Where Winds Meet - Ghost of Tsushima spotyka Sekiro. Materiał z rozgrywki przedstawia action RPG w azjatyckich klimatach
Gry krążące wokół orientalnych starć - czasem bliższych historii, innym razem zupełnie zanurzone w fantastycznym sosie - mają w ostatnich latach świetną passę. Przykładowo, Sekiro: Shadows Die Twice od FromSoftware zostało w 2019 roku uznane za grę roku, Ghost of Tsushima zaś okazało się kasowym hitem. W tym roku Team Ninja wypuściło Wo Long: Fallen Dynasty, choć już ze znacznie gorszymi rezultatami. Ale na tym bynajmniej nie koniec.
Where Winds Meet to mieszanka elementów RPG i akcji z niezwykle zróżnicowaną rozgrywką w fantastycznym świecie inspirowanym Chinami z wypełnionej konfliktami końcówki X wieku.
Tom Clancy's The Division 3 powstaje! Ubisoft po cichu zapowiedział wyczekiwaną grę akcji
Everstone Studio nawet się specjalnie nie stara ukrywać swych inspiracji. Pierwsza scena obszernego materiału z rozgrywki przedstawia galopującego przez pola bohatera starającego się zgubić pościg. Wielu może to przypominać efektowne eskapady z Ghost of Tsushima. Nim jednak w pełni się z tym oswajamy, nasz śmiałek zostaje spieszony i staje do pojedynku ze zwalistym przeciwnikiem. Zarówno mechanika walki, jak i jej interfejs (dwa paski życia do zbicia, a pod nimi postura) są wzięte prosto z Sekiro. Ale warto jednak się nie zniechęcać i oglądać dalej.
GTA The Trilogy - The Definitive Edition tak jakby za darmo. Trzeba spełnić tylko jeden drobny warunek...
To nie pierwszy pokaz Where Winds Meet, ale zdecydowanie w największym dotychczas stopniu demonstruje on skalę i rozmach deweloperów. Sam proces tworzenia naszego wędrownego szermierza jest całkiem skomplikowany, pozwalając między innymi na dobranie cech usprawniających ujeżdżanie koni czy skrócenie czasu potrzebnego na precyzyjne mierzenie z łuku. Wrażenie może także robić sporo aktywności w otwartym świecie. Ale zdecydowanie najciekawsza jest chyba dynamiczna eksploracja terenu dzięki akrobatycznym zdolnościom naszej postaci oraz system walki, obejmujący wachlarz różnorakich broni i stylów, ale także zdolności nadprzyrodzonych. No i rzecz jasna swoje robi malownicza oprawa graficzna. Nie dostaliśmy jeszcze żadnych szczegółów odnośnie premiery poza ogólnikowo rzuconą przyszłoroczną datą, więc możemy zakładać, że przed twórcami jeszcze sporo pracy.