Test smartfona Samsung Galaxy S25 Ultra - może i nudny, może i niedoskonały, ale pewnie i tak będzie Twoim wyborem nr 1

Test smartfona Samsung Galaxy S25 Ultra - Podsumowanie

Niniejszą recenzję można by podsumować na dwa różne sposoby: z perspektywy dociekliwego recenzenta, która trzyma w dłoni Samsunga Galaxy S24 Ultra i jedynie doszukuje się różnic, albo zwykłego konsumenta, która dawno nie miał do czynienia z modelami południowokoreańskiego giganta i szuka dla siebie czegoś bezkompromisowego. I jeśli skupimy się wyłącznie na nowościach w stosunku do poprzednika, nowy model wypada tu rzecz jasna dosyć blado. Kilka dodatkowych funkcji AI, w końcu nowoczesna jednostka ultraszerokokątna czy odświeżona, nieco lżejsza obudowa to trochę mało, szczególnie że konkurencja nie śpi i nie trzeba długo szukać tańszych smartfonów, które pod względem fotografii czy czasu pracy na baterii wypadną przynajmniej tak samo dobrze albo i lepiej. Irytować może również brak wariantu z 16 GB RAM-u czy odchudzony rysik bez modułu Bluetooth. Z drugiej jednak strony, gdy ktoś średnio obeznany z tematem popatrzy ma możliwości Samsunga Galaxy S25 Ultra, ma prawo pomyśleć: "po co to czepialstwo, przecież to i tak jeden z najlepszych smartfonów na rynku". I cała sprawa polega na tym, że owe stwierdzenie mimo wszystko zawiera sporo prawdy...

Jeśli zostawimy na boku wszystkie kwestie podobieństw do poprzedników, Samsung Galaxy S25 Ultra faktycznie ma mnóstwo mocnych stron. Model ten zapewni znakomite zdjęcia i filmy, dopracowane, długo wspierane oprogramowanie, a także kilka pomniejszych, acz istotnych nowości. Mimo wszystko dobrze by było, żeby następca okazał się bardziej rewolucyjny, bo konkurencja nie śpi...

Składany smartfon Samsung Galaxy Z Fold5, OnePlus Open, Honor Magic V2, Huawei Mate X3, a może klasyczny Galaxy S24 Ultra?

Samsung Galaxy S25 Ultra nie jest zatem smartfonem łatwym w ocenie, ale nie da się ukryć, że jeśli zostawimy na boku wszystkie te kwestie podobieństw do poprzedników, faktycznie ma mnóstwo mocnych stron. Prawdę mówiąc, nie zdziwię się, jeśli dla wielu osób i tak okaże się optymalnym wyborem chociażby ze względu na antyodblaskową powłokę ekranu czy udoskonaloną nakładkę OneUI z szeregiem funkcji Galaxy AI i 7-letnim wsparciem. Osoby biorące pod uwagę wyłącznie kwestie foto-wideo mają natomiast kilka ciekawych alternatyw w tym budżecie, jak np. Apple iPhone 16 Pro (Max), OPPO Find X8 Pro czy HONOR Magic7 Pro. Warto rozważyć także tańszego, lecz nieco bardziej monumentalnego... Samsunga Galaxy S24 Ultra, który w mojej opinii stanowił większy krok naprzód w ofercie tego producenta.

Samsung Galaxy S25 Ultra
Cena: 6399 zł

Ładny ekran AMOLED QHD+ z powłoką antyodblaskową Znakomita jakość zdjęć i filmów w każdych warunkach Wydajny Snapdragon 8 Elite for Galaxy na pokładzie Wyraźnie lżejszy od poprzednika Głośne i basowe głośniki stereo Szybki czytnik linii papilarnych OneUI z 7-letnim wsparciem Dostępny Tryb DeX Funkcje Galaxy AI Rysik S Pen... ...ale trochę szkoda, że tym razem bez modułu Bluetooth Przeciętny czas pracy w porównaniu do konkurencji Procesor wyraźnie zwalnia pod obciążeniem Nadal trochę wolne ładowanie o mocy 45 W Mało zmian w stosunku do Galaxy S24 Ultra Brak ładowarki w zestawie

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10