Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Diablo II: Resurrected - wrażenia i galeria screenów z zamkniętej bety. Remaster klasyka powraca z bardzo ładną grafiką

Sebastian Oktaba | 15-08-2021 21:45 |

Diablo II: Resurrected - wrażenia i galeria screenów z zamkniętej bety. Remaster klasyka powraca z bardzo ładną grafikąPrawdę powiedziawszy, chciałem dzisiaj zaserwować Wam obszerny tekst dotyczący zamkniętej bety Diablo II: Resurrected, łącznie z poruszeniem kwestii jak magnum opus gatunku hack’n’slash przetrwało próbę czasu, jednak ostatecznie zmieniłem plany. Powodem są nadchodzące otwarte testy i niedaleka premiera gotowego produktu, jak również brak dostępu do pełnej zawartości, więc opinia także byłaby niekompletna. Namiastkę wersji finalnej 20 sierpnia każdy będzie mógł sprawdzić samodzielnie. A ponieważ Diablo II: Resurrected to przede wszystkim odświeżona warstwa audiowizualna, postanowiłem narobić Wam apetytu samymi obrazkami, bowiem jak rzecze ponadczasowy klasyk - jest na co popatrzeć...

Autor: Sebastian Oktaba

Pod względem zawartości, zamknięta beta Diablo II: Resurrected oferuje pięć postaci (zabójczyni i nekromanta są niedostępni) oraz pierwsze dwa rozdziały zawierające komplet zadań, czyli sumarycznie dwanaście oryginalnych wątków. Startujemy zatem w Obozowisku Łotrzyc, wracamy na chwilę do zrujnowanego Tristram i ratujemy Decarda Caina, powoli zmierzając w objęcia Andariel, nadal hojnie obdarzonej przez naturę :) Potem odbywamy wycieczkę na pustynię, szukamy kostki Horadrimów, zaliczamy plądrowanie grobowców i wielką nawalankę w komnacie Duriel. Brzmi dziwnie znajomo? W Diablo III bardzo podobnie zrealizowano dwa pierwsze rozdziały, przynajmniej pod kątem klimatu, co wśród świeżaków może potęgować wrażenie wtórności, aczkolwiek to właśnie Diablo II wprowadziło taki schemat lokacji. 

Diablo II: Resurrected musi wzbudzać spore emocje na oddziałach geriatrycznych, bo mówimy o tytule, który w oryginalnej postaci debiutował ponad dwie dekady temu. Czy legenda przetrwała próbę czasu?

Diablo II: Resurrected - wrażenia i galeria screenów z zamkniętej bety. Klasyka gatunku powraca z bardzo ładną grafiką [nc39]
Diablo II: Resurrected - wrażenia i galeria screenów z zamkniętej bety. Klasyka gatunku powraca z bardzo ładną grafiką [nc40]

Co istotne, twórcy praktycznie nie ingerowali w oryginalną mechanikę Diablo II, zostawiając niemal wszystko (jeśli nie WSZYSTKO) po staremu. Zachowano więc specyfikę rozwoju bohaterów opartą w dużej mierze na synergiach, wprowadzonych w patchu 1.10 do rozszerzenia Diablo 2: Lord of Destruction, co okazało się prawdziwą rewolucją. Lojalnie jednak uprzedzam, że jeśli punktem Waszego odniesienia jest Diablo III, to dostaniecie produkcję znacznie bardziej wymagającą, czasochłonną, generalnie wolniejszą, mniej szczodrą w kwestii wyposażenia. Jest zatem klasycznie lecz miejscami archaicznie. Wśród drobnych poprawek uwzględniono natomiast automatyczne zbieranie złota, jednak główny nacisk położono na oprawę graficzną. 

Diablo II: Resurrected - wrażenia i galeria screenów z zamkniętej bety. Klasyka gatunku powraca z bardzo ładną grafiką [nc1]

Mega recenzja Diablo III - Diabeł mówi dzień dobry po 12 latach!

Jeśli wzrastający w sercu poziom nostalgii właśnie zaburzył obiektywne spojrzenie na Resurrected, to uprzejmie przypominam, że mówimy o produkcji mającej na karku przeszło dwie dekady. Skutkiem tego niektóre rozwiązania okazują się zwyczajnie upierdliwe m.in. pasek wytrzymałości schodzącej przy bieganiu czy konieczność przełączania między zdolnościami. Zdarzają się również stare babole np. zacinanie postaci przy niektórych obiektach, a podobno Blizzard stracił pierwotny kod źródłowy... Co istotne, kampanię można przejść w trybie dla pojedynczego gracza lub rozegrać zespołowo, gdzie naruszaniem strefy komfortu potworów zajmie się maksymalnie ośmiu śmiałków. Konieczne jest oczywiście stałe zalogowanie na serwerze Battle.net, które zapewnia dostęp do doskonale znanego centrum społeczności.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 147

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.