Wyświetlacze OLED od LG wykorzystują skradzione technologie?
Tak przynajmniej twierdzi Samsung... Każda informacja o nadchodzącej (dla notebooków i komputerów) technologii OLED wywołuje niemałe poruszenie. Klienci chcieliby zastąpić w końcu matryce LCD na ultranowoczesne wyświetlacze charakteryzujące się niskim poborem prądu. Droga wyświetlaczy OLED nie jest usłana różami, o czym przekonał się ostatnio LG. Tego typu matryce znamy głównie z telefonów, czyli urządzeń o małej powierzchni. Wciąż oczekujemy na wprowadzenie tej technologii do masowej produkcji w przypadku monitorów oraz telewizorów. Na początku roku LG oraz Samsung pokazali swoje prototypy telewizorów OLED o przekątnej 55 cali. Cóż, od stycznia minęło już ponad pół roku, a my wciąż nie widzimy postępów nad wprowadzaniem nowej technologii do domów. Według zapowiedzi, pierwszy telewizor miał trafić do sprzedaży jeszcze w tym roku, jednak kolejne informacje starają się temu zaprzeczyć.
Wszystko za sprawą pozwu Samsunga, który ma poważne powody by twierdzić, że jego technologia była wykradana i jest obecnie wykorzystywana przez LG. W kwietniu aresztowano 11 osób podejrzanych o wynoszenie informacji na temat produkcji wyświetlaczy OLED. Samsung będzie z pewnością żądał zaprzestania produkcji tego typu matryc w fabrykach LG. Jeśli los będzie sprzyjał koreańskiemu gigantowi, to przez jakiś czas będziemy mieli monopol na duże wyświetlacze OLED. Czy w tym roku doczekamy się chociaż jednego telewizora?
Źródło: VR-Zone
Powiązane publikacje

ARM ma już 40 lat. Architektura, która zasila smartfony, serwery i roboty, trafiła do ponad 250 miliardów urządzeń
27
Anthropic chce zajrzeć do wnętrza AI. Czy do 2027 roku odkryjemy, jak naprawdę myślą modele językowe?
22
Firma Elona Muska xAI chce pozyskać 25 miliardów dolarów na budowę superkomputera Colossus 2 z milionem GPU NVIDIA
60
Nowatorski interfejs mózg-komputer od Georgia Tech może zmienić sposób, w jaki ludzie komunikują się z technologią i otoczeniem
4