Publiczne zdjęcia z portalu Google+ trafią do usługi Google Maps
Google w ramach portalu społecznościowego Google+ posiada możliwość gromadzenia oraz dzielenia się ze znajomymi naszymi zdjęciami. Wcześniej ta usługa nosiła nazwę Albumy Picassa, jednak internetowy gigant jakiś czas temu postanowił większość swoich aplikacji połączyć w jeden wielki portal o nazwie Google+. Oprócz tego korporacja w swoim portfolio posiada również usługę map, z których zapewne korzystaliście nie raz. Jeżeli wykonujecie zdjęcia na których uwieczniacie np. ciekawe miejsce, interesujące budowle czy też zabytki i umieszczacie je w serwisie Google+ z uprawnieniami publicznymi, to musicie mieć świadomość, że te zdjęcia mogą być wykorzystane w mapach Google. Internetowy gigant postanowił uaktualnić swój regulamin i od tej pory fotografie z atrybutami publicznymi oraz posiadające geotagi mogą być wykorzystywane w innych serwisach, szczególnie w mapach Google.
Jeżeli korzystacie z telefonu wyposażonego w system Android i macie włączoną opcję automatycznego wysyłania zdjęć do chmury, to pamiętajcie, że system automatycznie ustawia wysłane zdjęcia z atrybutem publicznym, także polecamy dokładnie przypatrzeć się konkretnym ustawieniom prywatności.
"Po przesłaniu zdjęć sferycznych do Zdjęć w Mapach Google będą one publicznie widoczne dla innych użytkowników. Zdjęcia sferyczne z geolokalizacją udostępnione w Mapach Google mogą być również wyświetlane w wielu innych produktach i usługach Google, takich jak Mapy Google na komórki, Google Earth, wyszukiwarka Google, Google+, Google+ Lokalnie, a także w witrynach innych firm poprzez umieszczane widżety lub interfejs API Map Google. Mogą być one również wyświetlane na stronach galerii tworzonych z treści przesłanych przez użytkowników. Więcej informacji o wykorzystaniu zdjęć przez Google lub firmy zewnętrzne znajdziesz w Warunkach korzystania z usług."
Czy użytkownik będzie w takim razie posiadał jeszcze jakąś kontrolę nad swoimi zdjęciami? Na szczęście tak. Jeżeli nasze zdjęcie zostanie wykorzystane w usłudze Google Maps, to otrzymamy specjalne powiadomienie (jednak dopiero po jego opublikowaniu). Dodatkowo jeżeli nie chcemy, aby nasze fotografie były wykorzystywane w wyżej wymienionej usłudze, to musimy im ustawić atrybut prywatny. W świetle nowych przepisów polecamy rzucić okiem na Wasze albumy i zorientować się jakie uprawnienia posiadają Wasze poszczególne zdjęcia.
Chmury zaczynają się robić bardzo niebezpieczne.
Źródło: Google
Powiązane publikacje

Meta kontra FTC. Kevin Systrom ujawnia, że Mark Zuckerberg postrzegał Instagram jako zagrożenie dla Facebooka
23
OpenAI rozważa zakup przeglądarki Chrome od Google, co oznacza potencjalną rewolucję w dostępie do sztucznej inteligencji
22
Użytkownicy skarżą się, że ChatGPT zbyt często ich chwali. Czy sztuczna inteligencja przestała mówić prawdę?
44
Facebook traci znaczenie wśród młodszych pokoleń. Wewnętrzne e-maile Meta pokazują rosnące problemy z atrakcyjnością platformy
57