Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Razer BlackWidow X Chroma - Test klawiatury mechanicznej

veloC | 23-06-2016 13:04 |

Razer BlackWidow X Chroma - Testy syntetyczne i polowe

Anti-ghosting i 10KRO sprawdzałem przy pomocy programu AquaKeyTest. Mimo, iż producenci przeplatają te dwa pojęcia, a marketingowcy i dystrybutorzy powielają ich błąd, nie dajcie się zwieść - odpowiadają za różne mechanizmy. Pierwszy z nich, mający za zadanie zapobiegać rejestrowaniu przez komputer niewciśniętych przycisków, działa jak należy. Żadna to niespodzianka, skoro ghosting w klawiaturach już praktycznie nie zachodzi. Drugi, dający w teorii możliwość wykrycia do dziesięciu kliknięć, w praktyce zauważa aż 14, i to nawet w komplecie z przyciskiem Windows i modyfikatorami Alt, Ctrl i Shift. Innymi słowy -  grając na dwie dłonie, możemy być spokojni o zarejestrowanie każdego klawisza. Nie znaczy to wcale, że rozgrywki przy akompaniamencie kliku switchy Razer Green są przyjemne. Złapałem się na tym, że wolałem grać na koniu pociągowym, jakim jest membranowy Logitech K120, niż na najnowszej BlackWidow. W strzelankach nieprzerwana zmiana pozycji tak, by uniknąć czających się wszędzie snajperów odbywała się bardzo skokowo, nie dając wrażenia płynności.

Razer BlackWidow X Chroma - Test klawiatury mechanicznej [16]

Kierowanie pojazdem również nie należy do precyzyjnych ze względu na punkt reaktywacji wciśnięcia znajdujący się pod "garbem" przełącznika, efektywnie sprawiając, że mogłem "grindować" (wprowadzać bardzo szybką serię następujących po sobie kliknięć, trochę jak w sekwencjach QTE w grach) przycisk bez mijania wspomnianego wybrzuszenia. Oba te scenariusze wymagają większej płynności od switcha, którą dają MX Red, Black, Silent lub Speed, lecz nie przeznaczone do pisania Razer Green. Skoro już o tym mowa, wstukiwanie tekstu na BlackWidow X jest bardzo komfortowe. Użyłem słówka "wstukiwanie" ze względu na sposób, w jaki wciskam klawisz do oporu. Właściciele dłoni pasujących bardziej do drwala, niż do informatyka, średnio odnajdą się w pracy z przełącznikiem firmy Razer i powinni poszukać konstrukcji bazujących na Cherry MX Green – cięższym odpowiedniku MX Blue, do którego aspiruje recenzowany switch. W grach o niebo lepiej sprawdzałby się Razer Orange, który pozbawiony jest charakterystycznego kliku zielonych przełączników i znajduje się znacznie bliżej złotego środka.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 61

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.