Test AMD Radeon R9 380. Konkurencja dla GeForce GTX 960

Podsumowanie - GeForce GTX 960 powinien się czegoś obwiać?

Ponieważ Radeon R9 380 stanowi nowe wcielenie Radeona R9 285, któremu podniesiono taktowania i ewentualnie dołożono pamięci, wyraźne przyspieszenie było niemożliwe do uzyskania. Jednak układ graficzny (Antigua PRO) jest obecnie najnowszą wersją architektury GCN (1.2), dlatego producent pomimo ograniczonego pola manewru dokonał rozsądnej decyzji. Wiekowy Radeon R9 280/HD 7950 odchodzi na zasłużoną emeryturę ustępując miejsca sprawniejszemu młodzikowi, któremu węższa magistrala (256 vs 384-bit) nie przeszkadza w pokonaniu krzepkiego weterana. Radeon R9 380 zazwyczaj wyprzedza poprzednika, czasami zagrażając nawet pozycji teoretycznie szybszego Radeona R9 280X i GeForce GTX 770, chociaż rywalizować będzie głównie z GeForce GTX 960. Obiektywnie patrząc konfrontację w kategorii półciężkiej na ustawieniach fabrycznych zdecydowanie wygrywają Czerwoni, przynajmniej jeśli rozpatrujemy wyłącznie czynnik wydajnościowy, ale ostateczna ocena zależy również od pozostałych walorów - zwłaszcza opłacalności zakupu Radeona R9 380. Oczywiście Maxwell wypada korzystniej pod względem poboru mocy, niemniej kwestie szeroko pojętej kultury pracy, temperatur oraz możliwości podkręcania jednoznacznie nie przemawiają na korzyść NVIDII. Ponieważ AMD zostawiło producentom dużą swobodę w tworzeniu autorskich wersji, operowania zegarami rdzenia oraz ilością pamięci (2048 lub 4086 MB), zaowocowało to całkiem niezłymi efektami. Pozostaje tylko fundamentalne pytanie - ile będzie kosztował Radeon R9 380?

Radeon R9 280/HD 7950 odchodzi na zasłużoną emeryturę ustępując miejsca sprawniejszemu młodzikowi - R9 380 - któremu węższa magistrala nie przeszkadza w pokonaniu krzepkiego weterana.

Sugerowana cena Radeona R9 380 została ustalona na poziomie 199 dolarów, więc powinna oscylować w graniach 900 złotych, co byłoby kwotą trochę wyższą od GeForce GTX 960 i Radeona R9 285. Pierwszego z wymienionych kupimy za niespełna 800 złotych (modele pseudo referencyjne), natomiast ceny drugiego startują w okolicach 850 złotych (wersje podkręcone do wartości Radeona R9 380). Biorąc pod uwagę niewielkie dysproporcje między obydwiema kartami AMD, jak również przyspieszone edycje GeForce GTX 960 w zbliżonych kwotach, producenci mają wyjątkowy twardy orzech do zgryzienia. Najpierw trzeba przecież wygasić zainteresowanie Radeonami R9 285, później nawiązać bliższą rywalizację z produktem NVIDII. Każdy ze scenariuszy oznacza drobne obniżki, inaczej świadomy konsument może wybrać pozostałe bramki. Testowanego MSI Radeona R9 380 Gaming wyceniono na 949 złotych - blisko poziomu minimalnego, ale mówimy o modelu z wyższej półki, świetnie wykonanym i podkręconym. Jeśli słabsze edycje faktycznie będą osiągalne poniżej granicy 900 złotych, nowa propozycja AMD może stanowić dobrą i szybszą alternatywę dla GeForce GTX 960.

Wysoka jakość wykonania i backplate Półpasywny system chłodzenia Kultura pracy nawet pod obciążeniem Przyzwoita wydajność do Full HD Technologie TrueAudio, VSR, FreeSync Zazwyczaj szybszy od GeForce GTX 960 Stosunkowo niskie temperatury Całkiem nieźle się podkręca Cena na starcie trochę za wysoka Pobór mocy wciąż wyższy od konkurencji Niestety to tylko podkręcone R9 285

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 12
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• 19
• 20