W ten weekend padł historyczny rekord dotyczący ataków DDoS. Poprzeczka została ustawiona wyżej niż kiedykolwiek
Ataki DDoS nie są niczym nowym. Codziennie odnotowuje się wiele takich przypadków. W połowie 2021 roku Polska była na 3 miejscu pod względem ilości przyjętych ataków. Z roku na rok statystyki ukazują smutną prawdę - ataków jest coraz więcej. Cloudflare na swoim blogu podzielił się informacją, że ten weekend był wręcz historyczny, jeśli o chodzi "rps". Przyjrzyjmy się bliżej tym statystykom.
Tego weekendu (11-12.02.2023) padł kolejny rekord ataków HTTP DDoS - jak podaje Cloudflare. Ten atak jest aż o 35% wyższy niż poprzedni rekord.
Proton Drive od teraz daje każdemu szansę zabezpieczenia plików na zaszyfrowanym dysku w chmurze
Na początku wyjaśnijmy sobie pokrótce, czym w ogóle jest atak DDoS i co jest jego celem. Atak DDoS jest atakiem na serwer bądź sieć komputerową, w którym wysyłane są bardzo duże ilości żądań jednocześnie z wielu różnych źródeł. Często wykorzystuje się do tego botnet (czyli sieć zainfekowanych komputerów, którym można wydawać polecenia). Jego celem jest przeciążenie całej infrastruktury tak, aby uniemożliwić jej poprawne funkcjonowanie. Jak wcześniej wspomniano, Cloudflare poinformował, że mieliśmy do czynienia z istnym rekordem. Większość ataków osiągała zawrotne 50 - 70 mln rps (czyli wysyłanych żądań na sekundę), przy czym jeden osiągnął zabójcze 71 mln rps. Był to wynik o 35% wyższy niż ten z czerwca ubiegłego roku - 46 mln rps. Ataki były oparte na protokole HTTP/2 i pochodziły z 30 tysięcy adresów IP.
Reddit został zhakowany. Kolejny serwis ofiarą ataków phishingowych. Jak wiele danych udało się uzyskać?
Atakowane strony miały różną tematykę, od firm kryptowalutowych, po dostawców gier. W odpowiedzi na pytanie, czy było to powiązane z Killnet lub Super Bowl, Cloudflare odpowiedział przecząco. Jak zapewne wiemy Killnet to prorosyjska grupa hakerów, która zakłóciła niedawno pomoc ofiarom trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii, poprzez atak DDoS na NATO. Według statystyk każdego roku widzimy wzrost ataków DDoS o 79%. Wzrosła też ilość tzw. Ransom DDoS (przygotowanie się do ataku i wymaganie okupu za odstąpienie od tego zamiaru). Ponadto odnotowano również, że częstotliwość ataków trwające co najmniej 3 godziny, zwiększa się z kwartału na kwartał o 87%. Jeśli korzystamy z usługi jakiegokolwiek hostingu, powinniśmy się upewnić, że jego dostawca zapewnia nam ochronę przed tego typu atakami.
Powiązane publikacje

Rządy i szpiedzy dominują w wykorzystaniu podatności zero-day. Google ujawnia, kto naprawdę stoi za najgroźniejszymi atakami
6
Urządzenia z iOS i Android nadal narażone na juice jacking. Nowe badania ujawniają kolejne luki w zabezpieczeniach
19
Reklamy tworzone przez AI i prezenterzy radiowi, którzy nie istnieją - nowa rzeczywistość, w której bez weryfikacji informacji ani rusz
30
Cyberprzestępcy z pomocą GPT-4o Mini i AkiraBota zalali 80 000 stron internetowych automatycznie generowanymi treściami SEO
11