Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Android - już 74 producentów preinstaluje aplikacje Microsoftu

LukasAMD | 11-02-2016 14:44 |

Microsoft ma wyraźne powody do zadowolenia – firma co prawda nie tworzy systemu Android, ale dzięki niej może zdobywać kolejnych użytkowników i otrzymywać profity większe niż te ze sprzedaży urządzeń z systemem Windows Phone. Korporacja pochwaliła się wczoraj zawiązaniem strategicznej współpracy z firmą Acer, na mocy której na tablety i smartfony tej firmy trafią preinstalowane aplikacje dostarczane przez Microsoft, takie jak pakiet Office, klient chmury internetowej OneDrive, czy też komunikator głosowy i oferujący połączenia wideo Skype. Oczywiście zasadnym pytaniem w tej sytuacji jest to, czy to faktycznie dobrowolna decyzja producentów sprzętu, czy jednak przyparcie do muru wynikające z bogatego portfolio patentowego, jakie ma w zanadrzu amerykańska korporacja.

Ugoda i preinstalowanie kilku aplikacji, albo sprawa sądowa: w większości przypadków wybór jest oczywisty, producenci nie mają środków na walkę.

Firma chwali się, że na podobną współpracę zdecydowało się już łącznie 74 producentów w 25 krajach za całego świata. Akcję rozpoczęto jeszcze w tamtym roku, największymi partnerami były marki najbardziej znane, czyli m.in. Samsung. Na mocy takich porozumień producenci zobowiązują się do preinstalowania zestawu aplikacji dostarczanych przez Microsoft. Nie są to aplikacje szkodliwe, lecz raczej bardzo znane usługi, takie jak mobilny zestaw biurowy Office (Word, Excel, PowerPoint), klient pocztowy Outlook, notatnik OneNote, chmura OneDrive i Skype. Mają one wielu użytkowników, a takie preinstalowanie umożliwia zdobycie kolejnych klientów.

Nawet jeżeli nie zdecydują się na wykupienie np. Office 365, to sam fakt przynależności, jedna dodatkowa „owieczka” więcej w tym wielkim ekosystemie jest już dla korporacji plusem. Istotne są także same okoliczności zawierania umowy. Portfolio patentowe Microsoftu zapewnia mu ciągłe wpływy od producentów, którzy w ramach ugody postanowili płacić odpowiednie tantiemy, zamiast walczyć z firmą w sądzie – możemy nawet nie zdawać sobie z tego sprawy, ale gdy kupujemy sprzęt z Androidem, w większości przypadków pewien procent ląduje do skarbca korporacji. Taktyka ta ma oczywiście szereg zalet: firma niejako pokazuje, że zależy jej na klientach, w przeciwieństwie do Google czy Apple dostarcza swoje usługi do wszystkich popularnych platform, nie zamyka się jedynie na mobilną odsłonę Windowsa.

Na nowym sprzęcie możemy natknąć się na coraz więcej preinstalowanych aplikacji. Nie pozostaje to bez wpływu na wydajność.

Problemów może przysporzyć sam fakt preinstalowania coraz większej ilości aplikacji – producenci nie mają jednak wyboru. Z jednej strony jest Google, które bez haraczu i instalacji swoich aplikacji nie pozwoli na użycie usługi i sklepu Play (bez których Android staje się znacznie mniej atrakcyjny), z drugiej natomiast właśnie Microsoft. Obecnie kupując nowy sprzęt, otrzymujemy więc dwa bardzo podobne zestawy aplikacji, a na dokładkę dodatkowe oprogramowanie od producenta. Czy wszyscy z tego korzystają? Nie. Czy wszyscy odczują mniejszą ilość wolnej pamięci i nieco wolniejsze działanie? Tu odpowiedzieć niestety nie jest już tak jasna.

Źródło: Microsoft
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Łukasz Tkacz
Liczba komentarzy: 10

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.