Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol

Damian Marusiak | 25-07-2020 11:00 |

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsolOstatnie miesiące były bardzo ciekawe w temacie konsol nowej generacji, które zadebiutują w sklepach w okresie świątecznym w tym roku. Po długim czasie oczekiwania na konkretne szczegóły dotyczące specyfikacji zarówno Microsoft jak również Sony zaczęli podawać bardziej konkretne informacje na temat tego, czego możemy spodziewać się po Xboxie Series X oraz PlayStation 5. W okresie od marca do czerwca obie firmy przedstawiały sporo informacji na temat technicznych aspektów swoich urządzeń, z kolei od ubiegłego miesiąca byliśmy także informowani o tym co gracze lubią najbardziej, a więc o pierwszych grach zmierzających na PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Czerwcowa konferencja Sony oraz pokaz Xbox Games Showcase sprzed dwóch dni dobitnie pokazuje dwie różne wizje na zbliżającą się nową generację. Każda ma swoje zalety oraz wady, jednak która firma w obecnej chwili lepiej wypada pod względem oferowanych gier?

Autor: Damian Marusiak

Dzisiejszy felieton jest swego rodzaju rozwinięciem tematu, nad którym pochyliliśmy się jeszcze w marcu, tuż po opublikowaniu specyfikacji technicznej zarówno Xboxa Series X jak również PlayStation 5. Wówczas jest artykuł skupiał się wyłącznie na technicznych aspektach, umniejszając rolę gier, gdyż w tamtym okresie nie podawano jeszcze żadnych szczegółów odnośnie pierwszych zmierzających gier. Druga część tematu będzie bardziej obszerna, bowiem w ciągu kilku ostatnich miesięcy poznaliśmy w końcu wygląd PlayStation 5, a obie firmy dużo chętniej opowiadały o pierwszych grach, które pojawią się na premierę urządzeń oraz w przeciągu najbliższego roku. W tym momencie widzimy także dużo szerzej dwie różne wizje tego jak będzie wyglądała dziewiąta generacja konsol. Bez wątpienia jedna i druga wizja mają swoje mocniejsze oraz słabsze strony. Tym bardziej, że zarówno Sony jak i Microsoft zdarzają się coraz częściej potknięcia przy komunikacji z graczami, co owocuje co najmniej dziwnymi sytuacjami jak choćby ta mająca miejsce podczas Xbox Games Showcase.

Od czasu naszej pierwszej publikacji minęło kilka miesięcy. W tym czasie zarówno Sony jak i Microsoft roztoczyli przed nami swoje wizje tego, jak ma wyglądać granie na nowych konsolach. Które urządzenie na chwilę obecną prezentuje się ciekawiej i dlaczego?

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [1]

PlayStation 5 vs Xbox Series X - pierwsze starcie nowych konsol

Znamy już wygląd obu konsol, wiemy także jak będą się prezentować pady. Pod względem specyfikacji technicznej oba urządzenia nie mają już przed nami zbyt wielu tajemnic. W przypadku Xboxa Series X otrzymamy customowe APU od AMD składające się z 8-rdzeniowego i 16-wątkowego procesora Zen 2 oraz układu graficznego opartego na architekturze RDNA 2 oraz wyposażonego w 52 bloki CU o taktowaniu 1825 MHz. Moc obliczeniowa Xboxa Series X wynosi 12 TFLOPS, co jest szumnie podkreślane przez marketing Microsoftu jako najpotężniejsza konsola, jaką kiedykolwiek wyprodukowano. Dla przeciwwagi PlayStation 5 również posiada customowe APU AMD składające się z 8-rdzeniowego i 16-wątkowego procesora Zen 2 oraz układu graficznego AMD RDNA 2, tyle że wyposażonego w 36 bloków CU o taktowaniu sięgającym maksymalnie 2230 MHz (10,28 TFLOPS). Dostaniemy więc dużo wydajniejsze urządzenia od poprzedników (licząc także wersje PS4 Pro lub Xbox One X), jednak nie od dzisiaj wiemy, że w przypadku gier na konsole, nie zawsze ilość TFLOPS odgrywa najważniejszą rolę.

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [2]

Sony PlayStation 5 - pokaz gier oraz wygląd konsoli nowej generacji

Wygląd Sony PlayStation 5 został ujawniony podczas wirtualnej konferencji The Future of Gaming w czerwcu. Otrzymamy sprzęt prezentujący się bardzo futurystycznie. Design sprzętu podzielił środowisko internautów - jednym konsola się podoba, inni wyśmiewają jej wygląd porównując ją np. do routera z przyklejonymi dwiema kartkami białego papieru albo do wieży Saurona z Władcy Pierścieni. Co ciekawe, podczas prezentacji dowiedzieliśmy się, że PlayStation 5 będzie oferowane w dwóch wersjach - z napędem Ultra HD Blu-ray oraz w wariancie digital bez wsparcia dla nośników optycznych. To rozwiązanie jak najbardziej jest sensowne, bowiem dystrybucja cyfrowa każdego roku zyskuje na sile i coraz więcej graczy decyduje się na zakup gier wyłącznie drogą dystrybucji elektronicznej. Dla potencjalnych użytkowników plusem będzie także niższa cena takiej konsoli - spodziewamy się kwoty 200-300 złotych niższej w porównaniu do tradycyjnej wersji PS5 z napędem. Mnie osobiście projekt PS5 przypadł do gustu (choć widać, że wygląd był przygotowany głównie z myślą o wersji bez napędu), jednak do pełnej oceny wstrzymam się, gdy zobaczę jak zastosowane chłodzenie poradzi sobie z podzespołami oraz czy konsola nie będzie znowu wyła niczym wilk do księżyca. Xbox Series X pod tym względem jest bardziej stonowany - dostajemy po prostu duży, czarny klocek ale ze świetnie zaprojektowanym chłodzeniem, które z pewnością poradzi sobie i będzie ciche (oczywiście z wyjątkiem naszego Zakiusa, dla którego głośność na pewno będzie nieakceptowalna).

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [3]

Specyfikacja Xbox Series X PlayStation 5
Procesor Custom AMD Zen 2
8 rdzeni / 16 wątków
3,6 GHz (SMT) / 3,8 GHz
Custom AMD Zen 2
8 rdzeni / 16 wątków
maksymalnie 3,5 GHz
Układ graficzny Custom AMD RDNA 2
52 bloki CU - 3328 SP
1825 MHz
12,1 TFLOPS
Custom AMD RDNA 2
36 bloki CU - 2304 SP
Maks. 2230 MHz
Maks. 10,28 TFLOPS
Proces technologiczny 7 nm Enhanced TSMC 7 nm Enhanced TSMC
Pamięć RAM 16 GB GDDR6 14 Gbps
10 GB - 560 GB/s
6 GB - 336 GB/s
Magistrala 320-bitowa
13,5 GB dla gier, 2,5 GB na system
16 GB GDDR6 14 Gbps
16 GB - 448 GB/s
Magistrala 256-bitowa
13,5 GB dla gier, 2,5 GB na system
Nośnik SSD Tak, 1 TB, Custom PCIe 4.0
2,4 GB/s Raw
4,8 GB/s Compressed
Tak, 825 GB, Custom PCIe 4.0
5,5 GB/s Raw
8/9 GB/s Compressed
Dodatkowy nośnik Customowy nośnik 1 TB SSD Gniazdo SSD PCIe NVMe
Wsparcie dla Ray Tracingu Hardware based Ray Tracing
Wsparcie dla DirectX 12 Ultimate
Hardware based Ray Tracing
Napęd optyczny Ultra HD Blu-ray Ultra HD Blu-ray
Opcjonalnie wersja digital
Wymiary 301 mm x 151 mm x 151 mm ?
Waga 4,45 kg 4,78 kg
Premiera Listopad 2020 Listopad 2020
Cena 2499 zł (?) 2499 zł (?) - wersja z napędem

Zarówno PlayStation 5 jak również Xbox Series X mogą stać się fajnym centrum multimedialnym dzięki wsparciu dla płyt Ultra HD Blu-ray. Na obu konsolach bez problemu więc obejrzymy więc filmy w rozdzielczości 4K Ultra HD z HDR. Na razie nie wiemy czy producenci zamierzają wprowadzić wsparcie dla systemu Dolby Vision - ani Sony ani Microsoft nie potwierdzili jeszcze takiego rozwiązania. O ile jednak Xbox Series X bez problemu przepuści audio zgodne z Dolby Atmos czy DTS:X, o tyle w przypadku PlayStation 5 może okazać się to niemożliwe z racji niekompatybilności. Japoński producent celuje we własny standard trójwymiarowego dźwięku m.in. dla gier i obecnie nie ma potwierdzenia wsparcia dla Dolby Atmos oraz DTS:X w filmach.

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [4]

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [5]

Xbox Games Showcase: STALKER 2, Forza Motorsport, Halo Infinite

Zarówno Sony jak i Microsoft podzielili się także szczegółami tego jak będą wyglądały pudełka gier przygotowane z myślą o PlayStation 5 jak również Xbox Series X. W przypadku Sony pudełka w dalszym ciągu będą niebieskie, jednak sama okładka w górnej części będzie koloru białego z czarnym motywem PS5. Będzie więc bardziej kontrastowo w przeciwieństwie do jednolitego niebieskiego koloru z PS4. Z kolei Xbox wyszedł z inicjatywą wspólnego pudełka dla gier na Xbox One oraz Xbox Series X. Opakowanie będzie więc zielone, a na przodzie znajdziemy informację o zgodnych konsolach (Xbox One / Xbox Series X lub tylko Xbox Series X) oraz znaczki pokroju 4K Ultra HD, HDR czy Smart Delivery. Gry zoptymalizowane pod kątem odpowiedniego wykorzystania mocy obliczeniowej nowego Xboxa otrzymają także dodatkowy znaczek "Optimized for Xbox Series X". O ile więc Sony stara się pokazać, że konkretne gry wychodzą tylko na nową konsolę, o tyle Microsoft preferuje jednolitość w opakowaniach. Nie jest to oczywiście przypadek, bowiem gigant z Redmont bardzo chce pokazać, że zależy im na dłuższym wspieraniu Xboxa One (S/X).

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [6]

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [7]

Zarówno czerwcowa konferencja Sony The Future of Gaming jak i lipcowa Microsoftu - Xbox Games Showcase dobitnie pokazały dwie różne wizje na nadchodzącą generację. Japońska korporacja zamierza kontynuować drogę PlayStation 4, gdzie motorem napędowym sprzedaży kolejnych sztuk konsol były ekskluzywne gry dostępne wyłącznie na ich platformie. Jeszcze w tym roku otrzymamy pierwszą grę, choć o nieco mniejszej skali. Mowa o Spider Man: Miles Morales.  Z kolei pierwszym faktycznie dużym tytułem ekskluzywnym będzie Horizon II: Forbidden West z premierą zaplanowaną na przyszły rok. Już pierwsze materiały pokazały nam, że to gry tworzone od początku z myślą o PS5 pokażą pełnię jej możliwości. Spider-Man: Miles Morales w trybie performance ma oferować rozgrywkę w rozdzielczości 4K przy 60 FPS. Tryb lepszej grafiki pokaże z kolei na coś stać duet 8-rdzeniowego Zena 2 oraz układu graficznego AMD RDNA 2 ze sprzętowym wsparciem dla Ray Tracingu. Horizon II już na pierwszym zwiastunie zapowiada się jako jedna z najładniejszych gier, które pojawią się w sprzedaży. Sony ewidentnie nie jest zainteresowane wprowadzeniem abonamentu pokroju Xbox Game Pass. Zamiast tego wychodzi z założenia, że lepiej zapłacić pełną kwotę, ale otrzymać tytuł dopracowany w najmniejszych szczegółach. Dzięki takiej polityce PS4 okazało się gigantycznym sukcesem, gdzie konsolę sprzedano w ponad 110 milionach egzemplarzy. Dla Sony każda kolejna konsola jest bardzo ważną gałęzią, bowiem ten sektor zawsze przynosi spore zyski i nic dziwnego, że korporacja nadal chce iść obranym lata temu kierunkiem.

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [8]

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [9]

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [10]

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [11]

Konferencja Xbox Games Showcase pokazała inne podejście Microsoftu do kwestii gier. Przede wszystkim firma przestała traktować konsolę jako jedno z najważniejszych urządzeń w swoim portfolio. Konsola stała się tylko dodatkiem, który ma napędzać sprzedaż usług. Od czasu sukcesu pakietu Office 365 widać, że to właśnie usługi i abonamenty stały się oczkiem w głowie Microsoftu. Późniejsza premiera Xbox Game Pass i tego jakim sukcesem się ona okazała tylko potwierdziła, w jakim kierunku zamierza iść firma. Wszystkie tytuły studiów należących do Microsoftu od dnia premiery będą dostępne w abonamencie Xbox Game Pass. Dotyczy to tak samo gier, które będą czasowymi tytułami ekskluzywnymi dla platform producenta, a więc dla Xboxa oraz Windowsa 10. Prezentacja S.T.A.L.K.E.R 2 była sporym zaskoczeniem i jednym z najjaśniejszych punktów prezentacji Xbox Games Showcase. Mimo wszystko, choć pokazano sporo gier, wydarzenie nie obyło się bez pewnych kontrowersji.

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [12]

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [13]

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [14]

Gwiazdą konferencji miała być gra Halo: Inifnite - tytuł startowy dla Xbox Series X i prawdziwy pokaz możliwości tego urządzenia. Jednak najbardziej wyczekiwany tytuł w ciągu kilku minut stał się pośmiewiskiem internetu i źródłem niezliczonej już ilości prześmiewczych memów. Gra zaprezentowała wręcz fatalną jakość oprawy graficznej, nieprzystającej ani topowej konsoli ani wydajnym komputerom PC. Gra przez wielu określana jest mianem gorzej wyglądającej od przynajmniej dwóch ostatnich części tej samej sagi. W sieci pojawiło się tłumaczenie, że gameplay pochodził z wczesnej wersji gry (nie wiadomo jednak z jakiego okresu, do tego demo odpalono na PC co stawia Microsoft w jeszcze gorszym świetle). Gra zaprezentowała niesamowicie wręcz ubogi poziom oświetlenia oraz brak jakiegokolwiek ambient occlusion, przez co efekt końcowy jest wyjątkowo słaby, bo gra wygląda jak pusta makieta bez jakiejkolwiek głębi. Być może studio napotkało na poważne problemy ze swoim własnym silnikiem, a być może problemem było to, że gra ma działać także ze starym Xbox One (choć to akurat mało prawdopodobne, skoro Halo na Xbox 360 prezentował lepszy poziom oprawy). Premiera Halo Infinite zaplanowana została na okres przedświąteczny 2020 i tytuł, który miał napędzać sprzedaż Xboxa Series X może okazać się przysłowiowym gwoździem do trumny, przynajmniej w początkowym okresie życia nowego Xboxa.

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [15]

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [16]

Problemem dla Xboxa Series X wydaje się być również sam Microsoft oraz jego polityka zadowolenia jak największej ilości graczy. Tworzenie gier równocześnie na Xbox One oraz Xbox Series X nawet przez kilka najbliższych lat (choć akurat ten argument na konferencji został częściowo podważony, bowiem większość zaprezentowanych gier ma pominąć już Xboxa One) może się w rzeczywistości odbić czkawką producentowi, bowiem żadna z tych gier nie wykorzysta faktycznego potencjału Xboxa Series X, którego moc obliczeniowa wynosi 12 TFLOPS i którym Microsoft tak bardzo się chwali w mediach. Ponadto wprowadzenie od razu wszystkich gier premierowo do Xbox Game Pass powoduje, że same tytuły nie będą oferowały takiej jakości jak gry ekskluzywne dla PlayStation 5. Twórcom bowiem nie będzie specjalnie zależeć, by przygotować jak najlepszą wersję, skoro gracze nie będą chcieli kupić gry, zamiast tego wykorzystają dużo tańszy abonament Xbox Game Pass. Nie chcę, żeby to wyglądało tak jakbym traktował Game Pass jak zło konieczne - to jest z pewnością świetna inicjatywa Microsoftu, a ilość opłacalnych abonamentów pokazuje, że gracze lubią takie rozwiązania. Mamy tutaj jednak do czynienia z pewnego rodzaju błędnym kołem - studia należące do Microsoftu z pewnością przygotują dobrą, rzemieślniczą robotę, ale nie powinniśmy oczekiwać cudów po grach zmierzających na Xbox Series X, a przynajmniej tak to wygląda po pokazie Xbox Games Showcase. Jestem przekonany, że w nadchodzącej generacji chwalenie się TFLOPS-ami będzie miało jeszcze mniejsze znaczenie, a ostatecznie to Sony wraz ze swoimi studiami po raz kolejny pokaże, jak można faktycznie wykorzystać możliwości nowej platformy.

Xbox Series X dla Microsoftu wydaje się być tylko mocniejszą wersją poprzedniego Xboxa, przez co termin nowa generacja zaczyna mocno tracić na znaczeniu. Sony podchodzi do kwestii bardziej tradycyjnie i uważam, że ich polityka w dłuższym czasie ponownie sprawi, że gracze chętniej sięgną po PlayStation 5, zamiast teoretycznie mocniejszego Xboxa Series X.

PlayStation 5 vs Xbox Series X - drugie starcie nowych konsol [17]

Tak naprawdę ani konferencja The Future of Gaming firmy Sony ani pokaz Xbox Games Showcase Microsoftu nie zrobił na graczach porywającego wrażenia. Początek generacji zapowiada się tak jak każdy inny, gdzie otrzymamy względnie niewiele gier, a większość to będą tytuły międzyplatformowe wychodzące zarówno na starą jak i nową generację. Mimo wszystko po pokazach widzimy już podejście obu firm do nowych urządzeń. Sony zamierza konsekwentnie kontynuować swoją politykę ekskluzywnych gier, z pewnością w dużo lepszej jakości w porównaniu do PlayStation 4. Patrząc na to, co udało się wykrzesać z nieporównywalnie słabszego PS4, jestem spokojny o efekt końcowy nowych gier na PS5. Gracze w tym względzie mogą liczyć na kolejne perełki, choć na gry faktycznie wykorzystujące w pełni potencjał nowej generacji przyjdzie nam znowu poczekać przynajmniej rok z hakiem. Microsoft z kolei nie traktuje Xboxa Series X jako faktycznej nowej generacji, a bardziej jak rozwinięcie Xboxa One. Jest wydajniej i właściwie tyle - zmiany mogą dotyczyć wyższej rozdzielczości, lepszej płynności i pewnych usprawnień w zakresie grafiki. Na faktycznie nową jakość, wgniatającą w fotel raczej nie mamy co liczyć. Tutaj najważniejszy jest sukces Xbox Game Pass i zdobywanie kolejnych subskrybentów. Mocniejsza wersja Xboxa ma w tym pomóc i Microsoft postrzega ten sprzęt jako narzędzie do realizacji swoich głównych zamierzeń.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 95

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.