Intel i Micron znów handluje z Huawei. Znaleziono sprytny sposób

Amerykańscy producenci procesorów znów sprzedają Huawei produkty idące w miliony dolarów. Taką informację podał wczoraj dziennik The New York Times, który powołuje się na cztery, dobrze poinformowane w temacie osoby. Liderzy branży, w tym Intel i Micron, znaleźli prawdopodobnie sposób na uniknięcie etykietowania towarów jako wyprodukowanych w Ameryce, dzięki czemu są w stanie ominąć ban, jakim obłożył chińskie marki prezydent Trump, w ubiegłym miesiącu. Zgodnie z informacjami, komponenty zaczęły być dostarczane do Huawei już około trzy tygodnie temu. Eksperci twierdzą, że taki zabieg nie tylko (co oczywiste) pomaga Huawei dalej sprzedawać produkty mobilne i sieciowe, ale także podkreśla, jak trudno jest administracji Trumpa ograniczać działania nawet amerykańskich firm.

Intel i Micron znaleźli prawdopodobnie sposób na uniknięcie etykietowania towarów jako wyprodukowanych w Ameryce, dzięki czemu są w stanie ominąć ban, jakim obłożył Huawei prezydent Trump.

W kontekście nasilającej się wojny handlowej i oskarżeń o szpiegostwo, a także zagrożenia ze strony bezpieczeństwa narodowego ze strony Amerykanów, Departament Handlu w zeszłym miesiącu umieścił Huawei na „czarnej liście podmiotów”, zakazując amerykańskim firmom sprzedaży pewnych rodzajów technologii i informacji wspomnianej chińskiej firmie. Jednym z kluczowych wniosków z raportu The New York Times jest to, że nikt w amerykańskich spółkach nie był pewien, jak zareagować na ban polityków. Mówi się więc, że że firmy na pewien czas wstrzymały wszelką sprzedaż do Huawei, dopóki ich prawnicy nie zdecydowali się jak postępować również z produktami uważanymi za "nieamerykańskie". Administracja Trumpa podobno wie o wznowieniu sprzedaży, ale jest podzielona w kwestii reakcji.

Rozmawialiśmy z rządem USA i teraz jasnym już jest, że niektóre elementy mogą być dostarczane do Huawei zgodnie z listą podmiotów i obowiązującymi przepisami - podała spółka Semiconductor Industry Association w piątkowym oświadczeniu - Każda firma ma różny wpływ na poszczególne produkty i łańcuchy dostaw i każda firma z osobna musi ocenić, jak najlepiej prowadzić działalność, ale i zachować zgodność z zasadami. Tymczasem chińskie firmy obawiają się, że niemożliwe będzie spełnienie chińskich celów wyznaczonych przez rząd, bez amerykańskiej technologii. Sygnalizują, jak bardzo każda duża firma zależna jest od amerykańskich partnerów, w tym zglobalizowanym świecie: Jeśli stracimy dostęp do amerykańskiego oprogramowania lub nie będziemy już mogli otrzymywać aktualizacji, nasz rozwój w dziedzinie procesorów stanie się ślepy zaułkiem - powiedział czołowy chiński producent sztucznej inteligencji.