MSI prezentuje GeForce GTX 950 bez 6-pinowej wtyczki zasilania

Kiedy we wrześniu ubiegłego roku debiutowały pierwsze modele GeForce GTX 950, rozgorzała gorąca dyskusja o obowiązkowej obecności 6-pinowej wtyczki zasilającej, która nieszczególnie spodobała się potencjalnym kupującym. Nic dziwnego, wszak najsłabsza karta graficzna bazująca na drugiej generacji architektury Maxwell, chwalącej się wzorową energooszczędnością, straciła trochę atrakcyjności na takim zabiegu. Urządzenie było przecież następcą GTX 750 / GTX 750 Ti, które nie wymagały dodatkowego zasilania. Jakiś czas temu firma ASUS wprowadziła do sklepów energooszczędne wersje GeForce GTX 950, natomiast teraz MSI postanowiło dorównać kroku konkurencji i zaprezentowano własne propozycje. Wspólnym mianownikiem tych konstrukcji jest nie tylko biały kolor układów chłodzenia, ale przede wszystkim brak 6-pinowej wtyczki zasilania.

Oba nowe GTX 950 powinny znaleźć uznanie wśród mniej zamożnych graczy, którzy oprócz niskiej ceny biorą pod uwagę także energooszczędność.

Nowości MSI noszą oznaczenia GeForce GTX 950 OCV2 oraz OCV3. Pierwszy z wymienionych posiada jeden wentylator, dzięki czemu wymiary karty to zaledwie 170 x 111 x 38 mm. Urządzenie bazuje na układzie graficznym GM 206-251 wykonanym w 28 nm litografii. Częstotliwość rdzenia została ustawiona na 1076 MHz, która w trybie GPU Boost automatycznie wzrasta do 1253 MHz. Standardowe 2 GB pamięci GDDR5 pracuje z częstotliwością 6600 MHz. Ponieważ TDP opisywanego modelu wynosi tylko 75W, GeForce GTX 950 OCV2 nie wymaga wtyczki zasilającej 6-pin, pobierając wszystko czego potrzebuje ze slotu PCI-Express. Co ciekawe, druga wersja, oznaczona jako GeForce GTX 950OCV3, charakteryzuje się dokładnie tymi samymi parametrami, ale otrzymała układ chłodzenia z dwoma wentylatorami. Co za tym idzie, karta zajmie więcej miejsca w obudowie (220 x 111 x 38 mm).

GeForce GTX 950 vs Radeon R7 370. Test kart graficznych do 800 zł

Odświeżone edycje GeForce GTX 950 produkcji MSI, powinny znaleźć uznanie w oczach mniej zamożnych graczy, którzy oprócz niskiej ceny oraz wydajności, biorą pod uwagę także energooszczędność. Jest to również ciekawa propozycja dla posiadaczy obudów mini-ITX. Omawiane układy już niebawem powinny pojawić się w sklepach. Wprawdzie nie ujawniono ich detalicznej ceny, aczkolwiek można śmiało przypuszczać, że nie będzie ona szczególnie wygórowana na tle innych modeli. W kwestii specyfikacji samego rdzenia graficznego nie zmieniło się absolutnie nic - wciąż dysponuje 768 procesorami CUDA, 48 jednostkami teksturującymi oraz 32 rasteryzującymi (ROP), a całość doprawiono 2048 MB pamięci GDDR5 na 128-bitowej magistrali. Na koniec warto jeszcze dodać, że obydwa urządzenia zostaną wyposażone w komplet złącz: DVI-I, HDMI i DisplayPort.