Juniper Research twierdzi, że przychody operatorów z API uwierzytelniania wzrosną dwudziestokrotnie w ciągu pięciu lat
Rynek telekomów może wkrótce zmienić priorytety, z sieci dostarczającej tylko łączność w stronę aktywnych usług bezpieczeństwa. Juniper Research prognozuje, że przychody operatorów z API do uwierzytelniania i zapobiegania oszustwom wzrosną wielokrotnie do 2030 r. interfejsy API, które zamieniają infrastrukturę sieciową w sejf, do którego operatorzy wynajmują klucze. Problem w tym, że większość z nich wciąż otwiera tylko jeden zamek.
API zapobiegające oszustwom to początek. Prawdziwa rewolucja nadejdzie, gdy operatorzy otworzą swoje sieci dla aplikacji IoT i kontroli jakości połączeń.
Północnokoreańscy hakerzy wykorzystują EtherHiding, ukrywanie malware w smart kontraktach Ethereum i BNB Smart Chain
Zgodnie z raportem "Network API 2025-2030" autorstwa Juniper Research, przychody operatorów z API uwierzytelniania i zapobiegania oszustwom wzrosną z zaledwie 252 mln dolarów w 2025 roku do 4,9 mld dolarów w 2030 roku. To imponujący skok, który stawia te interfejsy w centrum zainteresowania branży. Alex Webb, starszy analityk z Juniper Research, nie pozostawia wątpliwości twierdząc, że "API zapobiegające oszustwom dają największą szansę w krótkim terminie, dając około 90 proc. przychodów z API sieciowych w 2025 roku."
Atak PixNapping na Androidzie pozwala na kradzież kodów 2FA bez specjalnych uprawnień poprzez manipulację zrzutami ekranu
W praktyce chodzi o interfejsy takie jak SIM Swap API (wykrywający niedawne zmiany karty SIM) czy Number Verification API (weryfikujący, czy numer telefonu odpowiada konkretnemu urządzeniu). Te narzędzia wpisują się wprost w rosnące zapotrzebowanie na bezpieczeństwo cyfrowe – banki, platformy e-commerce i usługi finansowe desperacko potrzebują sposobów na walkę z przejęciami kont i kradzieżami tożsamości. Operatorzy, siedząc na złożu danych sieciowych, mają coś, czego nie ma nikt inny: bezpośredni wgląd w to, co dzieje się z kartą SIM i numerem telefonu w czasie rzeczywistym. To inicjatywy pokroju GSMA Open Gateway i projektu CAMARA, o których pisaliśmy wcześniej, pokazują, jak ta standaryzacja przebiega w praktyce.
Twoja gamingowa myszka może Cię podsłuchiwać. Sensory PixArt PAW3395 i PAW3399 zagrażają prywatności użytkowników
Ale, i tutaj zaczyna się problem, Juniper ostrzega, że traktowanie antyfraudu jako jedynego źródła przychodu to pułapka. Analitycy widzą znacznie większy potencjał w cellular IoT, gdzie API sieciowe mogą dać przedsiębiorstwom niespotykaną obecnie zbyt często kontrolę nad swoimi urządzeniami. Webb wyjaśnia, że "Operatorzy muszą monetyzować popyt na API weryfikacji i pobierania lokalizacji w zastosowaniach do śledzenia aktywów i pojazdów. Kluczem jest przedstawienie tych API jako narzędzi uzupełniających – zwiększających dokładność i niezawodność danych IoT, a nie zastępujących istniejące systemy GPS." Brzmi rozsądnie, ale wymaga zmiany myślenia. Zamiast sprzedawać pojedyncze API, operatorzy powinni budować kompleksowe pakiety łączące lokalizację, jakość komunikacji i niezawodność połączeń. Wyobraźmy sobie platformę zarządzania flotą pojazdów, która w jednym miejscu oferuje precyzyjną lokalizację (z API operatora jako backup dla GPS), monitoring jakości połączenia oraz natychmiastowe alerty o podejrzanej aktywności na kartach SIM w urządzeniach pokładowych. To dopiero byłaby wartość dodana.
Microsoft potwierdza wykorzystanie zero-day CVE-2025-10035 w GoAnywhere MFT przez hakerów z max oceną zagrożenia 10.0
Sceptycyzm jest jednak uzasadniony. McKinsey szacował w 2024 roku, że cały rynek API sieciowych może odblokować 100-300 mld dolarów w ciągu 5-7 lat, ale wiele z tych prognoz zakłada idealną egzekucję i szybką adopcję przez przedsiębiorstwa. Tymczasem STL Partners już w sierpniu 2025 obniżył swoje prognozy o 8 proc. z powodu opóźnień we wdrożeniach. Historia telekomunikacji pełna jest obietnic monetyzacji (ktoś pamięta hype wokół RCS?), które nigdy nie zmaterializowały się w pełnej skali. Raport Juniper, bazujący na ponad 23 000 punktach danych z 60 krajów, ma jednak jedną przewagę, czyli konkretność. Fraud prevention już działa, już generuje przychody, już jest wdrażany przez graczy pokroju Vodafone czy Deutsche Telekom. To nie science fiction, tylko rzeczywistość roku 2025. Pytanie brzmi, czy operatorzy będą wystarczająco szybcy i elastyczni, aby przed końcem dekady zdywersyfikować ofertę i nie zostać przy jednym, choć lukratywnym, ale ograniczonym źródle przychodów? Historia sugeruje, że to wcale nie jest takie oczywiste.
Powiązane publikacje

Północnokoreańscy hakerzy wykorzystują EtherHiding, ukrywanie malware w smart kontraktach Ethereum i BNB Smart Chain
6
Atak PixNapping na Androidzie pozwala na kradzież kodów 2FA bez specjalnych uprawnień poprzez manipulację zrzutami ekranu
12
Wystarczy 250 dokumentów aby zhakować każdy model AI. Data poisoning zmienia zachowanie LLM
24
Twoja gamingowa myszka może Cię podsłuchiwać. Sensory PixArt PAW3395 i PAW3399 zagrażają prywatności użytkowników
50







![Juniper Research twierdzi, że przychody operatorów z API uwierzytelniania wzrosną dwudziestokrotnie w ciągu pięciu lat [1]](/image/news/2025/10/24_juniper_research_twierdzi_ze_przychody_operatorow_z_api_uwierzytelniania_wzrosna_dwudziestokrotnie_w_ciagu_pieciu_lat_0.jpg)
![Juniper Research twierdzi, że przychody operatorów z API uwierzytelniania wzrosną dwudziestokrotnie w ciągu pięciu lat [2]](/image/news/2025/10/24_juniper_research_twierdzi_ze_przychody_operatorow_z_api_uwierzytelniania_wzrosna_dwudziestokrotnie_w_ciagu_pieciu_lat_1.jpg)





