Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Dyrektor generalny Baidu twierdzi, że obecny boom na sztuczną inteligencję to wielka bańka, która w końcu pęknie

Dyrektor generalny Baidu twierdzi, że obecny boom na sztuczną inteligencję to wielka bańka, która w końcu pęknieSztuczna inteligencja nieustannie jest na fali wznoszącej. Od kilkunastu miesięcy mamy do czynienia z prawdziwym boomem w tej części rynku. Choć nie brakuje entuzjastów nowej technologii, to istnieją też poważne zagrożenia wiążące się z przeinwestowaniem w ten segment. Na problem zwrócił ostatnio uwagę dyrektor generalny chińskiej firmy Baidu - Robin Li. Snuje on dosyć pesymistyczną wizję, w której tylko nieliczne podmioty utrzymają się na rynku AI.

Robin Li - dyrektor generalny firmy Baidu - ostrzega przed bańką, która ma narastać na rynku sztucznej inteligencji. Jej pęknięcie jest według niego tylko kwestią czasu i proces ten przetrwają nieliczne przedsiębiorstwa.

Dyrektor generalny Baidu twierdzi, że obecny boom na sztuczną inteligencję to wielka bańka, która w końcu pęknie [1]

NVIDIA ponownie rozbija bank. Akceleratory dla sztucznej inteligencji z serii Blackwell sprzedają się jak ciepłe bułeczki

Robin Li udzielił niedawno wywiadu w ramach konferencji Harvard Business Review’s Future of Business. Przestrzega w nim przed zbyt entuzjastycznym podejściem do segmentu AI. Nie chodzi mu jednak o bezpośrednie zagrożenia, które wiążą się rozwojem tej technologii, a o potencjalną bańkę, która może narastać na rynku. CEO Baidu zwraca uwagę, że z taką sytuacją mieliśmy do czynienia już wielokrotnie w przeszłości. Na początku występuje powszechna ekscytacja rynkowa, po której przychodzi otrzeźwienie wynikające między innymi z tego, że technologia nie spełnia wszystkich pokładanych w niej nadziei. Li przywołuje przykład bańki internetowej z końcówki lat 90. ubiegłego wieku (tak zwanej "bańki dot-com"). Panowała wtedy olbrzymia euforia związana z rozwojem globalnej sieci, co doprowadziło do znacznego przeszacowania przedsiębiorstw działających w tej branży i późniejszego załamania.

Dyrektor generalny Baidu twierdzi, że obecny boom na sztuczną inteligencję to wielka bańka, która w końcu pęknie [2]

Intel nie chce bezpośrednio konkurować z NVIDIĄ na rynku sztucznej inteligencji. Akceleratory Gaudi 3 mają wypełnić lukę

Dyrektor Baidu nie ma wątpliwości, że załamanie nastąpi też na rynku sztucznej inteligencji. Z punktu widzenia czysto ekonomicznego będzie to zjawisko, które doprowadzi do jego uzdrowienia, jednak ucierpi w ten sposób wiele przedsiębiorstw. Li uważa, że po tym wydarzeniu zaledwie 1% firm utrzyma się w branży. To właśnie one zyskają w przyszłości najwięcej, ponieważ paradoksalnie staną się dzięki załamaniu bardzo dużymi podmiotami i będą mogły dostarczyć w dłuższej perspektywie czasowej prawdziwie przełomowe rozwiązania dla społeczeństwa. CEO Baidu już dostrzega pierwsze oznaki załamania, o czym świadczyć ma znacznie chłodniejsza atmosfera względem sztucznej inteligencji niż w 2023 roku.

Źródło: Tom's Hardware
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 197

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.