Recenzja Razer BlackShark V3 Pro. Mają ANC, 2,4 GHz, Bluetooth, USB-C, mini jack 3,5 mm, dobry mikrofon i sporo funkcji
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Razer BlackShark V3 Pro - Recenzja słuchawek, wstęp, specyfikacja
- 2 - Razer BlackShark V3 Pro - Jakość wykonania, ergonomia, komfort
- 3 - Razer BlackShark V3 Pro - Aplikacja, ANC, tryb przezroczysty, czas pracy na baterii
- 4 - Razer BlackShark V3 Pro - Głośność, stabilność sygnału, jakość dźwięku, mikrofon
- 5 - Razer BlackShark V3 Pro - Podsumowanie
Razer BlackShark V3 Pro - Głośność, stabilność sygnału, jakość dźwięku, mikrofon
Według deklaracji producenta słuchawki Razer BlackShark V3 Pro mają oferować głośność na poziomie 100 dB. Byłby to wynik w zupełności wystarczający, bo nawet te 100 dB może zaszkodzić słuchowi po dłuższym czasie. Sprawdziłem, jak to wygląda w praktyce i okazało się, że słuchawki są w stanie osiągnąć więcej. Podczas zwykłego odtwarzania muzyki lub grania maksymalna głośność docierała do 114 dB, a w testach syntetycznych nawet trochę więcej. Chcę jednak zwrócić uwagę na to, że głośność nie jest rozwijana liniowo. Przykładowo 50% skali może pasuje do muzyki, ale w grach to może być odrobinę za cicho. Dla mnie optymalnym poziomem podczas grania było około 60 - 70%, natomiast jakieś 85% skali to już za dużo (tony wysokie stają się kłujące). 90-100% głośności było dla mnie nie do zniesienia przez więcej niż kilka sekund. Słowem: słuchawki są głośne, ale podczas grania użyteczna jest maksymalnie połowa skali. Kwestia mocy i stabilności łączności bezprzewodowej wygląda dobrze. Zasięg testowałem wewnątrz domu na dystansie 15 metrów, przez 2-3 ściany i nie było problemu zarówno w trybie 2,4 GHz, jak i Bluetooth (lub obydwa na raz). Opóźnienie dźwięku w stosunku do obrazu jest praktycznie niezauważalne przez łączność 2,4 GHz, co jest dużą zaletą w bardzo dynamicznych grach. Razer BlackShark V3 Pro raczej nie są słuchawkami dla osób, które chcą je zabierać poza dom, ale w sumie jest taka możliwość. Na szczęście podczas chodzenia łączność ze smartfonem była stabilna, a jakość dobra (wraz z kodekiem AAC).
Charakterystyka brzmienia
Ogólną charakterystykę tych słuchawek można określić, jako typową dla modeli gamingowych. Mamy tutaj do czynienia z brzmieniem w kształcie litery V: mocny dół pasma, cofnięty środek i bardzo mocna góra. Chcę jednak zwrócić uwagę na to, że środek jest w miarę przewidywalny i zazwyczaj zachowuje się podobnie, natomiast tony niskie i wysokie walczą ze sobą o to, które okażą się mocniejsze. Słychać to przede wszystkim podczas słuchania muzyki, ale w grach czasami też. Są takie momenty, w których bas jest bardzo mocny, dominujący, a także przymulony. W grach można to usłyszeć rzadziej, chyba że w tle leci jakaś długa linia basowa, jednak w muzyce bas jest za mocny i jednocześnie ma słabą jakość. Brakuje mu czystości, gładkości, rozdzielczości i niestety potrafi przesłaniać tony średnie (w tym wokal). Czasami od nadmiaru buczącego basu aż bolą uszy. Ale… na szczęście można z tym walczyć skutecznie, zmieniając ustawienia EQ, na takie, które osłabiają dół pasma i wzmacniają środek. Odpowiednio ustawiony korektor działa cuda w tych słuchawkach. Moim zdaniem osłabianie dołu pasma to jedna z najlepszych decyzji, jakie można podjąć podczas pierwszej konfiguracji tych słuchawek. Zresztą jeśli by komuś brakowało basu, to może w ciągu sekundy przełączyć EQ za pomocą przycisku w słuchawkach.
Tony średnie są o wiele łagodniejsze, czystsze i szczegółowe od basu. Moim zdaniem, pomimo lekkiego braku mocy, cechują się one najlepszą jakością i bardzo dobrze współpracują z górą pasma. Uważam nawet, że cały środek oraz dolny zakres tonów wysokich, robią najlepsze wrażenie w słuchawkach Razer BlackShark V3 Pro. A najlepiej jest wtedy gdy jeszcze dodatkowo osłabisz tony niskie, żeby nie przesłaniały środka przy większej głośności. W takiej sytuacji okazuje się BlackShark V3 Prozaczynają grać… atrakcyjnie! Zupełnie poważnie. Wystarczy chwila zabawy z EQ, a słuchawki brzmią jak sensowny model do muzyki, a nie przymulone słuchawki do gier. Jeśli chodzi o tony wysokie, to z całą pewnością robią one lepsze wrażenie od tonów niskich, ale też mają swoje wady. Dolna część tonów wysokich jest świetna: szczegółowa, chłodna, czysta, pozwala usłyszeć drobne detale w grach i muzyce. Jednak sama góra niestety bywa ostra, kłująca, szorstka i nieprzyjemna, ale tylko przy wysokiej głośności (powiedzmy powyżej 3/4 skali). Góra stanowi jednak mniejszy problem od przymulonego basu i zazwyczaj nie wymaga korekcji.
Włączenie ANC sprawia, że tony niskie stają się jeszcze mocniejsze (oprócz okolicy 120 Hz, która słabnie), tony średnie o dziwo zyskują trochę mocy i stają się wyraźniejsze, a góra pasma jest jeszcze ostrzejsza. Ponownie: jeśli użyjesz odpowiednio ustawionego korektora dźwięku, to możesz uzyskać atrakcyjne i przyjemne brzmienie. Przełączenie z 2,4 GHz nie zmienia charakterystyki dźwięku w sposób znaczący. Razer BlackShark V3 Pro mają scenę, którą można określić jako dość szeroką i z całkiem niezłą głębią, ale słychać to lepiej, gdy osłabi się basy. Nie trzeba jednak martwić się o brak przestrzeni. Na szczęście nie są to słuchawki klaustrofobiczne (tego by jeszcze brakowało). Stereofonia i kierunkowość dźwięków jest dobra. Da się precyzyjnie określić, skąd dobiegają dźwięki kroków, wystrzałów i innych efektów. To po prostu dobre słuchawki do strzelanek typu FPS, zwłaszcza że opóźnienie dźwięku jest małe. Łączyłem je też z PS5 Pro i grałem w Gran Turismo 7. Tutaj zdecydowanie konieczne było osłabienie tonów niskich, bo basowy dźwięk silnika i wydechu wewnątrz kabiny był czasami nie do zniesienia (jeden klik przycisku w słuchawkach i EQ jest zmieniony). Nie zauważyłem żadnych negatywnych efektów po podłączeniu do Playstation. Jakość dźwięku była taka sama, jak na PC, a opóźnienia jeśli były większe, to nie wyważyłem tego. Zresztą na konsoli nie da się grać równie dynamicznie w strzelanki, jak na komputerze, więc nie stanowiłoby to problemu. Moja ogólna ocena dźwięku w tych słuchawkach jest dobra, ale pod warunkiem osłabienia tonów niskich. Poniżej umieszczam też przykładowe nagranie z mikrofonu, do Twojej indywidualnej oceny.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Razer BlackShark V3 Pro - Recenzja słuchawek, wstęp, specyfikacja
- 2 - Razer BlackShark V3 Pro - Jakość wykonania, ergonomia, komfort
- 3 - Razer BlackShark V3 Pro - Aplikacja, ANC, tryb przezroczysty, czas pracy na baterii
- 4 - Razer BlackShark V3 Pro - Głośność, stabilność sygnału, jakość dźwięku, mikrofon
- 5 - Razer BlackShark V3 Pro - Podsumowanie
Powiązane publikacje

Porównanie aparatów w smartfonach Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+. Zwycięzca wcale nie jest oczywisty
20
Recenzja Beyerdynamic Verio 200. Otwarte bezprzewodowe słuchawki sportowe z aptX i dobrą baterią
10
Recenzja Beyerdynamic Amiron 100. Tańsze od modelu Amiron 300, ale czy bardziej opłacalne? Sprawdzam
11
Recenzja Mio MiVue J35. Dyskretny wideorejestrator z GPS i ostrzeganiem o fotoradarach za około 300 zł. Wady też są
10