Sąd zakazał sprzedaży w Chinach niektórych modeli iPhonów
Nie do wiary, mógłby ktoś powiedzieć. W samym środku wojny handlowej pomiędzy Pekinem, a Waszyngtonem, gdy dookoła fruwają oskarżenia o szpiegostwo, cła, aresztowania - dwie amerykańskie firmy walczą przeciwko sobie przed chińskim sądem. Wyrok kończy się zakazem sprzedaży części iPhonów w Państwie Środka. Dokładnie tak. Chiński sąd zakazał Apple sprzedaży niektórych starszych modeli iPhonów w Chinach. Powodem ma być naruszenie dwóch patentów, których właścicielem jest Qualcomm. Sprawa, wniesiona przez Qualcomm, jest częścią globalnego sporu patentowego między dwiema amerykańskimi firmami, które obejmują dziesiątki spraw sądowych. Apple nic sobie nie robi z zakazu i nadal sprzedaje swoje smartfony.
Qualcomm będzie dążyć do wykonania nakazów za pośrednictwem trybunałów egzekucyjnych, które są częścią chińskiego systemu sądowego - zapowiedziała oficjalnie firma
Chiński sąd zakazał sprzedaży i importu większości modeli iPhone'ów. Zakaz nie obejmuje nowego iPhone XS, iPhone XS Plus lub iPhone XR, które nie były jeszcze dostępne, gdy Qualcomm złożył pozew. Telefony objęte zakazem stanowią około 10 do 15 procent aktualnej sprzedaży iPhone. Sąd wydał kilka wstępnych nakazów na żądanie Qualcomm, amerykańskiego producenta procesorów i układów SoC. Qualcomm twierdzi, że Apple łamie dwa patenty w iPhone 6S, iPhone 6S Plus, iPhone 7, iPhone 7 Plus, iPhone 8, iPhone 8 Plus i iPhone X. Patenty umożliwiają edycję i zmianę rozmiaru zdjęć w telefonie oraz zarządzanie aplikacjami za pomocą ekranu dotykowego.
Weterani branży o przyszłości rynku pamięci, Chinach i cenach
Apple oskarżyło Qualcomm nieczyste zagrywki. Koncern twierdzi między innymi, że jeden z patentów został już unieważniony przez sądy międzynarodowe. Apple oświadczyło, że odpowiedzią koncernu będą legalne działania w sądzie. "Wysiłki firmy Qualcomm, mające na celu zakazanie sprzedaży naszych produktów, to kolejne desperackie posunięcie firmy, której nielegalne praktyki są przedmiotem dochodzeń organów śledczych na całym świecie" - stwierdziło Apple w dzisiejszym oświadczeniu. Koncern złożył wniosek do chińskiego sądu o ponowne rozpatrzenie decyzji. Pracownicy działu sprzedaży w sklepie Apple w Pekinie informowali dziennikarzy, że nie otrzymali jeszcze wewnętrznych powiadomień o nakazie sądowym dotyczącym sprzedaży iPhone'a.
Wojna handlowa trwa - GoPro przenosi część produkcji poza Chiny
Chiński sąd swoją decyzję ogłosił w tym tygodniu, ale Apple w wydanym oświadczeniu stwierdziło, że wszystkie modele iPhone'a są nadal dostępne w Chinach. Qualcomm w oficjalnym stanowisku zapowiedział, że będzie dążyć do egzekwowania nakazu. "Jeśli Apple łamie te postanowienia, Qualcomm będzie dążyć do wykonania nakazów za pośrednictwem trybunałów egzekucyjnych, które są częścią chińskiego systemu sądowego", powiedział Don Rosenberg, główny doradca Qualcomm. Stwierdził, że jest zadowolony z wyroku. "Bardzo cenimy nasze relacje z klientami, ale mamy również potrzebę ochrony naszej własności intelektualnej" - powiedział Rosenberg. "Apple nadal korzysta z naszej własności intelektualnej, odmawiając nam rekompensaty". Firma przedstawiła też dzisiaj dowody, w postaci filmów, na których widać, że Apple nadal sprzedaje swoje zakazane produkty w Państwie Środka.
Powiązane publikacje

ARM ma już 40 lat. Architektura, która zasila smartfony, serwery i roboty, trafiła do ponad 250 miliardów urządzeń
22
Anthropic chce zajrzeć do wnętrza AI. Czy do 2027 roku odkryjemy, jak naprawdę myślą modele językowe?
22
Firma Elona Muska xAI chce pozyskać 25 miliardów dolarów na budowę superkomputera Colossus 2 z milionem GPU NVIDIA
60
Nowatorski interfejs mózg-komputer od Georgia Tech może zmienić sposób, w jaki ludzie komunikują się z technologią i otoczeniem
4