Porównanie aparatów w smartfonach Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+. Zwycięzca wcale nie jest oczywisty
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - wstęp i specyfikacja
- 2 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - aparat tylny podstawowy
- 3 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - aparat tylny ultraszerokokątny
- 4 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - teleobiektyw
- 5 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - aparat przedni i zdjęcia nocne
- 6 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - wideo
- 7 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - podsumowanie
Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - teleobiektyw
Aparat z teleobiektywem w Nothing Phone 3 oferuje powiększenie optyczne 3x. Wyposażony jest on w sensor Samsung Isocell JN5 w formacie 1/2,75 cala, o rozdzielczości 50 Mpx, z obiektywem o jasności f/2,68, ze stabilizacją optyczną oraz autofokusem z detekcją fazy (PDAF). Jego rywal, czyli Samsung Galaxy S25+, też ma “zoom” optyczny 3x, ale wykorzystuje sensor Samsung Isocell S5K3K1 w formacie 1/3,94 cala (znacznie mniejszy, niż w NP3), o rozdzielczości zaledwie 10 Mpx, z obiektywem o ogniskowej 67 mm i jasności f/2,4 (trochę lepsza, niż w NP3). On również wyposażony jest w stabilizację optyczną oraz autofokus z detekcją fazy. Ciekawostką jest jednak to, że standardowo aparat ten zapisuje zdjęcia w rozdzielczości wyższej od nominalnej, a dokładniej w 12 Mpx. Słowem: Samsung cyfrowo powiększa zdjęcia.
Uwaga: Zdjęcia robione w trybie automatycznym (około 12 - 12,5 Mpx), chyba że podpis mówi inaczej. Pierwsze zdjęcie z porównywanej pary pochodzi ze smartfonu Nothing Phone 3, a drugie z Samsung Galaxy S25+. Warto otwierać zdjęcia w nowej karcie, w pełnym rozmiarze, by móc w pełni ocenić szczegółowość obrazu.
Wynik? Ponowne zwycięstwo Nothing Phone 3, który zapewnia przede wszystkim lepszą ostrość obrazu, choć różnicę widać dopiero podczas oglądania w pełnym powiększeniu. Zdjęcia z NP3 cechują się też trochę cieplejszą kolorystyką oraz odrobinę wyższym kontrastem. Samsung ma tylko tę zaletę, że niekiedy rejestruje więcej szczegółów w ciemnych miejscach. Rozumiem, że Samsung powiększa zdjęcia z 10 do 12 Mpx po to, by użytkownik dostawał takie same wymiary obrazu, niezależnie od aparatu, z którego korzysta, ale jednocześnie uważam, że pozostawiając 10 Mpx mógłby potencjalnie uzyskać lepszą ostrość. Podczas fotografowania teleobiektywem nie zauważyłem problemów z działaniem stabilizacji optycznej, zarówno w Nothing, jak i Samsungu.
50 Mpx teleobiektyw 3x z Nothing Phone 3
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - wstęp i specyfikacja
- 2 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - aparat tylny podstawowy
- 3 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - aparat tylny ultraszerokokątny
- 4 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - teleobiektyw
- 5 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - aparat przedni i zdjęcia nocne
- 6 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - wideo
- 7 - Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+ - podsumowanie
Powiązane publikacje

Recenzja Mio MiSentry 12T. Monitorowanie samochodu, podgląd na żywo z trzech kamer, śledzenie GPS i powiadomienia, ale...
9
Recenzja Beyerdynamic Aventho 100. Nauszne słuchawki bezprzewodowe z dobrym czasem pracy, niezłym ANC i multipoint
21
Recenzja Razer BlackShark V3 Pro. Mają ANC, 2,4 GHz, Bluetooth, USB-C, mini jack 3,5 mm, dobry mikrofon i sporo funkcji
28
Recenzja Beyerdynamic Verio 200. Otwarte bezprzewodowe słuchawki sportowe z aptX i dobrą baterią
10