Test obudowy In Win 303 - Śnieżny czołg przetestowany w boju

Podsumowanie – Jakość wykonania, której obecnie brakuje na rynku?

Obejrzeliśmy już obudowę In Win 303 z każdej możliwej strony, szczegółowo analizując zarówno jej część zewnętrzną, jak i wewnętrzną. Przetestowaliśmy też możliwości instalacji komponentów komputerowych oraz oferowaną cyrkulację powietrza. Werdykt? Jest bardzo dobrze, ale zdecydowanie nie ma mowy o ideale. In Win 303 sprawia fenomenalne wręcz wrażenie jeśli chodzi o jakość wykonania, a wszystko to za sprawą sporej wagi i sztywnych blach. Starszym czytelnikom powiem wprost – mamy powrót do korzeni, które mocno kontrastują z dzisiejszymi standardami w postaci papierowych paneli bocznych. Całość przy tym w bardzo prostej, acz ładnej stylistyce (dyskretnie podświetlony panel I/O) i z oryginalnym podejściem co do podziału na strefy. Wejdą tu popularne chłodzenia procesora, długie karty graficzne, liczne wiązki kabli (około 30 milimetrów miejsca za tacką płyty głównej) oraz układy chłodzenia cieczą. Niestety, piwnica na górze jest też powodem dla którego nie zamontujemy tutaj urządzeń 5,25", a i miejsc na wentylatory z dostępem do świeżego powietrza jest stosunkowo niewiele. Brakowało mi też gumowych przelotek w otworach dla przewodów, acz okno wykonane z hartowanego i przyciemnianego szkła skutecznie zamaskowało wspomnianą niedogodność.

In Win 303 to piekielnie solidna propozycja, która chociaż oferuje mało dodatków to pokonuje konkurencje wzorową jakością wykonania.

Jak to wygląda cenowo? W chwili pisania tego tekstu, czyli na długo po premierze, In Win 303 kosztuje w polskich sklepach około 380 złotych. Czy jest to dużo? Zależy od której strony spojrzymy. Zaznaczyć jednak trzeba, że omawiana dzisiaj obudowa jako jedna z pierwszych rozpoczęła trend na hartowane szkło i w tamtym momencie było jedną z tańszych tego typu konstrukcji. Obecnie jednak mamy już sporo konkurencji, acz o ile czasami oferują więcej możliwości, tak ich jakość wykonania będzie zauważalnie gorsza. Nawet w przypadku renomowanych marek. Nadal jednak nie rozumiem, czemu In Win zdecydował się w tej cenie na tylko jeden wentylator? Może Azjaci doszli do wniosku, że w tym segmencie każdy i tak wymienia je na swoje ulubione pod względem wyglądu, kultury pracy czy wydajności. Tak czy siak, zarówno w dniu premiery jak i teraz In Win 303 to piekielnie solidna propozycja. O ile tylko nie przeszkadzają wam jej drobne przywary to zdecydowanie warto ją rozważyć przy składaniu kolejnej jednostki. No i koniecznie pamiętajcie o słabej cyrkulacji powietrza.

In Win 303
Cena: 380 zł

Wzorowo jakość wykonania Dwukomorowa, autorska konstrukcja Dyskretne podświetlenie LED Okno z hartowanego, przyciemnianego szkła Dużo miejsca za tacką płyty głównej Bardzo wygodny demontaż filtra przeciwkurzowego Prekursor na rynku w kwestii (względnie) tanich propozycji z oknem Tylko jeden wentylator Brak zatok 5,25” Brak gumowych przelotek Mało dedykowanych miejsc na nośniki danych Dyskusyjnie rozwiązana kwestia wentylacji

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9