Popularne oprogramowanie do emulacji RetroArch trafi na Steam
Steam, czy jakiekolwiek poważne platformy dystrybucji cyfrowej nie są zbyt kojarzone z emulacją. Dla przykładu w marcu 2017 roku Microsoft zablokował emulatory na Windows Store, wprowadzając do polityki sklepu zapis zabraniający umieszczania tego typu oprogramowania. Valve jednak nie ma takich restrykcji w tym temacie i wkrótce, bo z końcem lipca, jedna z największych aplikacji, służących do multiplatformowej emulacji, zagości na Steamie. Mowa o RetroArch, programie służącym jako front end do siostrzanego projektu Libretro API. RetroArch obsługuje ponad 80 systemów do gier wideo. Z racji tego, że wymaga on pobierania BIOS-u dla danej konsoli osobno, prawdopodobnie nie grozi mu usunięcie ze sklepu. Jeden z twórców wspomnianego wyżej Libretro, Daniel De Matteis wyjawił portalowi Ars Technica, że firma Gabe'a Newella nie podejmowała żadnych rozmów na temat zasad sklepu dotyczących emulacji.
Aplikacja RetroArch, będąca komponentem używanym do emulacji gier pojawi się 30 lipca na Steamie. Z jej pomocą można uruchomić tytuły z ponad 80 różnych platform.
Co ciekawe, dyskusje o emulatorach na forach Steam są ściśle zabronione, a Valve temat ten klasyfikuje jako "piractwo". Mimo wszystko RetroArch wejdzie na platformę Steam bez problemu już 30 lipca. Aplikacja, będąca launcherem wymagającym osobnych komponentów (jak Libretro API, ROM-ów czy też BIOS-ów) była w przygotowaniu od kilku miesięcy i ma być identyczna względem wersji dostępnej z witryny internetowej projektu. Otwiera to drogę do emulacji gier na platformy od Atari 2600 po Wii. Oczywiście o resztę niezbędnych składników emulacji trzeba będzie zadbać samemu, a aplikacja jedynie może do nich nas pokierować. W przeciwnym wypadku, nadużyłaby "gościnności" Steama i niechybnie by stamtąd wyleciała.
Udało się stworzyć emulator Xboksa na Nintendo Switch
Potencjalnie w przyszłości RetroArch pozwoli na zintegrowanie się z mechanizmami gry zdalnej, wprowadzenie obsługi Steam Controller, czy też przechowywanie save'ów w "chmurze" i wielu innych opcji dostępnych przy integracji ze Steam API. Początkowo oprogramowanie będzie dostępne na Windowsa (za darmo), po czym otrzyma ono swoje wersje na MacOS oraz Linuxa. Emulacja jest postrzegana jako szara strefa prawa. Legislacje w USA zapewniają grom 75 lat ochrony praw autorskich zanim trafiają do domeny publicznej. Posiadanie danej konsoli czy gry może podchodzić pod tzw. dopuszczalny użytek (z ang. "fair use"), ale nie ma na to gwarancji prawnej. Na przykład Nintendo uważa, że nawet pobieranie ROM-u gry, która do nas należy jest również nielegalne. Niezależnie od jego dalszych losów, wprowadzenie RetroArch na Steam to ciekawy precedens.
Powiązane publikacje

Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
0
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124
La Quimera - gra otrzymała kiepskie pierwsze recenzje, po czym została wycofana na kilka godzin przed premierą
32