Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Genius Traveler T925 Laser

wistler | 29-06-2009 15:30 |

Przegląd oprogramowania, testy

Zabierzmy się zatem do instalacji oprogramowania i testów urządzenia. Oprogramowanie dołączone na płycie CD daje nam możliwość konfiguracji urządzenia. Znajdziemy tutaj mnóstwo rozmaitych opcji. Po krótkiej instalacji zabraliśmy się więc do software’owego przeglądu. Tak prezentuje się główne menu dołączonego oprogramowania.

Producent zadbał nawet o to, by kolorystyka nie odbiegała znacznie od naszej, systemowej. Mamy więc do wyboru trzy "skiny", czyli kolejno jeszcze dwie wersje:

Kolorystyka nie jest jednak aż tak ważna. Duży plus należy się z kolei za multi-językowość, mamy bowiem spore pole do wyboru. 26 sztuk, włącznie z językiem polskim robi spore wrażenie.

Idąc dalej mamy zakładkę "Ikona". Jest to nic innego jak możliwość wyboru ikonki w tray'u (pasek zadań) i powiększenia / zmniejszenia. Ot, takie małe bzdurki. Diabeł tkwi jednak w szczegółach, więc lepiej chyba, że jest, niż by miało tego nie być. Bynajmniej jakoś w ten sposób.

Dalej mamy ustawienia samego panelu dotyczącego gryzonia. Mamy możliwość zmiany przezroczystości okienka oraz wskaźnik stanu klawiatury. Ostatniej opcji niestety nie rozpracowaliśmy. Skąd u licha klawiatura? Żadna z opcji (Automatyczne ukrywanie, wyświetl na pulpicie) nie pasowała nam do niczego. Czy jedno, czy drugie - różnicy w pracy nie zauważyliśmy.

Oto przykładowy obraz fragmentu pulpitu przy przezroczystości 50 (przedział 0-200):

Przejdźmy do konfiguracji samego gryzonia i jego zachowań. Pierwsza zakładka pozwala nam na konfigurację przycisków. Środkowemu przyciskowi możemy przypisać jedną z dość dużego grona tzw. akcji. Podzielone one zostały na kilka grup (System, przeglądanie, office, audio, poczta i IM). Możemy przebierać w uruchamianiu konkretnych aplikacji lub folderów, otwierać Historię, Ulubione i mnóstwo, mnóstwo innych. Od koloru, do wyboru.

Panel Genius ioCentre pozwoli nam w łatwy sposób dostosować takie ustawienia jak szybkość dwukliku czy samej myszy.

Dokonamy więc tutaj wszelkich akcji dotyczących myszy bez potrzebny ingerowania w windowsową mysz w panelu sterowania. Aplikację konfiguracyjną mamy omówioną, zabierzmy się więc za prawdziwe testy. Jak rzecz ma się z akceleracją? Po przygotowaniu systemu (MouseFix + wyłączenie wspomagania myszki) zabraliśmy się do testów. Wyniki były przewidywalne – przy dużych i bardzo dużych szybkościach kursor się gubił. Testy proszę traktować poglądowo, gdyż nie jest to mysz przeznaczona dla graczy ani dla zaawansowanych użytkowników.

Jako, że nie znaleźliśmy żadnych informacji na temat odświeżania, nie mieliśmy do czego odnieść wyników. Wynik 120Hz pozostawiamy Wam do oceny. Ciekawe jest to, że program zanotowywał bardzo duże rozrzuty – nawet do 4500Hz, lądując za chwilę do 0. Były to jednak incydenty bardzo rzadkie, tak więc na Waszym miejscu nie przejmowalibyśmy się tym.

Test w nieśmiertelnym programie Paint nie przyniósł rewelacyjnych rezultatów. Jednak jak na myszkę tej klasy, możemy wystawić pozytywną opinię. Zygzaki momentami nie odzwierciedlały szybkiego bazgrania po powierzchni podkładki. Jednak biorąc pod uwagę target myszki, nie mamy żadnych zastrzeżeń.

Z instrukcji dowiedzieliśmy się, że mysz potrafi pracować z rozdzielczością 1600 lub 800DPI. Przełączenie trybów miało mieć miejsce po przytrzymaniu przez trzy sekundy LPM i PPM. Zmiana miała zostać zasygnalizowana dłuższym lub krótszym zaświeceniem się diody LED (zależnie czy z A do B, czy z B do A). Co ciekawe, urządzenie żadnej diody nie posiada. No cóż, albo się komuś ponownie coś pomyliło albo nam już wzrok się psuje od patrzenia w monitor. Po wszczętym dochodzeniu okazało się jednak, iż do manuala wkradł się błąd. Chochlik powielił się i wylądował w każdym języku. Sprawa została zgłoszona do wszelkich odpowiednich organów. Następna partia myszy, a właściwie instrukcji trafi do użytkowników już bez żadnych błędów. Urządzenie nie posiada zmiany trybu DPI i tak też pozostanie.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.