Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy

veloC | 06-11-2016 17:30 |

Cougar 500M - Oprogramowanie Cougar UIX System

Zabawę ze sterownikami rozpoczynamy od odwiedzenia strony produktu i pobrania stamtąd pliku archiwum, zajmującego w wersji 1.09 oprogramowania filigranowe 7.32 MB przestrzeni dyskowej. W teorii możemy wybrać folder docelowy, do którego zainstaluje się soft, ale w praktyce i tak nie ma to znaczenia, bo program zajmuje sumarycznie śmieszne 55 MB. Trzeba zaznaczyć, że po zainstalowaniu sterownika wszelkie zapisane w pamięci wewnętrznej myszy ustawienia zostają nadpisane przez domyślne. Wreszcie wita nas okno oprogramowania, za pomocą którego możemy skonfigurować naszego gryzonia. W lewym dolnym rogu znajduje się przełącznik urządzeń Cougar, działający jedynie w przypadku, gdy zainstalowaliśmy moduł dla danego sprzętu. Bezpośrednio nad nim umiejscowiono 3 zakładki: Performance, Key Assignment oraz Lighting Control.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [4]

Pierwsza z nich otwiera się bezpośrednio po zainstalowaniu sterownika i pozwala na ustawienie 3 poziomów DPI, rozdzielczości Trybu Snajpera, ustawienie Windowsowej rozdzielczości kursora i akceleracji, wybranie częstotliwości odświeżania, prędkości podwójnego kliknięcia, przewijania rolką oraz zaznaczenie, czy scrollowanie ma przewijać całe strony niczym Page Up czy Page Down. Jak widać nie ma tu żadnej enigmatycznej opcji i chciałbym napisać, że wszystko działa tak, jak powinno, ale nie mogę, bowiem oprogramowanie toczy cyfrowe robactwo. Pierwszym niedopatrzeniem jest nieprawidłowo wyskalowana Windowsowa szybkość kursora, która ma 10 punktów, nie 11. Porównanie z podziałką w Panelu Sterowania metodą prób i błędów wykazuje jednak, iż software omija po prostu pierwszy (najwolniejszy) krok, a skala ma od tego momentu odzwierciedlenie liniowe. Oznacza to, że pożądana przez nas pozycja 6/11 znajduje się przy stopniu 5/10 oprogramowania.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [5]

Skoro to mamy już wyjaśnione, czas na o wiele cięższą artylerię. Ustawianie stopni DPI w sterowniku Cougar UIX to istna syzyfowa praca. Z początku wszystko wygląda dobrze - wybieranie ilości stopni czy rozdzielczości dla każdego z nich działa poprawnie, jak również przełączanie ich za pomocą przycisku DPI. Spróbujcie jednak tylko przypisać dowolny plik do któregokolwiek profilu, a sielanka zamieni się w koszmar. Przepraszam, ale co ma oznaczać śmietnik, który dostajemy zamiast oprogramowania, gdy tylko zechcemy przypisać aplikację do profilu? Ilości stopni nie można zmienić, UI ma problemy z prezentacją danych, niektóre kontrolki wręcz poznikały, nie wiem, na którym stopniu DPI jestem, nie mogę zmienić rozdzielczości za pomocą przycisku ani w oprogramowaniu... Tak zabugowanego softu dawno nie widziałem, a przecież Cougar już od jakiegoś czasu na rynku istnieje.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [6]

Zakładka Key Assignment odpowiadająca za obłożenie przycisków ujawnia, jak bardzo łamaną angielszczyzną posługują się twórcy. Dolna belka z napisem TIP pozwala metodą swoistej deszyfracji zapoznać się ze sposobem konfiguracji obłożeń. Przeciągając ikonę obłożenia na symbol kosza na śmieci, usuwamy je z myszy. Po kliknięciu na pusty, nieobłożony przycisk możemy wybrać dowolną kombinację klawisza i modyfikatorów. Widoczne po prawej 3 karty pozwalają na wybranie różnych poleceń, których pełna lista zamieszczona jest na którymś ze zrzutów ekranu. 3 pozycje na liście karty Advanded, opatrzone przedrostkiem "Ins." (2 zrzuty ekranu poniżej), pozwalają na tymczasową aktywację innego profilu tak długo, jak wciśnięty pozostaje odpowiadający mu przycisk.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [7]

Działa to na bardzo podobnej zasadzie, co Easy-Shift[+] ROCCATa czy G-Shift Logitecha z tą różnicą, że korzysta z innych profili, nie z drugiego zestawu obłożeń w obrębie tego samego profilu, co sprawia, że przy 3 profilach mamy bardzo ograniczone pole manewru, ale lepszy rydz niż nic. W sumie wszystkie pozostałe funkcje każdy zna i działają one bez zarzutu, więc nie ma sensu strzępić na ich opis języka. Jeśli chodzi o menedżera makr, to zacznę od wad, bo znalazłem tylko jedną - funkcja wstawiania opóźnień do gotowego makra nie działa. Całą resztę funkcji zrealizowano jednak wręcz genialnie. Z całą stanowczością mogę stwierdzić, że jest to najlepszy menedżer makr, z jakim miałem w życiu dotychczas do czynienia. Rozwiązania producentów czołowych i tych bardziej egzotycznych zostawia w tumanach kurzu dzięki opcji nagrywania ruchu kursora.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [11]

Mało tego! Możemy wybrać, czy ruch w naszym makrze ma odnosić się bezpośrednio do powierzchni roboczej monitora czy uzależnić punkt początkowy wektora przemieszczenia od aktualnej pozycji kursora na ekranie. Macro Playback pozwala zdecydować, czy makro ma być uruchomione raz, określoną ilości razy, czy ma być powtarzane tak długo, jak wciśnięty pozostaje przycisk lub czy ma się zapętlać do czasu ponownego wciśnięcia odpowiadającego mu przycisku. Kolejne elementy ciągu można nagrać przed lub po zaznaczonym fragmencie makra, a oprogramowanie umożliwia również wybór rejestrowania opóźnień w czasie rzeczywistym, ustalenia ich na sztywno czy zupełnego ich pominięcia. Możemy także ręcznie usunąć pojedyncze ogniwa łańcucha czy cały ciąg poleceń.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [8]

Jedyne, czego mi brakowało do ideału, to możliwość rejestrowania obrotów rolki oraz aktywacji przycisków bocznych. Gdyby nie to oraz niedziałająca opcja ręcznego umieszczania opóźnień pomiędzy elementy makra, określiłbym ten menedżer jako idealny. Ostatnią zakładką jest Lighting Control, pozwalająca na kalibrację podświetlenia. Akurat ten aspekt oprogramowania na tle innych narzędzi tego typu prezentuje się dosyć ubogo - mamy do wyboru 2 tryby: statyczny i oddychający, przy czym nie ma opcji regulacji prędkości tego drugiego. Podświetlenie możemy również oczywiście wyłączyć. Okrąg spektrum barw pozwala kliknąć na interesujący nas kolor, ale nie za pośrednictwem metody "kliknij i przeciągnij". Predefiniowane kolory diody odzwierciedlają ogólnie autentycznie, z pominięciem żółtego, który definitywnie wygląda jak zielony oraz białego, który, niestety podobnie jak niemal we wszystkich peryferiach na świecie, lekko zalatuje fioletem.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [10]

Ogólnie jednak nawet żółty kolor podświetlenia można osiągnąć przy odrobinie chęci i zabawy z suwaczkami RGB w oprogramowaniu. Ostatnią funkcją jest menedżer profili. Jeśli mamy dużo gier i programów użytkowych, z opcji importowania i eksportowania będziemy korzystać dosyć często. Software zapisuje profile w plikach o rozszerzeniu INI, toteż łatwo można podejrzeć je i zmodyfikować już po wyeksportowaniu. Przydatną w identyfikacji profili i miłą dla oka funkcją jest możliwość przypisania pliku graficznego JPG o proporcjach 4:3. Teoretycznie obrazek ma posiadać wymiary 400 x 300 pikseli, ale w rzeczywistości oprogramowanie samo go przeskalowuje. Jeśli zaś kryterium proporcji nie zostało spełnione, wtedy mamy do czynienia z rozciągniętym bądź zwężonym obrazkiem. Ponadto, każdemu profilowi można przypisać indywidualny kolor podświetlenia.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [9]

Należy pamiętać, że po odłączeniu myszki od komputera pozostają na niej jedynie 3 aktualnie używane profile. Do każdego z nich możemy przypisać do 3 plików wykonywalnych, których uruchomienie bądź przełączenie się na ich okna poskutkuje automatycznym przełączeniem się odpowiadającemu ich profilu w sterownikach w krótkim czasie do 0.5 sekundy. Skoro o czasie reakcji mowa, zapomniałbym dodać, że wprowadzanie zmian w sterowniku nie zachodzi już tak szybko - zwykle musimy zaczekać 3, czasem nawet 5 sekund, zanim modyfikacje wejdą w życie. Przypisywanie aplikacji do profili również bywa problematyczne, bowiem czasem oprogramowaniu zachce się zaakceptować wybrane przez nas pliki EXE, czasem nie, jednak ich ustawianie sprowadza się do maksymalnie 3-4 prób.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 16

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.