Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Lodowy smok z RGB LED
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Lodowy smok z RGB LED?
- 2 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Instalacja komponentów
- 7 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Testy - Temperatury CPU, GPU i płyty głównej
- 9 - Podsumowanie - Tanio, dobrze i kolorowo
Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Wygląd zewnętrzny #1
MSI MAG Forge 100M przychodzi do nas zapakowana w standardowy sposób. Mamy tutaj do czynienia z brązowym kartonem z czarnymi nadrukami, które przedstawiają szkice koncepcyjne obudowy oraz punktują najważniejsze cechy sprzętu. W środku czekają na nas dwie styropianowe wytłoczki (które niestety dość łatwo się kruszą) oraz foliowy worek. Produkt po wypakowaniu prezentuje się dobrze, chociaż jest lekki. Akcesoria okrojone zostały do niezbędnego minimum i umieszczone w jednym woreczku strunowym. Mowa o zestawie śrubek dla płyty głównej, zasilacza oraz nośników danych i kilku opaskach zaciskowych.
Uwagę przyciąga zarówno przód, jak i góra testowanej obudowy. Widać, że Tajwańczycy postawili na przewiewność. Top gości bowiem naprawdę spory otwór wentylacyjny, który zabezpieczony został magnetycznym filtrem przeciwkurzowym. Siedzi on pewnie na swoim miejscu nawet podczas przenoszenia komputera, a oczka w plastikowej siatce mają standardowy rozmiar i rozstaw. Bliżej przodu znajdziemy zaś dobrze ulokowany, a tym samym łatwo dostępny panel I/O ze wszystkimi złączami wyprowadzonymi do jednej płaszczyzny.
MSI MAG Forge 100M wyposażony został w dwa porty USB 3.2 Gen 1 (czyli po prostu USB 3.1 Gen 1), złącze słuchawkowe i mikrofonowe, diody sygnalizujące pracę dysku i samego komputera oraz aż trzy przełączniki. Jest to kolejno, zaczynając od lewej strony, przycisk od kontroli podświetlenia, reset oraz power. Dwa pierwsze są mniejsze, acz nadal łatwe do wciśnięcia. Zaś włącznik/wyłącznik komputera jest zdecydowanie większy i w kształcie tarczy przypominającej logo MSI. Musze przyznać, że to miły i oryginalny akcent.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Lodowy smok z RGB LED?
- 2 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Test obudowy MSI MAG Forge 100M - Instalacja komponentów
- 7 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Testy - Temperatury CPU, GPU i płyty głównej
- 9 - Podsumowanie - Tanio, dobrze i kolorowo