Test słuchawek Creative Aurvana Ace 2. Ładna stylistyka, dobry dźwięk, ANC i wodoszczelność. Jednak wady też się znajdą
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Creative Aurvana Ace 2 - recenzja słuchawek
- 2 - Creative Aurvana Ace 2 - jakość wykonania, ergonomia, komfort
- 3 - Creative Aurvana Ace 2 - etui, gumki, przewód
- 4 - Creative Aurvana Ace 2 - sterowanie, ANC, tryb przezroczysty
- 5 - Creative Aurvana Ace 2 - aplikacja, czas pracy na baterii, czas ładowania
- 6 - Creative Aurvana Ace 2 - głośność, jakość dźwięku, praca mikrofonu
- 7 - Creative Aurvana Ace 2 - podsumowanie
Creative Aurvana Ace 2 - sterowanie, ANC, tryb przezroczysty
Słuchawki mają sterowanie dotykowe, a odpowiedzialne za nie miniaturowe panele są wbudowane w zewnętrzną część pałąka, na górze. Ich czułość mogę określić jako wystarczającą. Ani razu nie zdarzyła mi się sytuacja, kiedy przez przypadek dotknąłem słuchawek i coś przełączyłem, ale z drugiej strony bywały chwile, kiedy musiałem powtarzać gest drugi raz (na szczęście dość rzadko). Denerwujące jest to, że po wykonaniu gestu trzeba poczekać około 2 sekundy na reakcję. Innymi słowy, gdy włączałem odtwarzanie, to muzyka zaczynała grać z wyraźnym opóźnieniem. Można się do tego przyzwyczaić po pewnym czasie, ale na początku robi to negatywne wrażenie i zaliczam to do wad słuchawek Aurvana Ace 2.
Przed przypadkowymi dotknięciami chroni też sama konfiguracja, ponieważ słuchawki w ogóle nie rozpoznają krótkich, pojedynczych dotknięć. Dostępne są tylko dwukrotne i trzykrotne dotknięcia albo długie przytrzymanie. Zaletą jest to, że poszczególne gesty można przypisywać niezależnie do lewej i prawej słuchawki. Takie rozwiązanie zastosowano nawet fabrycznie, ponieważ od nowości np. dwukrotne dotknięcie lewej słuchawki przełącza tryb ANC / przezroczysty / standardowy, natomiast dwukrotne dotknięcie prawej powoduje włączenie pauzy / odtwarzania. Potrójne z kolei aktywuje odpowiednio asystenta głosowego (Google lub Apple) albo przełącza utwór, natomiast dłuższe przytrzymanie zmniejsza lub zwiększa głośność. Rzecz jasna po zainstalowaniu aplikacji na telefonie można to wszystko zmienić i dostosować do swoich preferencji.
Aktywna redukcja szumu (ANC)
Creative Aurvana Ace 2 mają adaptacyjne ANC, które według producenta ma samoczynnie dostosowywać intensywność działania w czasie rzeczywistym. Czy da się to zauważyć? Cóż, z mojego doświadczenia wynika, że… ciężko to stwierdzić. Odnoszę wrażenie, że słuchawki potrafią stosować inną moc ANC z lewej i prawej strony. Gdy siedziałem przy otwartym oknie, z jednym uchem zwróconym w stronę ulicy, a następnie odwracałem się o 180 stopni, to wydawało mi się, że ANC z lewej i prawej strony zaczynało działać odmiennie. Tak jakby delikatnie zmieniało siłę redukcji hałasu w jednej ze słuchawek. Podkreślam jednak, że było to wrażenie bardzo łagodne, więc ciężko było stwierdzić, czy to naprawdę działa, czy tylko mi się wydaje. Nie da się też ręcznie zmieniać mocy ANC, co mogłoby być przydatne, gdyby okazało się, że maksymalna siła powoduje u kogoś efekt zatkanych uszu. Moje uszy są dość wrażliwe pod tym względem i niekiedy to odczuwałem, zwłaszcza jeśli słuchałem muzyki bardzo cicho.
Najważniejsze pytanie jednak brzmi: czy ANC działa skutecznie? Tutaj odpowiedź jest dwojaka. Jeśli chodzi o redukowanie niższych częstotliwości lub do pewnego stopnia również średnich częstotliwości, np. pomruki silników oddalonych samochodów, lekki szum klimatyzacji albo wentylacji, to faktycznie ANC ma akceptowalną skuteczność. ANC wyraźnie redukuje ogólny gwar miasta. Natomiast pod względem redukcji częstotliwości wyższych, już nie do końca. Po włączeniu ANC słychać np. odgłos kół tramwajów, śpiew ptaków, dzwonki rowerowe i klaksony, zwłaszcza gdy użytkownik nie słucha muzyki zbyt głośno. Jeśli miałbym ocenić ogólną sprawność ANC, to napisałbym, że jest średnia. Niedawno testowałem słuchawki Motorola Moto Buds+ za około 600 zł, czyli taniej niż Creative Aurvana Ace 2, a mimo to Moto spisywały się wyraźnie lepiej pod względem mocy i jakości działania aktywnej redukcji szumu. W Aurvanach nie jest źle, ale do efektywnego ANC też trochę brakuje, zwłaszcza w tej cenie. Ponadto ANC generuje tutaj delikatny szum własny, który słychać trochę bardziej, niż w Moto Buds+, choć podczas słuchania muzyki zupełnie on nie przeszkadza.
Tryb przezroczysty
A jak oceniam tryb przezroczysty? Moje odczucia też są mieszane. Np. gdy pocieram rękami o bawełnianą koszulkę, w słuchawkach brzmi to, jakbym pocierał dwie kartki papieru o siebie, a klikanie na klawiaturze brzmi głośniej, niż w rzeczywistości i bardziej wysokotonowo. Gdy mówię coś, to tryb transparentny w słuchawkach tylko delikatnie przekazuje mój głos, a większość słyszę jakby z wnętrza mojej głowy, tak jakbym miał zasłonięte uszy. Natomiast ogólny gwar miejskich ulic słychać już całkiem dobrze. Odgłosy pojazdów, dzwonki i klaksony są wyraźnie rozpoznawalne. Część dźwięków brzmi trochę sztucznie, jakby były cyfrowe i skompresowane. Tryb przezroczysty nie zapewnia w pełni naturalnych wrażeń, ale zasadniczo w mieście spisuje się wystarczająco dobrze.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Creative Aurvana Ace 2 - recenzja słuchawek
- 2 - Creative Aurvana Ace 2 - jakość wykonania, ergonomia, komfort
- 3 - Creative Aurvana Ace 2 - etui, gumki, przewód
- 4 - Creative Aurvana Ace 2 - sterowanie, ANC, tryb przezroczysty
- 5 - Creative Aurvana Ace 2 - aplikacja, czas pracy na baterii, czas ładowania
- 6 - Creative Aurvana Ace 2 - głośność, jakość dźwięku, praca mikrofonu
- 7 - Creative Aurvana Ace 2 - podsumowanie
Powiązane publikacje

Recenzja Xiaomi Buds 5 Pro. Rewelacyjna jakość dźwięku, ale sporo funkcji tylko dla smartfonów Xiaomi
17
Recenzja Hator Phoenix 2. Słuchawki do gier z ANC, Bluetooth 5.4, LDAC i dwoma mikrofonami za niecałe 450 zł
11
Recenzja 70mai 4K Omni. Bardzo wysoka jakość wideo, nagrywanie w 360 stopniach, wiele przydatnych funkcji, ale dość wysoka cena
18
Recenzja Corsair Void Wireless v2. Bezprzewodowe słuchawki gamingowe do PC, PS5 i smartfona, ze świetnym czasem pracy
5