Intel chwali się, że fabryka w Niemczech będzie najbardziej zaawansowanym ośrodkiem produkcyjnym firmy na świecie
Fabryka Intela w Magdeburgu jest jednym z kroków Intela na drodze do dywersyfikacji produkcji chipów. Głównym celem jest zmniejszenie zależności firmy i rynku nowych technologii od regionu Dalekiego Wschodu. Jak przekonuje Pat Gelsinger, CEO amerykańskiej firmy, ośrodek w Niemczech będzie najbardziej zaawansowaną placówką produkcyjną Intela, jaka kiedykolwiek powstała. Wynika z tego rownież, że spółka ma dalekosiężne plany odnośnie tej fabryki.
Pat Gelsinger zapowiedział, że w przyszłości fabryka Intela w Magdeburgu będzie mogła produkować chipy w procesie technologicznym klasy 1,5 nm. Sprawa jest jednak bardziej skomplikowana z uwagi na nazewnictwo Intela.
Intel był w 2023 roku największym sprzedawcą chipów w branży. NVIDIA króluje z kolei w nieco innej kategorii
Pat Gelsinger podczas spotkania w Davos, mocno zachwalał ośrodek produkcyjny w Magdeburgu, nazywając go nie tylko najbardziej zaawansowaną placówką Intela, ale także najbardziej zaawansowaną fabryką, jaka powstała w ogóle na świecie. Choć należy brać poprawkę na aspekt PR-owy tej wypowiedzi, to faktem jest, że w Magdeburgu będą produkowane chipy w procesie technologicznym Intel 18A. Sam Gelsinger zaś mówi, że potencjał ośrodka jest znacznie większy. W przyszłości możliwa ma być tam produkcja układów w procesie porównywalnym do 1,5 nm, co byłoby niemałym osiągnięciem, jak na obecne europejskie (raczje niskie) standardy wytwarzania chipów.
Test procesorów Intel Core i5-13400F vs AMD Ryzen 5 7600X - Porównanie procesorów w cenie do 1000 złotych
Interpretując te słowa należy mieć jednak na uwadze nazewnictwo Intela, które nie idzie w parze z rzeczywiście wykorzystywanym procesem technologicznym. Pat Gelsinger mówiąc o procesie klasy 1,5 nm może mieć na myśli bardziej odległą przyszłość, kiedy firma osiągnie odpowiedni poziom technologiczny. Warto bowiem pamiętać, że procesy Intel 16A i Intel 14A, o których nieoficjalnie się mówi, nie będą w praktyce procesami 1,6 nm i 1,4 nm, jak wskazywałaby na to nazwa. Nie zmienia to jednak faktu, że fabryka w Niemczech będzie rzeczywiście niezwykle nowoczesną placówką Intela. W dodatku zaoferuje możliwość ulepszenia, które zaowocuje przejściem na mniejsze procesy technologiczne w przyszłości.