Test dysku SSD Corsair MP400 4 TB - Szybkie QLC w rozmiarze XXL

Podsumowanie - QLC nie leci w qulki 

Ojojoj... będzie zamieszanie w komentarzach... Corsair MP400 4 TB okazał się bowiem nośnikiem znacznie lepszym niż można byłoby przypuszczać, dzielnie rywalizującym z teoretycznie szybszymi modelami bazującymi na pamięciach TLC i MLC. Przyznam szczerze, że celowo rozszerzyłem niektóre procedury testowe, aby sprawdzić kiedy Corsair MP400 z modułami QLC wreszcie pęknie, jednak granica ta przebiega zaskakująco daleko. Transfery sekwencyjne są bardzo wysokie i przekraczają 3000 MB/s, próbka 4K również wypada bardzo przyzwoicie, niemniej najważniejsze są oczywiście testy rzeczywiste. Tutaj recenzowany nośnik nie przestaje zaskakiwać - czasy kopiowania dużych plików (30 / 40 GB), rozpakowywanie archiwum, otwieranie projektu GIMP, instalacja aplikacji oraz wielozadaniowość wypadają na poziomie dysków z górnej półki (!). Dla równowagi słabo wypada kopiowanie małych plików oraz badanie spójności (tutaj zaważa specyfika kontrolera), aczkolwiek w ogólnym rozrachunku Corsair MP400 4 TB zaprezentował się zaskakująco dobrze. Dopiero przy kopiowaniu archiwów ważących ponad 500 GB udało się zapchać tego behemota, a chyba będziemy zgodni, że normalni użytkownicy takich paczek nie przerzucają codziennie. Dużym zaskoczeniem jest również kondycja przy zapełnieniu 80% powierzchni, ponieważ wyniki są niemal identyczne jak na czystym nośniku. Potężna dawka pamięci podręcznej (4 GB) oraz bufor (~400 GB) w nośniku o pojemności 4 TB swoje robią, pomagając nawet z archiwami ważącymi 40 GB. Wszyscy spodziewaliśmy się blamażu, a tymczasem 96-cio warstwowe QLC zrobiły psikusa. Ponarzekać można na niskie TBW oraz wysokie temperatur pod obciążeniem, ale wydajność Corsair MP400 jest naprawdę dobra.

Wydajność dysku SSD Corsair MP400 4 TB jest dużym zaskoczeniem, bo chociaż bazuje na pamięciach QLC NAND, potrafi rywalizować z najlepszymi.... nawet po zapełnieniu 80% przestrzeni użytkowej.

Corsair MP400 4 TB powinien kosztować w granicach 2500 złotych, a przynajmniej tyle wyceniły go zachodnie sklepy, gdzie recenzowany nośnik jest dostępny. Kwota to niemała, teoretycznie powinna być troszeczkę niższa, ponieważ model o pojemności 2 TB widziałem za 1150 złotych. Jedyną namacalną konkurencją w tym segmencie okazuje się ADATA XPG SpectriX S40G 4 TB, kosztująca około 2000 złotych - posiadająca pamięci TLC, niższy zapis sekwencyjny (1900 vs 3000 MB/s) oraz astronomiczne TBW (2560 v 800). Podobne pieniądze kosztuje również duet 2 TB nośników klasy ADATA XPG SX8200 PRO, aczkolwiek nie każdy ma możliwość oraz potrzebę zbudowania RAID na M.2 PCI-Express. Summa summarum, Corsair MP400 4 TB jest ciekawym produktem, idealnym na magazyn z grami komputerowymi, a jednocześnie pokazującym w jakim kierunku ewoluował rynek pamięci masowych. Już niebawem nastąpi  wysyp modeli o dużych pojemnościach dzięki wykorzystaniu 96-cio warstwowych QLC NAND, którym korsarze właśnie utorowali drogę

Corsair MP400 4 TB
Cena: ~2500 zł

Ogólnie zaskakująco dobra wydajność Czasy kopiowania dużych plików Świetnie znosi zapełnienie 80% Jeden z pierwszych SSD na 3D QLC 96-warstw Pięcioletnia gwarancja producenta... ...ale tylko 800 TBW dla modelu 4 TB Spadek wydajności jak zabraknie bufora SLC Wysokie temperatury pod obciążeniem Wolne kopiowanie małych plików

Sprzęt do testów dostarczył:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 10
• 11
• 12
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18