do fps

Wśród producentów myszy jest kilku, którzy tworzą swój oryginalny styl, nie zapominając o jakości i wydajności w grach. Do nich mogę zaliczyć Logitecha, SteelSeries, Razera i Roccata. I chociaż ich produkty nie są bez wad, to pozostali producenci, w mniejszym lub większym stopniu kopiują technologie wypracowane przez ww. Rodzaje używanych materiałów, sposób wykończenia powierzchni, metody montażu i nowe typy sensorów opracowywane są głównie za ich sprawą. Dziś skupimy się na ostatnim z wymienionych,...

Drodzy Państwo, niniejszym kontynuujemy nasze safari kotów egzotycznych. Chwilę temu mogliście podziwiać przedstawiciela gatunku ROCCAT, charakteryzującego się błękitno-czarnym ubarwieniem, zaś drapieżniki, które zaraz ujrzycie, przybierają zwykle czarno-pomarańczowe umaszczenie, choć niektóre odmiany noszą się w czerwieni. Podziwiajcie! Oto Cougar 500M oraz jego większy brat, Cougar Attack X3. Proszę zwrócić uwagę na rozmiary pierwszego z nich, wykraczające poza standardy jego rodzaju. Jak zapewne...

Ah, Sharkoon, znam, znam. Na rynku istnieje nie od dziś, bowiem w obudowę tej marki zainwestowałem już w 2004 roku przy składaniu pierwszego peceta zdolnego udźwignąć wysokie detale gier wszelakich. Okazuje się, że w blaszane rozwiązania firmy uwierzyłem już rok po jej powstaniu. Ależ ten czas leci. Ledwo się człowiek obejrzy, a tu z cichego przedsiębiorstwa taki gracz nam rośnie. Sharkoon trudni się już nie tylko metalowym origami, rozwinął bowiem również działy odpowiedzialne za zasilacze,...

Szukając odpowiedniego dla naszych potrzeb urządzenia, najczęściej kierujemy się stosunkiem jakości do ceny. Ceny sprzętu, zwłaszcza w Polsce, nie są pobłażliwe dla zawartości portfeli rodaków. Sytuacja pogarsza się, gdy wkraczamy na pułap high-endu, gdzie nawet drobna różnica w specyfikacji potrafi mocno spotęgować cenę. Schodząc jednak do segmentu budżetowego, napotkamy całe mrowie urządzeń, chcących wybić się ponad normę, a kończących krótki lot sromotną klęską. Można tu jednak...

Rynek peryferiów w coraz mniejszym stopniu ignoruje graczy leworęcznych. O ile, powiedzmy, 10 lat temu poszukiwania gryzonia symetrycznego, a co dopiero lewostronnego, należały do tych z kategorii żmudnych, o tyle obecnie producenci zalewają nas różnego rodzaju konstrukcjami o uniwersalnym kształcie. Część z nich decyduje się na modularne wynalazki, zdolne do wymiany przycisków i plastikowych paneli, zaś inni stawiają na prostotę. Tesoro do tej pory znajdowało się po tej drugiej stronie wachlarza...