Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Część aplikacji na iOS i Androida śledzi nas nawet po usunięciu

Arkadiusz Bała | 25-10-2018 08:00 |

Część aplikacji na iOS i Androida śledzi nas nawet po usunięciuCzy tego chcemy, czy nie prywatność stała się w dzisiejszych czasach niemalże reliktem przeszłości. W dobie wszechobecności internetu oraz otaczającej nas ze wszystkich stron elektroniki na każdym kroku gromadzona jest masa danych na nasz temat. Czasem dzieje się to nie tylko bez naszej wiedzy i zgody, ale także z wykorzystaniem bardzo wątpliwych etycznie metod. Najnowszym "hitem" wśród firm zajmujących się profilowaniem użytkowników na potrzeby marketingu jest nowa metoda umożliwiająca śledzenie nas za pomocą aplikacji nawet po ich odinstalowaniu. Jak łatwo się domyślić, rozwiązanie to budzi poważne wątpliwości natury nie tylko etycznej, ale także prawnej.

Popularne aplikacje zbierają dane na nasz temat nawet po tym, jak je odinstalujemy. Informacje te mogą być wykorzystane do wysyłania spersonalizowanych reklam.

Część aplikacji na iOS i Androida śledzi nas nawet po usunięciu [1]

Firefox z płatną usługą VPN. Pieniądze mają wesprzeć Mozillę

W jaki sposób korporacje mogą gromadzić dane z pomocą odinstalowanych aplikacji? Wykorzystują do tego mechanizm powiadomień wbudowany zarówno w Androida, jak i IOS. Z jego pomocą twórca aplikacji może wysłać aplikacji zainstalowanej na danym urządzeniu sygnał i zależnie od tego czy otrzyma komunikat zwrotny, czy nie, ustalić czy aplikacja jest dalej zainstalowana na urządzeniu. W założeniach technika taka ma pomóc w ustaleniu jak użytkownicy reagują na zmiany w danej aplikacji, a gromadzony z jej pomocą zakres informacji jest z natury ograniczony. W praktyce jednak dane tego typu zostają powiązane z indywidualnym identyfikatorem danego urządzenia i mogą być w przyszłości wykorzystane do wysyłania spersonalizowanych reklam.

Część aplikacji na iOS i Androida śledzi nas nawet po usunięciu [2]

Dyrektor generalny Google tłumaczy dlaczego chce wrócić do Chin

Działanie takie jest o tyle kontrowersyjne, że mówimy tu o informacjach zgromadzonych przez daną firmę po tym, jak użytkownik zrezygnował z korzystania świadczonych przez nią usług poprzez fakt odinstalowania danej aplikacji. Trudno powiedzieć na ile praktyka taka jest legalna, bowiem przynajmniej z punktu widzenia europejskich przepisów na temat prywatności budzi ona poważne wątpliwości. Pewne jest jednak to, że narusza wewnętrzne regulacje stosowane wobec twórców aplikacji przez Google i Apple, jednak jak na razie żadna z tych firm nie podjęła w temacie żadnych działań. Komentarza w sprawie nie wystosowały także korporacje korzystające z tego typu metod,a warto zauważyć, że znajdziemy wśród nich kilku znamienitych przedstawicieli - m.in. Spotify, T-Mobile i Yelp.

Źródło: Bloomberg
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 43

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.