatytułowanej jako Wskazywanie i Przewijanie, mamy możliwość ustawienia szybkości wskaźnika, a bardziej szczegółowo i technicznie – rozdzielczości sensora. Ze specyfikacji myszy wiadomo, że oferuje ona DPI w zakresie od 400 do 4000, ustawianym co 100 punktów. Klasycznie dla myszek Logi, w oprogramowaniu nie uświadczymy jednak żadnych cyfr, a jedynie suwak opisany procentami. Jeśli więc przesuniemy go na 100% wiadome będzie, że czujnik pracuje wówczas z rozdzielczością 4000 DPI. Dzięki temu, że mysz uraczono przyciskiem do zmiany DPI (zapętla on dwa poziomy DPI) możemy na przykład ustawić sobie tych 4000 DPI (100%) jako poziom główny, a 25% (1000 DPI) jako poziom dodatkowy, służący np. do bardziej precyzyjnych czynności (obróbka grafiki, CAD, itp.).

Test myszki Logitech Lift – pionowy, ergonomiczny gryzoń, który występuje także w wersji dla leworęcznych [nc1]

Kolejna zakładka to Easy Switch. O funkcji tej wspominałam już co nieco podczas opisywania elementów umieszczonych na spodzie myszki. Pozwala ona na podłączenie gryzonia do trzech urządzeń, a przede wszystkim – na płynne przełączanie się między nimi. Wyobraźmy sobie taki scenariusz, że mamy laptopa, desktopa i tablet, na których chcielibyśmy pracować z tą samą klawiaturą czy myszką. Urządzenia marki Logitech właśnie dzięki funkcji Easy Switch pozwalają na to, by sparować je z wybranymi sprzętami, a następnie, dzięki dedykowanemu przyciskowi aktywować te peryferia na konkretnym systemie. Czymś podobnym jest funkcja Flow, której poświęcono czwartą zakładkę oprogramowania. Podobnym, bowiem pozwala na pracę przy pomocy jednej myszki na kilku pecetach naraz, bez konieczności sięgania do wspomnianego przycisku. Aby aktywować działanie kursora raz na jednym, raz na drugim ekranie, wystarczy tylko zbliżyć kursor do wybranej krawędzi jednego pulpitu, by ten "teleportował" się szybciutko na drugi. Działa to niemniej tylko na dwóch urządzeniach jednocześnie.

Test myszki Logitech Lift – pionowy, ergonomiczny gryzoń, który występuje także w wersji dla leworęcznych [nc1]

Aby bajer ów jednak działał, na obu systemach musimy mieć zainstalowane oprogramowanie Logi Options+ wraz z rozszerzeniem Flow. Warto przy okazji wspomnieć, że Flow to także możliwość przenoszenia między komputerami plików. Po prostu chwytamy jeden plik kursorem myszy i przenosimy go na drugi ekran. Wszystko to działa na zasadzie łączności Bluetooth (oraz przez WiFi jeśli komputery są w jednej sieci). Ostatnią zakładką jest zakładka Ustawienia. Tu bez zbędnej filozofii: w miejscu tym możemy przeprowadzić aktualizację myszki, zmienić lewy przycisk z prawym, przywrócić ustawienia fabryczne czy w końcu zalogować się do konta Logitech, by utworzyć kopię zapasową ustawień urządzenia w chmurze. Dzięki temu będziemy mogli z nich później skorzystać np. na innym komputerze bądź też po jego formatowaniu.

Test myszki Logitech Lift – pionowy, ergonomiczny gryzoń, który występuje także w wersji dla leworęcznych [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 38

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.