VIOFO WM1 - recenzja prawdopodobnie najlepszego dyskretnego wideorejestratora ze średniej półki cenowej
- SPIS TREŚCI -
VIOFO WM1 - podsumowanie
Przyznam, że miałem dosyć wysokie oczekiwania po VIOFO WM1. Dlaczego? Wszystko z powodu innych wideorejestratorów od tego producenta. Modele takie jak A119 Mini czy A119 V3 obrosły dziś legendą i nie ma się co temu dziwić - w swojej półce cenowej oferują one naprawdę wiele, a ich możliwości zadziwiły już tysiące kierowców. Testowane teraz przeze mnie urządzenie to sprzęt nieco innego rodzaju. Nie otrzymał on wyświetlacza, a więc przeznaczony jest dla osób, które szukają dyskretnego wideorejestratora obsługiwanego z poziomu smartfona. Trochę szkoda, że mimo dobrze znanego sensora całość nie oferuje wielu trybów nagrywania czy HDR-u, jednak mimo to o jakość wideo można być spokojnym. Powiem nawet więcej - w niektórych sytuacjach WM1 wręcz zawstydza inne, testowane przez nas dotychczas modele. Warto docenić także obecność nowoczesnego złącza USB-C zamiast mini USB, szczegółowe ustawienia dotyczące trybów parkingowych, niezawodnego GPS-a, polskie komunikaty głosowe, prostą obsługę za pomocą aplikacji, Bluetooth umożliwiający podłączenie zdalnego przycisku, a także bardzo bogatą zawartość pudełka. Wielu producentów ma się więc czego uczyć od VIOFO.
W niektórych sytuacjach VIOFO WM1 wręcz zawstydza inne, dotychczas testowane przez nas wideorejestratory. Choć inne modele od tego producenta mogą zaoferować nieco lepszą jakość wideo w trudnych warunkach, to mimo wszystko - jeśli tylko brak wyświetlacza nie będzie problemem - testowany wariant stanowi jedną z najlepszych propozycji w swojej półce cenowej.
Nextbase 622GW - recenzja wideorejestratora z segmentu premium. Jak spisuje się z dodatkowymi kamerami tylnymi?
VIOFO WM1 jest na ten moment godną polecenia konstrukcją zwłaszcza dla tych, którzy na pewno nie chcą dużej, widocznej kamery samochodowej z kilkucalowym ekranem. Całość została także rozsądnie wyceniona, ale czy jest to zdecydowanie najbardziej opłacalny wideorejestrator na rynku? To już zależy, co kto woli. Inne modele VIOFO prawdopodobnie zaoferują nieco lepszą jakość wideo w trudniejszych warunkach (przynajmniej na to wskazują dostępne w sieci nagrania), jednak czy zapewnią one połączenie Wi-Fi, Bluetooth lub złącze USB-C w tej samej półce cenowej? Otóż niekoniecznie. Alternatywę mogą stanowić też np. modele Mio kosztujące parę stówek (jak np. C570 lub C580), które w bezpośrednim porównaniu nagrań wypadną gorzej, ale za to wyróżnią się niezwykle przydatnym systemem ostrzeżeń przed fotoradarami.
VIOFO WM1
Cena: 499 zł
![]() |
|
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Powiązane publikacje

Recenzja Xiaomi Buds 5 Pro. Rewelacyjna jakość dźwięku, ale sporo funkcji tylko dla smartfonów Xiaomi
17
Recenzja Hator Phoenix 2. Słuchawki do gier z ANC, Bluetooth 5.4, LDAC i dwoma mikrofonami za niecałe 450 zł
11
Recenzja 70mai 4K Omni. Bardzo wysoka jakość wideo, nagrywanie w 360 stopniach, wiele przydatnych funkcji, ale dość wysoka cena
18
Recenzja Corsair Void Wireless v2. Bezprzewodowe słuchawki gamingowe do PC, PS5 i smartfona, ze świetnym czasem pracy
5