Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Czarna Elegantka - Revoltec Zirconium

Costi | 14-06-2007 13:49 |

 

…z zawartością…

Oględziny dokonane, czas sprawdzić obudowę „w praniu". Zaczynamy od zasilacza i spotyka nas pierwsza niemiła niespodzianka: coś nie pasuje.

 


 

Okazuje się, że winna jest podpórka pod zasilacz, która jest po prostu za szeroka. Zachodzi ona na grill zasłaniający wentylator w zasilaczu, co w konsekwencji uniemożliwia przykręcenie dwóch, z czterech, śrubek trzymających zasilacz. W dodatku obie śrubki są na tej samej krawędzi. Zasilacz przykręcony tylko z jedne strony? Nie brzmi to dobrze. Problem jest o tyle poważny, że dotyczy zasilaczy chłodzonych wentylatorem 120mm zamocowanym od spodu – a taki układ jest stosowany w większości współczesnych konstrukcji.

Zostawmy już jednak zasilacz i przejdźmy do montażu pozostałych podzespołów. Dalej nie ma już niespodzianek i montaż przebiega gładko (za wyjątkiem wspomnianych już uchwytów od kart rozszerzeń).

 


 

Wnętrze jest dość ciasne, a wrażenie to jest dodatkowo potęgowane przez dwa czynniki:

  • kable od przycisków, lampek oraz portów zewnętrznych ciągną się przez całą długość obudowy (a warto nadmienić, że długością one nie grzeszą i nie ma za bardzo możliwości upychania ich po kątach)
  • producent standardowo przewidział montaż napędu optycznego w najwyższym slocie – akurat tam, gdzie zazwyczaj upycha się nieużywane kable od zasilacza.

Z tych powodów dość trudno sensownie upchać kable w obudowie i zachować względny porządek. Dodajmy, ze na zdjęciu nie są podłączone przewody od gniazd zewnętrznych – a są to 4, dość sztywne i grube, kable.

Na szczęście, mimo zwartej konstrukcji, nie ma problemów z montażem nawet długiej karty graficznej. Radeon X1950 Pro podłączony „wypasionym" kablem zasilającym zmieścił się bez kłopotu.

 


 

 


 

W ostateczności można zdemontować koszyk na dyski – taki zabieg będzie jednak potrzeby chyba tylko przy korzystaniu z ekstremalnie długich kart (np. 8800GTX) w SLI.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.