NVIDIA GeForce GTX 1050 i GTX 1050 Ti - nowe informacje
Branża sprzętu komputerowego tak jak i każda inna nie zawsze może opierać się na samych pewnikach. Czasami przekazywane informacje są zwykłymi pogłoskami. Im dana część budzi większe zainteresowanie, tym więcej pojawia się mistyfikacji. Karty graficzne z niskiego pułapu cenowego bez wątpienia należą do grupy, która elektryzuje wielu. Korzystając z doświadczenia oraz zdrowego rozsądku często jednak można oddzielić ziarno od plew, chociaż trzeba nadal pamiętać by podchodzić ostrożnie do takich informacji. Dzisiaj mamy do przekazania jedną z plotek pochodzącą z serwisu Videocardz, który za źródło podaje znaną stronę Benchlife. Jeśli okaże się prawdą to niedługo zobaczymy nie jedną, a dwie karty od NVIDII - GeForce GTX 1050 i GTX 1050 Ti.
NVIDIA GeForce GTX 1050 i GTX 1050 Ti trafią do sprzedaży prawdopodobnie już w październiku. Wpierw pokaże się wersja Ti, następnie ta nieco przycięta.
Niespełna kilka dni temu pisaliśmy o domniemanej specyfikacji nadciągającego wariantu najsłabszego modelu z serii Pascal. Aktualnie jednak zapowiada się na to, że rdzeń GP107 wykonany w 16-nanometrowym procesie FinFET posłuży za bazę do dwóch kart graficznych. Jedna z nich korzystać będzie z całego rdzenia, druga zaś z jego odrobinę okrojonej wersji. Pełnowymiarowy kawałek krzemu ma trafić do karty NVIDIA GTX 1050 Ti, a co logiczne - drugim będzie NVIDIA GeForce GTX 1050. Mocniejszy wariant ma teoretycznie zostać wyposażony w 768 rdzeni CUDA, 48 jednostek teksturujących oraz 32 renderujące. Brzmi znajomo? Pokrywa się to z wcześniejszą, domniemaną specyfikacją GTX 1050. Okrojona karta bez dopisku "Ti" dysponowałaby w takim razie 640 rdzeniami CUDA, 40 jednostkami teksturującymi i bliżej nieokreśloną ilością jednostek renderujących.
NVIDIA GeForce GTX 1050 - premiera już w październiku?
Jeśli wierzyć najnowszym plotkom NVIDIA GTX 1050 Ti będzie posiadać taktowania na poziomie 1290 MHz na rdzeniu (1382 MHz w trybie boost) oraz 7008 MHz na pamięciach, zaś GTX 1050 otrzyma 1354 MHz na rdzeniu ze skokiem do 1455 MHz w trybie boost. Szyna ani TDP nie uległo zmianie, więc w obu przypadkach są to wartości 75W oraz skromne 128 bitów. Ma się to przekładać na moc obliczeniową 1,86 TFLOPS dla GP107-300 oraz 2,12 TFLOPS dla GP107-400. Jak sprawa ma się z VRAM? Będzie to oczywiście pamięć typu GDDR5. Najsłabszy model otrzyma 2 GB, nieco mocniejszy - 4 GB. Ma to pozwolić na pełną rywalizację w niskim segmencie cenowym, gdzie aktualnie po prostu brak świeżych alternatyw od zielonego producenta. Na ile gdybania okażą się prawdą? Na odpowiedź nie będziemy musieli czekać długo. Zarówno Videocardz jak i głosy, które słyszeliśmy w polskim środowisku wskazują na to, że karty ukażą się planowo w październiku. Wpierw wersja Ti, następnie ta nieco przycięta.