Xbox Series X i Xbox One z tymi samymi grami nawet przez 2 lata
Start nowej generacji często bywa okresem przejściowym dla producentów konsol. Sony sprzedało ponad 106 milionów konsol (oficjalne dane firmy podane na CES 2020), a Xbox One rozszedł się (według wyliczeń firmy analitycznej Statista) z końcem listopada 2019 w nakładzie niespełna 45 milionów. To właśnie te liczby świadczą o tym, że trudno tak z dnia na dzień porzucić takie grono użytkowników PS4 i Xbox One z momentem premiery PlayStation 5 i Xbox Series X. Dla obydwu firm priorytetem jest stworzenie warunków do tego, aby konsumenci mogli jak najszybciej przeskoczyć z jednej generacji na drugą, ale ostatecznie zarówno Sony, jak i Microsoft wiedzą, że nie będzie to proces natychmiastowy. Być może więc nie aż tak dziwną będzie zapowiedź szefa Xbox Studios, Matta Booty'ego, że Xbox Series X przynajmniej przez rok ma współdzielić gry z Xbox One.
Microsoft zapowiada, że jeszcze przez przynajmniej rok, a potencjalnie dwa, Xbox Series X nie otrzyma gier na wyłączność (rozumianą jako tytuły niedostępne na Xbox One).
W rozmowie z magazynem MCV Booty wypowiadał się na temat gier dostępnych na Xbox Series X. Menedżer wewnętrznych studiów deweloperskich w Microsofcie wyjawił, że w przeciwieństwie do poprzednich generacji konsol, tutaj posiadacze konsoli ze starej generacji nie będą natychmiastowo odcięci od nowych gier. Co więcej, okres przejściowy (tzw. międzygeneracyjny rozkrok) ma trwać przynajmniej rok, jeśli nie dwa. To ukłon w stronę nowych nabywców konsol Xbox One. Booty podkreślił, że chce, aby ludzie mieli pewność, że inwestowanie w ekosystem Xboksa będzie miało sens nawet teraz, gdyż wszystkie dotychczasowo dostępne gry będą ostatecznie grywalne na Xbox Series X, a nowa konsola pozwoli na używanie istniejących akcesoriów, w tym kontrolerów.
Dzięki trybowi Windows nowy Xbox obsłuży Steam i Epic Store?
Halo Infinite, tytuł startowy na Xbox Series X.
Z drugiej strony to wszystko może brzmieć troszkę tak, że Xbox Series X niekoniecznie będzie się zapowiadał jako towar "must have", szczególnie gdy wszystkie gry studiów Microsoftu będą również na PC. Co ciekawe, były szef działu gier w Xboksie, Mike Ybarra (teraz w Blizzard), wyjawił, że nie ma zamiaru kupować Xbox Series X i pozostanie na PC, a jeśli sięgnie ewentualnie po jakąś konsolę, to zakupi PlayStation 5 (choć wolałby we wszystko móc grać na PC). Mimo wszystko nie każdy musi preferować PC-ty, zważywszy na to, że Xbox Series X zapowiada się na sprzęt oferujący bardzo wysoką wydajność w swojej (przewidywanej) cenie. Ponadto wiele osób może poczuć się skuszonymi ray-tracingiem na konsoli. Mimo wszystko, z racji swojej pozycji wydawcy gier na PC, Microsoft po raz kolejny stanie w obliczu ciężkiego zadania przekonania do swojej konsoli konsumentów.
Powiązane publikacje

Oprogramowanie Nintendo Switch 20.0.0 - Wirtualne Karty Gier, GameShare i przygotowanie systemu na premierę Switch 2
1
StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
18
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
6
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
11