The Crew 2 i The Crew Motorfest otrzymają tryby offline. Ubisoft chce tym razem uniknąć kontrowersji i krytyki
Ubisoft nie należy w ostatnim czasie do grona lubianych wydawców gier. Firmie zarzuca się między innymi brak oryginalności i zbyt szybkie porzucanie wsparcia dla starszych tytułów. Jest to problem zwłaszcza w produkcjach nastawionych na rozgrywkę sieciową. Taki los spotkał grę The Crew. Francuskie przedsiębiorstwo chce uniknąć powtórki z tej sytuacji, dlatego zapowiedziano, że The Crew 2 oraz The Crew Motorfest otrzymają tryby umożliwiające rozgrywkę offline.
Przedstawiciele studia Ivory Tower ogłosili, że zarówno The Crew 2, jak i The Crew Motorfest, otrzymają oficjalne tryby offline. Ma to umożliwić rozgrywkę nawet po wyłączeniu serwerów.
Recenzja The Crew Motorfest - Kiedy romans The Crew z Forzą Horizon daje zaskakujący efekt końcowy
Serwery do pierwszej odsłony serii zostały wyłączone wraz z upływem marca bieżącego roku. Gra od początku została zaprojektowana pod kątem rozgrywki sieciowej i nie posiadała trybu offline. Dlatego wszyscy gracze mający tę pozycję w swojej bibliotece stracili możliwość zabawy. Ubisoft na tym jednak nie poprzestał i postanowił usunąć grę z bibliotek użytkowników na swojej platformie. Wywołało to oczywiście duże kontrowersje. Choć wyłączenie serwerów dla starszej produkcji można zrozumieć, tak cofnięcie licencji użytkownikom, którzy za grę zapłacili jest już niedopuszczalne. Może wydawać się, że sprawa ma wymiar jedynie symboliczny, ponieważ rozgrywka w The Crew i tak byłaby niemożliwa. Jak się jednak później okazało, rozpoczęto prace nad modyfikacją, której celem było wprowadzenie nieoficjalnego trybu offline.
Ubisoft - kurs akcji francuskiego wydawcy zaliczył ostatnio pokaźny spadek. Pojawiły się obawy o dalsze losy firmy
Na szczęście wiele wskazuje na to, że podobnych perturbacji unikną posiadacze The Crew 2 oraz The Crew Motorfest. Przedstawiciele studia Ivory Tower zapowiedzieli bowiem, że w przyszłości w oba tytuły będzie można zagrać bez dostępu do sieci. Ma to być odpowiedź na falę niezadowolenia, która przetoczyła się przez Internet po całkowitym zakończeniu wsparcia dla pierwszej odsłony cyklu. Jest to bardzo dobra informacja, ponieważ daje także nadzieję na to, że Ubisoft nie podejmie tym razem niezwykle kontrowersyjnej decyzji o usunięciu tych gier z kont użytkowników po wyłączeniu serwerów. Co więcej, tryb offline sprawi, że zabawa będzie możliwa przez czas nieokreślony. Pozostaje mieć nadzieję, że francuski wydawca rzeczywiście wyciągnął wnioski z krytyki, która się na niego w przeszłości wylała.