Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorów

Sebastian Oktaba | 10-04-2018 12:01 |

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorówSystemy chłodzenia procesorów Dark Rock to jedne z flagowych produktów firmy be quiet!, które zyskały popularność dzięki wysokiej wydajności, wzorowej jakości wykonania oraz nienagannej estetyce. Chociaż w świecie coolerów CPU dzieje się raczej niewiele, bo żadne poważniejsze rewolucje technologiczne od wieków tutaj nie zachodziły, zawsze można coś usprawnić w dobrze znanych projektach, prawda? Owocem takiego podejścia jest właśnie be quiet! Dark Rock 4, będący po prostu ewolucją starszego modelu. Zmiany objęły głównie system montażu, niemniej jednak w dniu światowej premiery postanowiliśmy sprawdzić jak chłodzenie be quiet! Dark Rock 4 poradzi sobie z podkręconym Intel Core i5-8600K.

System chłodzenia be quiet! Dark Rock 4 to ewolucja poprzedniego modelu, która doczekała się kilku usprawnień, głównie w obrębie sposobu montażu.

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorów [nc1]

Cooler be quiet! Dark Rock 4 dostarczany jest w czarnym opakowaniu sporych rozmiarów, gdzie oprócz samego radiatora zmieściło się również pozostałe wyposażenie - zapinki do wszystkich popularnych gniazd procesorów (m.in.: AM4, LGA 115x, LGA 2066), 135 mm wentylator Silent Wings PWM, pasta termoprzewodząca, instrukcja obsługi oraz wkrętak. System montażu został usprawniony, wyeliminowano niepraktyczne śruby dokręcane od spodu i teraz całość słusznie może przypominać konstrukcje Thermalright, dzięki czemu jest stosunkowo prosta w obsłudze. W przypadku Intela wystarczy użyć uniwersalnego backplate oraz kołków montażowych, przykręcić wsporniki na środku mostka wchodzącego w podstawę, a następnie całość dokręcić dwiema śrubami. Jak to wszystko działa i wygląda po złożeniu możecie zobaczyć na materiale filmowym, będącym uzupełnieniem niniejszej recenzji.

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorów [nc2]

Wyposażenie be quiet! Dark Rock 4

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorów [nc3]

Radiator o symetrycznej sylwetce bardzo przypomina swojego poprzednika, umożliwiając montaż dwóch wentylatorów (dodatkowa para zapinek jest w komplecie, śmigło trzeba oczywiście dokupić oddzielnie). Aluminiowa konstrukcja mierzy 159 x 136 x 96 mm, ważąc razem z wentylatorem około 920 gramów. Smukła wieża be quiet! Dark Rock 4 nie blokuje slotów pamięci na płytach głównych, które znajdują się najbliżej socektu, aczkolwiek tylko moduły o standardowym lub nieznacznie podniesionym profilu radiatorów bezproblemowo wejdą pod wentylator np.: HyperX Fury. Wyższe (~35 mm) mogą niestety kolidować z plastikową obudową be quiet! Silent Wings PWM, a takich na rynku przecież nie brakuje, chociaż to przede wszystkim zmartwienie osób obsadzających wszystkie banki DDR.

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorów [nc4]

Aluminiowy radiator przecina sześć heat-pipe'ów o średnicy 6 mm

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorów [nc5]

Całość zabarwiono na czarno łącznie z krawędziami gęsto upakowanych finów, miedzianymi ciepłowodami oraz pokrywą ze szlifowanego aluminium, gdzie umieszczono srebrne logo producenta. Małe wypustki widoczne na maskownicy przytrzymują ten element, a większe zabezpieczają końcówki heat-pipe'ów o średnicy 6 mm każdy, jakich w użebrowanej podstawie wyrasta sześć sztuk. Estetykę w stosunku do modelu wcześniejszego nieco podniesiono. Moim skromnym zdaniem be quiet! Dark Rock 4 jest jednym z ładniejszych coolerów, dobrze komponującym się z gamingowym sprzętem, najczęściej także będącym koloru czarnego.

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorów [nc6]

Podstawa jest dobrze wyszlifowana, zaś góra wykonana bardzo estetycznie

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorów [nc7]

Deklarowana wydajność be quiet! Dark Rock 4 wynosi 200W odprowadzanego ciepła przy maksymalnie 1400 obrotach na minutę oraz głośności około 21 dB(A), więc cooler powinien poradzić sobie z sześciordzeniowym Intel Core i5-8600K podkręconym do 5000 MHz na napięciu 1.3V. Przeprowadziłem kilka testów mających to zweryfikować, które obejmowały spoczynek oraz obciążenie w trzech scenariuszach - Assassin's Creed: Origins i OCCT AVX ON/OFF. Tutaj be quiet! Dark Rock 4 spisuje się dość dobrze, przynajmniej dopóki nie podgrzejemy procesora instrukcjami AVX, gdzie temperatura układu orbituje wokół 90C. Jest to jednak hardkorowy przykład, bowiem podczas Assassin's Creed: Origins odnotowane zostało 76C, czyli wartość zupełnie akceptowalna, a wiedzieć trzeba, że produkcja Ubisoftu jest wyjątkowo zasobożerna.

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorów [2]

Kultura pracy be quiet! Dark Rock 4 nie wzbudza żadnych zastrzeżeń, nawet pod obciążeniem system chłodzenia jest praktycznie niesłyszalny z odległości w jakiej zazwyczaj trzyma się peceta. Delikatny szum przetłaczanego powietrza udaje się wychwycić dopiero po przyłożeniu ucha blisko wentylatora be quiet! Silent Wings PWM z łożyskiem FDB (dynamiczne łożysko olejowe) i sześciopolowym silnikiem, który należy do jednych z lepszych w swojej klasie, zapewniając świetną wydajność w okolicy 1200 RPM. Zresztą, akurat w tym aspekcie producent niczego poprawiać nie musiał, bo wyznacza tutaj standardy od dłuższego czasu.

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorów [1]

Cooler be quiet! Dark Rock 4 to bezsprzecznie sprzęt bardzo wysokiej klasy, oferujący satysfakcjonującą chociaż nie rewelacyjną wydajność, niemniej jednak jakość wykonania oraz kultura pracy to absolutnie najwyższa półka. Producent dokonał tylko kilku usprawnień względem poprzednika, skupiając się bardziej na kwestiach montażu, aniżeli nowych rozwiązań technologicznych, toteż progres jest symboliczny. Niestety - cena tego systemu chłodzenia nie należy do najniższych i wynosi 73 euro, chociaż jest duże prawdopodobieństwo, że u wybranych sprzedawców po przeliczeniu na naszą walutę będzie niższa. Mam nawet taką nadzieję, ponieważ 300 złotych pozwala nabyć Phanteks PH-TC14PE, zaś dołożenie kolejnych 20 złotych wystarczy, aby zostać właścicielem be quiet! Dark Rock Pro 3 albo Cryorig Ultimate R1. Mówiąc szczerze, 250 złotych byłoby adekwatne i pewnie tak będzie, kiedy Dark Rock 3 zniknie ze sklepów, zastąpiony przez czwartą generację.

be quiet! Dark Rock 4
Cena: ~300 zł

be quiet! Dark Rock 4
  • Bardzo wysoka jakość wykonania
  • Niebanalna stylistyka radiatora
  • Wzorowa kultura pracy wentylatora
  • Usprawniony system montażu
  • Ogólnie dość dobra wydajność...
  • ... ale mogłaby być trochę lepsza
  • Może kolidować z wysokimi pamięciami
  • Wysoka sugerowana cena

Sprzęt do testu dostarczył:

be quiet! Dark Rock 4 - Test chłodzenia dla procesorów [nc8]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 49

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.