Samsung Galaxy S20 mniej wytrzymały niż modele S20+ i S20 Ultra
Zaprezentowane oficjalnie w ubiegłym miesiącu smartfony z rodziny Samsung Galaxy S20 zostały poddane testom wytrzymałości przygotowanym przez specjalizującą się w tym firmę SquareTrade. Wzięły w nich udział wszystkie trzy modele, a mianowicie: podstawowy Galaxy S20 oraz Galaxy S20+ i S20 Ultra. Na uwagę zwraca przede wszystkim podatność na uszkodzenia tego pierwszego, która jest jeszcze wyższa niż w serii Galaxy S10 i odbiega od poziomu wytrzymałości S20+ i S20 Ultra. Żaden ze smartfonów nie poradził sobie dobrze z upadkiem (z wysokości 1,8 metra), ale Samsung Galaxy S20 dodatkowo okazał się wyraźnie mocniej podatny na uszkodzenia w przypadku wyginania. Jak wypadły w pozostałych testach wytrzymałości?
Samsung Galaxy S20 okazał się w testach wytrzymałości SquareTrade smartfonem o dość wysokim ryzyku uszkodzenia. Zdecydowanie lepiej poradziły sobie modele S20+ i S20 Ultra.
Premiera smartfonów Samsung Galaxy S20, S20+ oraz S20 Ultra
SquareTrade, które jest firmą oferującą usługi naprawy i rozszerzonej gwarancji różnego rodzaju urządzeń elektronicznych (smartfonów, tabletów, laptopów, telewizorów itd.), znane jest z przeprowadzania testów wytrzymałości. Tym razem na tapet trafiły topowe smartfony z rodziny Samsung Galaxy S20, które, w dużym skrócie, nie należą do szczególnie wytrzymałych telefonów. Wszystkie trzy okazały się wyraźnie podatne na uszkodzenia, które niekoniecznie łatwo naprawić. Najgorzej wypadł najtańszy model, którego ostateczny rezultat wyniósł 81 punktów (im więcej, tym gorzej). Pozostałe smartfony osiągnęły wynik na poziomie 71 (S20+) i 70 punktów (S20 Ultra), co oznacza przeciętne ryzyko uszkodzenia.
Jak pokazuje załączona poniżej grafika SquareTrade, Samsungi Galaxy S20 poradziły sobie najlepiej w 30-minutowym teście sprawdzającym podatność na zalanie. Każdy model przeszedł go bez uszczerbku. Firma, która wzięła na warsztat omawiane urządzenia, docenia imponującą jakość kamer, ale zwraca uwagę na wypukłość tego elementu, która sprawia, że ta część obudowy jest bardziej podatna na uszkodzenia. Upadki kończyły się we wszystkim przypadkach z naruszonym ekranem oraz rozbitymi "pleckami", chociaż wyższe modele, w odróżnieniu od S20, były częściowo używalne. Z podobnym efektem zakończył się test pod dużą siłą nacisku – S20 pękł przy 83 kg, natomiast S20 Ultra "tylko" wygiął się pod naporem 91 kg i był nadal sprawny. Wniosek jest następujący: trzeba być bardzo ostrożnym ze smartfonami Samsung Galaxy S20 bez odpowiedniego etui. A jeśli już ryzykować, to najlepiej z modelem S20 Ultra, który okazał się najbardziej wytrzymałym z nowej serii południowokoreańskiego producenta.
Samsung Galaxy S20 Ultra rozebrany. Jest też model... ze złota 24k
Powiązane publikacje

Smartfon motorola edge 60 debiutuje wraz ze swoimi braćmi. Na start dla nowości z linii edge i razr przygotowano promocyjną ofertę
27
Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
35
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20