Final Fantasy VII Rebirth - ponad 10 minut materiału ze State of Play poświęconego grze Square Enix. Demo już dostępne
Do premiery kolejnej odsłony remake'u kultowej gry pozostały już zaledwie nieco ponad dwa tygodnie. Będzie to z pewnością jeden z najważniejszych tegorocznych punktów w kalendarzu Sony, bo obiecano całkiem sporo. Square Enix szykuje się do mocnego uderzenia - Rebirth ma stanowić znaczący krok naprzód w stosunku do znakomicie przyjętego poprzednika. Na razie zaś zgodnie z obietnicami pojawił się bogaty materiał w ramach State of Play.
Final Fantasy VII Rebirth zadebiutuje na konsolach PlayStation 5 już 29 lutego. Tymczasem w trakcie specjalnego pokazu na State of Play zaprezentowano wiele aspektów nadchodzącego hitu.
Final Fantasy VII Rebirth - remake legendy jRPG z nowym zwiastunem z fragmentami rozgrywki
Jak potwierdzają materiały, jedna z najbardziej oczekiwanych gier tego roku bez większych niespodzianek rozpocznie się tam, gdzie zamknęła się historia w Final Fantasy VII Remake. Cloud Strife oraz jego towarzysze wychodzą poza Midgar, by ścigać Sephirotha i w konsekwencji powstrzymać jego zapędy. Na swojej drodze spotkamy zarówno znane twarze, jak i sporo nowych, a przed nami naszym oczom ukażą się ogromne tereny do eksploracji. Mapa składać się będzie z barwnej i różnorodnej gamy połączonych ze sobą regionów - od Grassland, początkowej lokacji, poprzez Junon, centrum militarnej potęgi Shinra, kaniony, oazy, morza, a nawet miejsca, w którym przyjdzie nam podziwiać resztki zniszczonego reaktora Mako.
TOP 10 najbardziej oczekiwanych gier 2024 roku - S.T.A.L.K.E.R. 2, Final Fantasy VII: Rebirth, Black Myth: Wukong i inne
Trzeba przyznać, że roztaczana przed nami zawartość może robić nie lada wrażenie. Wątek główny to rzecz jasna zaledwie fasada w otwartym świecie wypełnionym aktywnościami. Możemy na przykład pomóc w badaniu kolejnych regionów, wykonując między innymi różnego rodzaju zlecenia od miejscowych, co prowadzi do wzięcia udziału w różnorakich minigierkach czy unikalnych starciach. W międzyczasie dostaniemy przy tym szansę na interakcje z naszymi towarzyszami, utrwalając z nimi więzi przyjaźni i poznając ich historie, nie zabraknie nawet możliwości wybrania się z określonymi postaciami (np. Tifą) na randkę. Co ciekawe, twórcy mówią w tym względzie także o opcjach niedostępnych w oryginale.
Final Fantasy VII Rebirth przenosi się też na wyższy poziom pod kątem mechanik walk. Każdy z bohaterów będzie posiadał stale rozwijane, unikalne zdolności przydające się w trakcie kolejnych scenariuszy. Zachęcająco brzmią liczne komendy pozwalające na rozbudowane kombinacje ataków (jak chociażby wypad łączący umiejętność Clouda i Aerith). Każda para towarzyszy ma posiadać unikalny synergiczny atak, co daje naprawdę spory wachlarz możliwości. Square Enix miało się przy tym postarać, by gra w jak największym stopniu wykorzystywała atuty najnowszej generacji konsoli Sony. Dysk SSD zapewni natychmiastowe ładowanie, standardowo też dostępne będą dwa tryby: wydajności (60 FPS) oraz jakości (rozgrywka w rozdzielczości 4K, ale i przy 30 klatkach na sekundę). Narzekać nie będziemy również na soundtrack - przewiduje się aż ponad 400 utworów. Jeśli zaś mamy ochotę, już teraz możemy pobrać wersję demo. Obecnie możemy rozegrać etap w Nibelheimie, gdzie wcielamy się zarówno w Cloude'a jak również Sephirotha. Z kolei 21 lutego wersja demonstracyjna zostanie dodatkowo poszerzona o fragment regionu Junon. Wersja demo waży około 48 GB.