Test Motorola Moto G8 Power Lite - smartfon z baterią 5000 mAh
- SPIS TREŚCI -
Motorola Moto G8 Power Lite - Wygląd i pierwsze wrażenia
Motorola Moto G8 Power Lite została wykonana z tworzywa sztucznego, jednakże jego jakość stoi na bardzo wysokim poziomie. Cała konstrukcja jest świetnie spasowana i dość ciężka, przez co miałem wrażenie obcowania z czymś droższym. Urządzenie trzyma się w dłoni pewnie i nie ma tu mowy o przypadkowym wyślizgnięciu się z ręki. To ważna, a jednocześnie rzadko spotykana cecha. Obudowa nie palcuje się nadmiernie, co cieszy. Na pleckach umieszczono, licząc od dołu — maskownicę pojedynczego głośnika, który brzmi adekwatnie do ceny urządzenia (no, nawet nieco lepiej), czytnik linii papilarnych, który działa dobrze, lecz niespecjalnie szybko oraz moduł fotograficzny. Niestety, ostatni z wymienionych elementów mocno wystaje ponad obudowę, a jako że umieszczono go na boku obudowy, cecha powoduje kołysanie się sprzętu na biurku.
Klawisze regulacji głośności mają odpowiednio wyczuwalny skok, ale Moto G8 Power Lite chcę pochwalić dodatkowo za chropowaty przycisk blokady. Zabrakło mi tutaj NFC oraz innego niż leciwe microUSB złącza, jednakże w zamian dostaliśmy gniazdo słuchawkowe Jack 3,5 mm. Producent pomyślał też o dwóch mikrofonach, ale to jest dziś standardem. Niemniej, z pewnością wytknąłbym Motoroli ewentualny brak takowego. Reasumując — model Moto G8 Power Lite to dość tania konstrukcja, która nie tyle udaje droższą, co posiada pewne jej cechy. Nie wpływają one mocno na użyteczność, ale nie da się ukryć, że waga telefonu oraz jego wykonanie sprawiają, że korzystanie z niego jest dość przyjemne. To oczywiście mocno subiektywne odczucie, jednak powtórzę — sprzęt wydaje się solidny i po kilku tygodniach z nim spędzonych mogę potwierdzić, że w rzeczywistości taki właśnie jest.
Test smartfona Motorola Moto G8 Plus - Specjalista od rozrywki
Motorola Moto G8 Power Lite - Ekran
W Motoroli Moto G8 Power Lite zastosowano duży, bo aż 6,5-calowy ekran IPS o proporcjach 20:9 i skromnej rozdzielczości 1600 x 720 pix, co daje nam zagęszczenie pikseli na poziomie 269 ppi. To słaby wynik i nie ma sensu oszukiwać się, że model ten zaoferuje nam coś więcej aniżeli poprawną czytelność. Piksele nie drażnią oka, jednakże widać dokładnie krawędzie tekstu, kiedy tylko przyjrzymy się uważnie pojedynczym literom. Kolory sprawiają wrażenie spranych, jednakże można je nieco dostosować (czytaj — poprawić) w menu ustawień. Daleko im jednak do wzorcowej palety barw, co potwierdziły testy kolorymetrem X-rite i1 DisplayPro. Ekran jest dość ciemny, co nie przeszkadza w codziennym użytkowaniu, jednak jeśli zamierzamy sięgać po Motorolą Moto G8 Power Lite w pełnym słońcu, nie będzie już tak „kolorowo”.
Nie sposób nie dostrzec za to sporych ramek okalających ekran, które choć nie do końca estetyczne, sprawiają, że smartfon obsługuje się wygodnie. Rozumiem, że gdzieś musiały znaleźć się oszczędności, jednak nie uważam, że ekran jest odpowiednim do tego celu elementem. Wyświetlacze, szczególnie w tańszych konstrukcjach, przyciągają wzrok. Osoby, które nie chcą wydawać na smartfon wyższych kwot, zwracają uwagę na to, jak duża i czytelna jest przestrzeń robocza. Kwestia ta często okazuje się ważniejsza niż sama wydajność. Czy ekran Motoroli G8 Power Lite jest zatem zły? Nie, jednakże tak jak wspomniałem, pozytywny odbiór całości psuje nieco za niska rozdzielczość oraz szerokie ramki. Odwzorowanie przestrzeni barw palety sRGB (wyniki z testu poniżej), choć niespecjalnie poprawne, to nie będą mieć dla większości typowych użytkowników znaczenia.
Motorola Moto G8 Power Lite - Nakładka systemowa
Cóż mogę powiedzieć o nakładce? W zasadzie w modelu Moto G8 Power Lite takowej nie uświadczymy, gdyż producent zastosował tutaj niemal czystego Androida bez modyfikacji. Oznacza to, że mamy przed nosem niczym niezmąconego Zielonego Robota, który wygląda schludnie, choć jego możliwości są ograniczone względem nakładek takich ja One UI od Samsunga. Obecność czystego Androida nie oznacza niestety szybkich aktualizacji. Motorola Moto G8 Power Lite pracuje bowiem pod kontrolą Androida 9 z poprawkami bezpieczeństwa z marca 2020. Jeśli nie przeszkadza Wam brak nowej wersji systemu, nie powinniście odbierać tego jako wady. Interfejs jest bardzo dobrze przemyślany i korzysta się z niego intuicyjnie. Mamy tutaj przyjemne gesty pozwalające na rozwijanie belki powiadomień przy pomocy skanera linii papilarnych czy uruchomienie latarki przez potrząśnięcie telefonem.
Motorola Moto G8 Power Lite - Wydajność
W smartfonie zastosowano układ MediaTek Helio P35 (MT6765) wykonany w 12nm procesie technologicznym. Procesor wspierają grafika PowerVR GE8320, 4 GB RAM oraz 64 GB pamięci eMMC 5.1. Setup charakterystyczny dla niższej, choć nie najbardziej budżetowej półki. Chciałbym napisać, że konfiguracja pozwala na sprawną pracę z codziennym zadaniami i faktycznie przez większość czasu użytkowania tak właśnie było. Niemniej, kilka razy dziennie trafiałem na klatkowanie interfejsu. Co ciekawe, występowało ono losowo. Czasami podczas szybkiego przełączania się pomiędzy aplikacjami, a niekiedy przy próbie uruchomienia dialera. Sprzęt poradzi sobie z prostymi grami, ale jeśli celujecie w zabawę z wymagającymi tytułami, będziecie zawiedzeni. To nie ta klasa sprzętu, ale... właśnie - jest tu jedno ale. Okazuje się, że Motorola Moto G8 Power Lite świetnie radzi sobie z odprowadzaniem ciepła i nawet kilkugodzinna sesja z wideo, grami czy przeglądaniem zasobożernych stron nie robi na nim wrażenia.

AnTuTu v8.3.2
Ogólna wydajność
punkty (więcej=lepiej)
Helio P90, 8 GB
Exynos 9611, 4 GB
Snapdragon 665, 4 GB
Snapdragon 665, 3 GB
Helio P35, 4 GB

Geekbench 5.1.1
Jeden rdzeń
punkty (więcej=lepiej)
Kirin 810, 6 GB
Helio P90, 8 GB
Exynos 9611, 4 GB
Snapdragon 665, 4 GB
Helio P35, 4 GB

Geekbench 5.1.1
Wiele rdzeni
punkty (więcej=lepiej)
Kirin 810, 6 GB
Helio P90, 8 GB
Snapdragon 665, 4 GB
Exynos 9611, 4 GB
Helio P35, 4 GB
Benchmarki AnTuTu oraz Geekbench pokazują jasno - Motorola Moto G8 Power Lite nie należy do czołówki wydajnościowej średniaków. Ba, nie może radzić sobie nawet z tańszymi konstrukcjami pokroju Huawei P40 Lite czy Oppo A5 2020. Układ Helio P35 niespecjalnie dobrze radzi sobie we wspomnianej kwestii i jak widać, nie pomógł tu niestety nawet czysty Android, który w założeniach jest oprogramowaniem lekkim. Dobrze, nie do końca lekkim, ale mniej wymagającym od nakładek producentów, w których liczba dodatków przyprawia o zawroty głowy. Możliwe, że zmieni się to wraz z aktualizacją systemową do Androida 10, a taka właśnie ma zagościć na opisywanym modelu w niedalekiej przyszłości.
Test Motorola One Zoom: 4 dni na baterii i 4 sensowne aparaty
Motorola Moto G8 Power Lite - Bateria
Młodsza, oszczędniejsza wersja Moto G8 Power również otrzymała akumulator o pojemności 5000 mAh, który w założeniach miał uczynić ze smartfona wydajny energetycznie sprzęt. Czy tak się stało? Odpowiedź nie jest łatwa i idealnie pasuje tutaj określenie „to zależy”. W naszym teście wideo Motorola Moto G8 Power Lite uzyskała wynik 620 minut, czyli niewiele wyższy niż Realme 6 z baterią o pojemności 4300 mAh. Dla przykładu, Motorola Moto G8 Power bez dopisku „Lite” w nazwie uzyskała już wynik 1031 minut. Obstawiam więc, że problem tkwi w optymalizacji. Interesujące jest natomiast to, że wyniki testów nijak mają się do codziennego użytkowania. Smartfon bez trudu „wykręca” średnio dwa dni użytkowania w formie wykonywania zdjęć, oglądania YouTube'a oraz przeglądania sieci (Google Chrome), a także korzystania z aplikacji.
Test Motorola One Action: smartfon i kamera sportowa w jednym?
Zasadniczo więc model Lite w temacie akumulatora działa nieco gorzej od protoplasty, na którego marce wyraźnie bazuje. Wyniki, szczególnie te odnoszące się do codziennego użytkowania, są już całkiem niezłe. Natomiast martwi mnie tutaj coś innego. O ile z brakiem portu USB-C już się pogodziłem, o tyle mocno przeszkadza mi powolne ładowanie 10 W. Napełnienie „baterii” od 1 do 100 proc. to proces, który rozciąga się na ponad 3 godziny. "Pełna" Motorola Moto G8 Power zapewnia ładowanie mocą 18 W, a co za tym idzie, wyposażenie wersji Lite w podobne lub szybsze rozwiązanie byłoby niekonsekwentne, a dla użytkowników pełnej G8 Power niesprawiedliwe. W pełni więc rozumiem działanie producenta.

Wytrzymałość akumulatora
Odtwarzanie wideo (1080p, x264)
czas w minutach (więcej=lepiej)
5000 mAh, IPS
5000 mAh, LCD
4200 mAh, IPS
5000 mAh, IPS
4050 mAh, IPS
Powiązane publikacje

Test Nothing Phone (3a) Pro vs Nothing Phone (3a). Porównujemy aparaty fotograficzne smartfonów ze średniej półki cenowej
39
Test OnePlus 13R vs OnePlus 12. Lepszy nowy model czy ceniony ex-flagowiec? Porównanie smartfonów z układem Snapdragon 8 Gen 3
23
Test smartfona realme C75 - niedrogi model z dobrym aparatem i wytrzymałą obudową. Szkoda tylko, że nie grzeszy wydajnością...
27
Test Samsung Galaxy Z Flip6 vs Motorola razr 50 ultra - pojedynek najciekawszych składaków na rynku. Który jest lepszy?
24