Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Bezos szykuje rewolucję. Centra danych w kosmosie mają powstać już za 10 lat. Energia słoneczna 24/7 i zero ograniczeń pogodowych

Maciej Lewczuk | 06-10-2025 11:00 |

Bezos szykuje rewolucję. Centra danych w kosmosie mają powstać już za 10 lat. Energia słoneczna 24/7 i zero ograniczeń pogodowychRozwój sztucznej inteligencji i usług chmurowych sprawia, że ziemskie centra danych zużywają coraz więcej energii i wody, stając się znacznym obciążeniem dla środowiska. W odpowiedzi na te wyzwania pojawiają się koncepcje, które jeszcze niedawno należały do sfery science fiction. Jeden z pionierów komercyjnego sektora kosmicznego przedstawił wizję przeniesienia najcięższej infrastruktury IT poza granice naszej planety, co może całkowicie zmienić reguły gry.

Wizja przeniesienia centrów danych w kosmos to próba rozwiązania ziemskich problemów z zapotrzebowaniem na energię poprzez wykorzystanie nieograniczonych zasobów orbity.

Bezos szykuje rewolucję. Centra danych w kosmosie mają powstać już za 10 lat. Energia słoneczna 24/7 i zero ograniczeń pogodowych [1]

SpaceX nabyło nowe pasmo radiowe dla satelitów Starlink, celem wprowadzenie internetu satelitarnego do smartfonów

Jeff Bezos, założyciel firm Amazon i Blue Origin, przedstawił koncepcję budowy centrów danych w przestrzeni kosmicznej. Pomysł zakłada, że obiekty te, krążąc po orbicie, miałyby stały dostęp do energii słonecznej. Wyeliminowałoby to problem przerw w zasilaniu, charakterystyczny dla naziemnych farm fotowoltaicznych, oraz uniezależniło infrastrukturę od warunków pogodowych. Według tej wizji, największe klastry obliczeniowe, wykorzystywane m.in. do trenowania modeli sztucznej inteligencji, mogłyby funkcjonować znacznie wydajniej, czerpiąc energię bez ograniczeń. Taka strategia jest odpowiedzią na rosnące obciążenie ziemskich sieci energetycznych i zasobów wodnych, które, jak niejednokrotnie wspominaliśmy, są coraz większym wyzwaniem dla operatorów serwerowni. Przeniesienie infrastruktury na orbitę rozwiązałoby problem chłodzenia, które na Ziemi pochłania ogromne ilości energii i wody. W próżni kosmicznej ciepło jest jednak odprowadzane głównie przez promieniowanie, co wymaga stosowania dużych i masywnych radiatorów. Mimo to, zdaniem Bezosa, w perspektywie kilkunastu lat orbitalne centra danych mogą stać się bardziej opłacalne od swoich naziemnych odpowiedników. 

Pierwsze World Humanoid Robot Games w Chinach zakończone. W Pekinie rywalizowało aż 280 zespołów z 16 krajów

Inne firmy, takie jak Starcloud, również pracują nad podobnymi projektami, wskazując, że koszty operacyjne w kosmosie mogą być w przyszłości niższe. Wizja ta wpisuje się w szerszy trend komercjalizacji kosmosu, gdzie po satelitach telekomunikacyjnych i obserwacyjnych, centra danych i fabryki mają być kolejnym krokiem. Realizacja tego ambitnego planu napotyka jednak na poważne przeszkody. Największą z nich są ogromne koszty wynoszenia ciężkich ładunków na orbitę, choć firmy takie jak Blue Origin czy SpaceX pracują nad ich redukcją. 

Gemini Robotics 1.5 to nowa generacja modeli VLA. Roboty Google potrafią już przenosić nabyte umiejętności na inne maszyny

Kolejnym wyzwaniem jest serwisowanie i modernizacja sprzętu. Awaria na orbicie wymagałaby skomplikowanych i drogich misji robotycznych. Istotnym problemem jest również opóźnienie w transmisji danych (latencja). Sygnał podróżujący z orbity na Ziemię i z powrotem generuje opóźnienie rzędu kilkudziesięciu milisekund, co jest nieakceptowalne dla wielu zastosowań czasu rzeczywistego. Dlatego orbita mogłaby służyć głównie do zadań niewymagających natychmiastowej odpowiedzi, takich jak trenowanie AI czy archiwizacja danych. Pojawia się także kwestia bezpieczeństwa. Orbitalne obiekty byłyby narażone na promieniowanie kosmiczne, które może uszkadzać elektronikę, oraz na zderzenia z kosmicznymi śmieciami.

Bezos szykuje rewolucję. Centra danych w kosmosie mają powstać już za 10 lat. Energia słoneczna 24/7 i zero ograniczeń pogodowych [2]

NVIDIA nie buduje komputera kwantowego, a i tak chce zdominować rynek. Znamy ich genialny plan, czyli NVAQC

Mimo tych wyzwań, koncepcja zyskuje zwolenników jako potencjalne rozwiązanie problemów środowiskowych i energetycznych generowanych przez branżę IT. Przeniesienie najbardziej energochłonnych procesów poza planetę zmniejszyłoby emisję gazów cieplarnianych i zużycie wody na Ziemi. Jest to jednak wizja długoterminowa, której realizacja zależy od dalszego postępu w technologiach rakietowych, robotyce i komunikacji laserowej.

Źródło: Reuters, Data Center Dynamics
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 71

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.