Windows Store pozwoli na wybór miejsca instalacji programu
Windows Store lubi stwarzać niepotrzebne problemy. Chociaż większość z nas potrafiłaby wyobrazić sobie bez niego życie, Microsoft dąży do tego, aby sklep stał się niezbędną i często używaną częścią systemu. Szkoda jednak, że póki co jest on zwyczajnie słabo pomyślany w żadnym stopniu nie zachęcając do korzystania. Jako przykład niech posłuży fatalna sprzedaż Rise of the Tomb Raider na tej platformie. Jednym z największych minusów Windows Store jest brak możliwości wyboru, gdzie ma być zainstalowana dana aplikacja. Na szczęście ktoś w Microsofcie poszedł po rozum do głowy i według najnowszych informacji, w drodze jest już stosowna aktualizacja, dzięki której po naciśnięciu na "Zainstaluj" zobaczymy okienko, gdzie mają znajdować się pliki pobieranego programu... No brawo...
Już niebawem w Windows Store będziemy mogli wybrać, gdzie zainstalować dany program lub grę. Niestety, nie dotyczy to małych aplikacji, które nadal będą pobierane do folderu domyślnego.
Póki co programy instalowane są domyślnie na partycji systemowej (zwykle C:). O ile w przypadku drobnych aplikacji nie ma to wielkiego znaczenia, sytuacja zmienia się drastycznie, gdy do pobrania mamy kilkadziesiąt gigabajtów danych. Co prawda obecnie istnieje pewien wybór, gdzie mogą trafiać pobierane pliki, jednak nie jest on tak swobodny, jak wszyscy byśmy chcieli. Działa to mianowicie w ten sposób, że zwyczajnie wybieramy w opcjach uniwersalny folder, gdzie będą instalowane wszystkie programy. Jednak już niebawem się to zmieni, bowiem Microsoft powinien udostępnić aktualizację, dzięki której po naciśnięciu przycisku "Zainstaluj" dostaniemy możliwość wyboru docelowego folderu. Niby to takie oczywiste, a musieliśmy czekać na zmiany ładny kawałek czasu.
Dodatkową opcją dostępną przy wyborze miejsca instalacji będzie możliwość usunięcia danej aplikacji w przypadku, gdy brakuje przestrzeni dyskowej na kolejną. Chociaż zmiany wydają się przynieść sporo korzyści użytkownikom, warto zaznaczyć, że nie obejmą one wszystkich małych programów, które nadal odgórnie będą instalowane w domyślnym folderze systemowym. Nie wiemy jednak, ile dana aplikacja musi ważyć, aby pojawiła się opcja wyboru miejsca instalacji. Mimo wszystko lepsza taka zmiana niż żadna. Pozostaje tylko czekać na faktyczne wprowadzenie jej w życie. Możliwe, że nastąpi to razem z udostępnieniem pakietu aktualizacji do Windowsa 10 o nazwie Anniversary Update, który ujrzy światło dzienne pod koniec lipca. Trudno oprzeć się wrażeniu, że Microsoft wymyśla koło od nowa.
Powiązane publikacje

Grok 3.5 odpowie na pytania bez przeszukiwania Internetu. Gwarantuje to sam Elon Musk
0
Duolingo stawia na AI. Chodzi o automatyzację procesów, a także redukcję kontraktorów w edukacyjnej rewolucji
23
Microsoft Recall oraz Click to Do trafiły do zapoznawczej aktualizacji Windowsa 11 dla komputerów Copilot+ AI
17
Dystrybucja OpenMandriva Lx 6.0 Rock już dostępna. Stabilna odsłona z KDE Plasma 6, która oferuje jądro Linux 6.15
28