Recenzja Xiaomi Pad 5 – tablet, który na pierwszy rzut oka wydaje się idealny. Diabeł tkwi jednak w szczegółach

Rynek tabletów nie jest dziś już tak popularny jak początkowo, choć tzw. pandemia niezaprzeczalnie na chwilę przywróciła tym urządzeniom drugą młodość. Kolejną niepodważalną kwestią jest to, że triumfy w tej kategorii sprzętu świecą konstrukcje należące do Apple czy Samsunga. Kiedy więc w połowie września tego roku globalnie debiutował tablet Xiaomi Pad 5, wielu z nas ogarnęło przeczucie, że model ów może nie zdetronizuje dotychczasowych "tabletowych królów", ale przynajmniej sporo na tym rynku namiesza. Miałoby się tak stać za sprawą m.in. wsparcia dla pióra Xiaomi Smart Pen, wyświetlacza o odświeżaniu 120 Hz, obsługi Dolby Atmos czy też wydajnego układu Qualcomm Snapdragon 860. A przede wszystkim za sprawą dość przystępnej ceny wynoszącej 1699 zł.

Autor: Ewelina Stój

Xiaomi Pad 5 to przede wszystkim 11-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli oraz o odświeżaniu 120 Hz. W temacie wideo otrzymujemy także wsparcie technologii Dolby Vision oraz możliwość oglądania filmów w formacie HDR10. Wyświetlacz ów jest również w stanie współpracować z piórem Xiaomi Smart Pen o czułości 4096 poziomów nacisku oraz o próbkowaniu 240 Hz. Rysik ma także wygodne opcje takie jak przyciski funkcyjne, które pozwalają na szybkie notowanie, robienie zrzutów ekranu lub łatwe przełączanie między funkcją piórka i gumki. Nie jest on niestety tani, bo kosztuje w okolicach 450 złotych. Na testy do redakcji PurePC.pl trafił co prawda "goły" model tabletu bez etui czy rysika, niemniej warto wspomnieć, że producent przewidział współpracę z tymi właśnie gadżetami. Oba powinny pojawić się w polskich sklepach jeszcze w tym roku. 

Tablet Xiaomi Pad 5 jawi się jako bardzo ciekawa propozycja, która na tę chwilę wydaje się nie mieć konkurencji. Po bliższym zapoznaniu się ze specyfikacją na jaw wychodzi jednak sporo braków. Ale to, czy zaważą one na decyzji o ewentualnym zakupie, wydaje się kwestią mocno indywidualną.

Test Xiaomi 11T Pro – ekspresowe ładowanie 120 W, donośny dźwięk stereo Harman Kardon i genialne zdjęcia makro

Kolejne elementy, które mogą kusić potencjalnego nabywcę tabletu to cztery spore (16 x 20 mm) głośniki stereo z obsługą Dolby Atmos. Otrzymujemy też akumulator o niezgorszej pojemności 8720 mAh (ładowarka 22,5 W w zestawie), ośmiordzeniowy procesor Snapdragon 860 oraz 6 GB pamięci RAM. Jeśli chodzi zaś o pamięć na dane, to w polskich sklepach dostępna jest wersja z 128 GB wolnej przestrzeni. W specyfikacji znajdziemy ponadto takie elementy jak WiFi 5 oraz Bluetooth w wersji 5.0. Xiaomi Pad 5 to także dwa aparaty na całą konstrukcję. Ten na odwrocie to jednostka 13 MP, zaś ten na froncie to już 8 MP, które pozwoli na prowadzenie wideorozmów w rozdzielczości Full HD. To tyle, jeśli chodzi o najważniejsze technikalia. Nie pozostaje nam już więc nic innego, jak tylko sprawdzić, czy tablet rzeczywiście wart jest grzechu, bo co jak co, ale mamy tu do czynienia z wieloma brakami, których na pierwszy rzut oka nie widać...

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• następna ›
• ostatnia »