Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

19-latek przejął zdalną kontrolę nad ponad 20 autami marki Tesla. Luka w oprogramowaniu aut? No właśnie nie

Ewelina Stój | 13-01-2022 18:00 |

19-latek przejął zdalną kontrolę nad ponad 20 autami marki Tesla. Luka w oprogramowaniu aut? No właśnie nieDziewiętnastoletni specjalista ds. bezpieczeństwa IT David Columbo poinformował na Twitterze, że przejął zdalną kontrolę nad ponad 20 samochodami marki Tesla w 10 krajach. Wszystko oczywiście bez wiedzy ich właścicieli. Columbo nie zamierza jednak publicznie zdradzić jak tego dokonał, przynajmniej dopóki nie zgłosi owej luki organizacji non-profit o nazwie Mitre, która zajmuje się wsparciem różnych agencji rządowych USA w dziedzinie lotnictwa, obrony, opieki zdrowotnej, bezpieczeństwa wewnętrznego i cyberbezpieczeństwa. Columbo podkreślił jednak, że przejęcie zdalnej kontroli możliwe jest nie z winy producenta, a z winy popełnianych przez użytkowników aut błędów.

David Columbo przejął zdalną kontrolę nad ponad 20 samochodami marki Tesla. Atak był możliwy jednak nie z winy luk po stronie producenta.

19-latek przejął zdalną kontrolę nad ponad 20 autami marki Tesla. Luka w oprogramowaniu aut? No właśnie nie [1]

Tesla wraz z aktualizacją wyłączy w swoich samochodach możliwość grania w czasie jazdy. Gamingowe sesje tylko na parkingu

Columbo twierdzi, że może namierzyć dokładną lokalizację każdego samochodu, wyłączyć w nim zabezpieczenia, otworzyć drzwi i okna (i to nawet gdy auta są w drodze), odtwarzać muzykę czy filmy z serwisu YouTube z pełną głośnością itd. Chociaż Columbo nie może zdalnie prowadzić samochodów to mógłby je ukraść, gdyby tylko te pojawiły się w jego okolicy. Zespół ds. bezpieczeństwa Tesli miał już poinformować Columbo, że zajmuje się naprawieniem problemu.

Tesla pod lupą SEC: panele słoneczne SolarCity okazują się wadliwe i stwarzają realne ryzyko pożaru

Choć David Columbo podkreśla, że wina za całe zajście nie leży po stronie producenta, to mimo wszystko sytuacja z pewnością niekorzystnie wpłynie na wizerunek marki Tesla. Haker póki co zdradził tylko tyle, że tego rodzaju zdalne włamania były możliwe nie z powodu luk w oprogramowaniu samochodów, a dlatego, że właściciele aut korzystali z usług stron trzecich oraz kluczy API, a to właśnie one posiadały luki, które wykorzystał Columbo.

Źródło: Techspot
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 49

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.