Corsair prezentuje zestawy atrap modułów RAM DDR4 z RGB LED

Moda na oświetlenie RGB LED w komputerach domowych przyjęła się już na dobre. I chociaż światełka obecne były już na przełomie wieków, to wtedy dotyczyły głównie obudów i wentylatorów, a teraz mowa o praktycznie każdym podzespole komputerowym - karty graficzne, płyty główne, chłodzenia procesora, SSD, zasilacze czy moduły RAM. Oczywiście producenci zwietrzyli pieniądz, a odpowiedniki tych samych produktów tyle, że z kolorowymi światełkami są zdecydowanie droższe. Co więc zrobić, gdy mamy obudowę z oknem i marzymy o komputerze-choince, a w portfelu hula tylko wiatr? Wypada się zgłosić do Corsaira po ich najnowszy produkt - atrapy pamięci RAM DDR4 z serii Vengeance z podświetleniem RGB LED!

Corsair Vengeance RGB Pro Light Enhancement Kit to wydatek 150 złotych.

Test Corsair K70 RGB MK.2 Low Profile - Niskoprofilowy mechanik

Corsair Vengeance RGB Pro Light Enhancement Kit to nowy produkt amerykańskiej firmy, który jest więcej niż zastanawiający. Podobnie jak w przypadku Gigabyte mamy tutaj do czynienia z zestawami "fałszywych" modułów RAM DDR4, gdzie na laminacie nie znajdziecie żadnych kości pamięci. Chodzi tutaj tylko i wyłącznie o atrakcyjnie wyglądające metalowe radiatory z RGB LED. Pozwala to na zapełnienie pustych slotów na płycie głównej, bez sprzedaży nerki na kolejne dwa (lub w przypadku HEDT - cztery albo sześć) moduły. Całość jest zgodna z systemem świecenia Corsair iCue i może bez problemu być zsynchronizowana z "normalnymi" podzespołami.

Test dysku SSD Corsair Force MP510 - Szybka i wytrzymała bestia

Corsair Vengeance RGB Pro Light Enhancement Kit dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych z czarnym bądź białym radiatorem, w obu przypadkach mowa o czarnym laminacie. W skład zestawu wchodzą po dwie atrapy, a sugerowana cena to 39 dolarów (około 150 złotych). Produkt już niedługo ma trafić do sprzedaży. Pytanie tylko czy jest sens? Cena nie jest niska, przynajmniej jak na polskie standardy. Sam również nie byłbym zainteresowany tego typu rozwiązaniem, a konsumenci składający cały komputer z myślą o RGB LED i zapełnieniu wszystkich slotów na płycie głównej przeważnie mają fundusze na "prawdziwy" RAM. Jakaś nisza na rynku musi jednak być, skoro Corsair stwierdził, że opłaca się taki produkt zaoferować.